Forum Ogrodnicze Oaza

Adam, pierwsze dwa to mają takie kolorki , cudne! "Rodzinne" zdjęcie super .

Dzięki Doroto
Czas mnie goni, więc tylko zacytuję z poprzedniego forum:Adamon wrote:

Piękny ten ciapek - to chyba kuzyn Łaciatego . Widzę sporo pączków czekających na rozkwitnięcie - u mnie chyba w 3 keramzytowych wychodzą już łodyżki - pierwszy raz będą kwitły w wazonach

To super Doroto, że kolejne będą kwitnąć

To teraz coś o orchidarium:


Długośc 60 cm
głębokość 31 cm
wysokość 34 cm
Tylko są dwa szczegóły - na samej górze i na dole są takie czarne plastikowe wykończenia, więc szyby jest trochę mniej, oraz nie jest ono prostokątne, ponieważ dwa rogi ma ścięte, ale już nie chciałem w wymiarach mieszać.

(Jest strasznie brudne, jutro będzie myte musiało dzisiaj odtajeć z zimna, więc się nie przestraszcie)

Oto wentylatorek i zasilacz.

Obecnie są już podłączone i ładnie działają, ale pokażę je później.
Oto płyta ze sprasowanego korka. Użyję takich dwóch.

Tu akurat było strasznie brudne


Orchidarium przed przyklejeniem ścian, tylko włożone:

Tu już sklejone:

I z wiatrakiem (akurat włączony dla próby).

Na razie nie zrobiłem zdjęć, wybaczcie.

Wyposażenie:
Wentylacja:Komputerowy wentylatorek (z zasilaczem uniwersalnym)
Oświetlenie: Świetlówka 20 W
Na dnie keramzyt zalany wodą, na nim mata gąbkowa (taka jak do zlewu) a z kolei na niej podkładki korkowej. Jednak ze względu na to, że nie miałem maty użyłem na chwilę obecną nakrętki od butelek.
Na ścianie ma być higrometr + termometr(cyfrowy), na razie jednak jest zwykły termometr analogowy.
Za radą jednej z forumowiczek na www.storczykarze.pl zrezygnowałem na razie z kabla grzewczego, gdyż temperatura w orchidarium tak czy siak utrzyma się na poziom ponad 20 stopni celsjusza.

Adam, a co dokładnie planujesz do tego orchidarium? Jakieś szczególnie wymagające odmiany?

Nie, zamierzam tam ulokować kilka konkretnych "botaników", m.in. Phalaenopsis Mini Mark; Phal. Equestris, Phal. Bellina

Witaj Adamie
90 storczyków piękny wynik....jam mam połowę tego i już nie mam gdzie stawiać, wygryzły większość innych kwiatów z domu....gdzie Ty je wszystkie mieścisz ??? Masz takie piękności, ze nie można się nasycić ich widokiem....prześliczne No i orchidarium....super....już nie mogę się doczekać jego widoku zasiedlonego pięknotami

Dziękuję Ago za wizytę i miłe słowa.
Jakoś to wszystko mieszczę, jeszcze mam sporo miejsca.


Majówka, piękna pogoda, to ja też mam przyjemne wieści.

Dendrobium Nobile Stardust "Firebird"
Czekałem na jego kwitnienie w sumie 5 miesięcy. . .
1 stycznia br. pojawiły się pierwsze "guzki", które troszeczkę urosły i stanęły w miejscu, a pod koniec lutego się zasuszyły.W międzyczasie pojawiło się kilka nowych, które również się zasuszyły.
Psb, na których były wybrzuszenia, zrzuciły wszystkie liście.Wyrosły nowe psb. . .
Dopiero w kwietniu coś ruszyło i śpiące "guzki" wypuszczone w marcu ruszyły na szczytach psb.
Dzisiaj daję zdjęcia, gdyż pierwszy pączek pękł :gwizdać:
Zdjęcia od początku rozwoju, aż do teraz:

W rzeczywistości jest bardziej pomarańczowe :oczy:
Dodam zdjęcia również jak się rozwinie całkowicie, ale to oczywiście później.

Obserwując w wątkach ludzi ze storczykami na przeróżnych podkładkach, sam w końcu odważyłem się na taką metodę hodowli.

Poszedłem do lasu i nazbierałem cały wór odpowiedniej kory.
Wyparzyłem, wysuszyłem.

