Forum Ogrodnicze Oaza

Jeśli ktoś rozpoznaje, coż to za gatunek, proszę o wpis.

To paproć phlebodium

Pozwólcie że podłączę się do tematu . Posiadam paproć plebodium od czerwca . W lecie stała na balkonie w zacienionem miejscu (bez słońca) . Obecnie stoi na parapecie okna . Słońca bezpośredniego również nie ma . Niestety liście usychają razem z łodyżkami i odpadają . Boję się że zginie do wiosny . Ktoś może wie co zrobić w takiej sytuacji ? Podobno spryskiwać wodą jej nie należy ponieważ będzie miała na liściach przebarwienia . Warunki wielkopłytowe . Blok mieszkalny z centralnym ogrzewaniem .

Dokładnie to samo dzieje się z moją paprocią małe łodyżki odpadają, liście brązowieją, roślina ginie w oczach.

Jeśli nie ma szkodników, które wysysają soki, to może ma zbyt mało wilgoci, do tego słabo ze światłem. Nie wiem jaka temperatura u Was panuje, zraszać na pewno trzeba. U producenta miała warunki idealne, nawóz, światło, wilgotność, temperatura, więc wyglądała super. Flebodium złociste naturalnie można spotkać na Hawajach i Karaibach, pojawia się w gdzieniegdzie także w Ameryce Południowej. Dobrze podnieść jej wilgotność, zraszać, postawic na wilgotnym keramzycie.

Dodałabym tylko do tych rad Magdy jeszcze drobną uwagę: postarałabym się o nowe podłoże i jak najszybciej bym przesadziła.
Poza tym może spróbuj zastosować aspirynę?

Aspiryna uodparnia - zawarty w niej kwas salicylowy wzmacnia system odpornościowy roślin. Co dwa miesiące warto w wodzie przeznaczonej do podlewania kwiatów rozpuścić tabletkę aspiryny. Taka "odżywka" sprawi, że rośliny będą bardziej zielone, odporniejsze na choroby i szybciej będą się rozwijać.
Powodzenia

Tolu, w jakiej objętości wody tę 1 tabletkę rozpuszczasz? Czy ma wystarczyć na jedną doniczkę, czy więcej?

Aniu, dokładnie rozgnieć 1 tabletkę i wymieszaj z 1l wody. Podlewaj wszystkie rośliny

Dzień dobry!

Mam w domu bardzo podobny kwiat jak ten na zdjęcie. Z tym, że rośnie on z 1 cebuli (puszcza 3 liście), dość długo sobie tak żyją i od boku wyrasta młoda roślina, po czym stara obumiera. Bardzo rzadko, bo właściwie raz na 2 lata zdarza mu się kwitnąć na kolor czerwony i pomarańczowy.

Czy ktoś z Was drodzy forumowicze rozpoznaje tę roślinę i zna jej nazwę?

Z góry dziękuję!

Na moje oko to krasnokwiat Katarzyny, przepiękna roślina

Patrząc na to jak ten kwiat kwitnie na podstawie zdjęć z internetu to tak ten kwiat mam w domu

Serdecznie dziękuję za odpowiedź!