Pierwszą roślinką, jaką poddałem tej hodowli, jest Dendrobium "Berry Oda".
Zrobiłem dziurkę w korze, położyłem odrobinę mchu, położyłem roślinę,a na niej trochę mchu i owinąłem żyłką.
Przez dziurkę przeprowadziłem drucik.
Efekt końcowy. (W rzeczywistości wygląda to - jak dla mnie - super)

(Bardzo przepraszam za jakość pierwszego i drugiego zdjęcia)

Oj uczą nas te nasze kwiatuchy cierpliwości . Ale jak się pięknie za nią odwdzięczają .
Czekam na fotkę w pełnym rozkwicie .

Tak, uczą cierpliwości, to prawda . . .

To zdjęcia w pełnym rozkwicie:

Muszę wam powiedzieć, że ono śmiesznie zmieniało kształt, ale teraz ma już ostateczny wygląd, taki jaki pokażę.Obecnie otwarte są 2 pączki, 3 zaczął się otwierać.

Dendrobium Nobile Stardust "Firebird" (Dendrobium Unicum xDendrobium Ukon)

Zdjęcia strasznie niewyraźne :załamany: :beksa:

Oj, warto było czekać Przepiękny kwiat.
Ciekawa jestem, jak będzie się czuł storczyk na tej korze. Z jakiego drzewa jest najlepsza do tego typu hodowli?

Ale piękny kolorek . No mówiłam, że one się za tą naszą cierpliwość z nawiązką zawsze odwdzięczają

Adamon - genialny jest ten Storczyk żółty w brązowe plamki Gdzie go zdobyłeś?
Uwielbiam Storczyki

Jeszcze jedna sprawa, jestem zainteresowany stworzyć własne orchidarium. Powiedz mi proszę, czy w takim miejscu można hodować własne Storczyki na przykład od samego ich początku? Jak rozumiem gdy wyrosną, można je prezentować w oknie, tak?

Mag - ja użyłem kory sosnowej (oczywiście wyparzonej i wysuszonej) znalezionej w lesie.
Nie chcę Cię wprowadzić w błąd, więc na razie polecę Ci to drzewo jako podkładkę

Szpadel - złożyłem bodajże zamówienie w jednej z kwiaciarń u mnie w mieście.
Co do twojego pytania - jak najbardziej można w orchidarium hodować młode storczyki, u nas nazywane są siewkami TU temat im poświęcony.

U nas na forum jest parę osób, którym kwitną storczyki wyhodowane od malutkiej sadzonki.


A teraz ZALEGŁE ZDJĘCIA.

Phalenopsis Mini Mark

A tu już włożyłem go w osłonkę:

Cudak-peloric-żyłek po otwarciu pierwszego kwiatu, obecnie dwa są już otwarte, jest to kwitnienie z odbicia na jednym z oczek.

Obecnie dendrobium jest w pełni kwitnienia, ale stare zdjęcia mogę wkleić:

Tu kilka mniejszych zdjęć, niestety :/ (aby zobaczyć pełny obraz wystarczy kliknąć w zdjęcie)
Kreski na tyle warżki cytrynka:

Łaciaty:

Ludisia i nowy liść:

Otwierający się pączek:

D. Berry Oda na podkładce, znalazłem nowy przyrost:

Biały w pełni kwitnienia:

"Firebird" - większość pączków otwarta:

Nie mówiłem wam, że mam dwa D. firebird :zerka: To powstało w wyniku oddzielenia dwóch psb od aktualnie kwitnącego w poprzednim roku.
Aktualnie ten okaz ma 3 "cosie" i dwie rosnące psb.

Te dwa "cosie" okazały się być dwoma keiki, ale są jeszcze dwa inne guzki wyglądające inaczej, więc będę obserwował bacznie

Oraz na storczyku hodowanym w keramzycie (jest to storczyk kupiony na przecenie za 3.50 zł w poprzednim roku) pokazał się jakiś czas temu pęd.

Adamon - pięknie masz te storczyki, czekam co z tych "cosi" wyrośnie. Dziękuje za odpowiedź na pytanie. Po więcej porad zasięgnę jeszcze na pewno

Fajnie, że padło na korę sosnową, bo z tą w okolicy nie ma problemu... jakby co
Ależ masz kolekcję

Arturze, Magdo, dziękuję.

(Na zółtym na górze to już nowy kwiatek, tamten przekwitł, a przy okazji rozkwitł kolejny na odbiciu,
cudak-peloric-żyłek rozwinął dziś 3 kwiat, na razie jest trochę powyginany, a to na dendrobium na podkładce to przyrost)

Adamon - jak Ty to robisz... naprawdę jestem zachwycony! Szczególnie ciekawie prezentuje się ten pomarańczowy, jaka to odmiana? (trzeba się powili nazw uczyć )