Forum Ogrodnicze Oaza

Krysiu, poszukaj wśród nawozów do pomidorów, a najlepiej nawóz interwencyjny do pomidorów

Doczekałam się kolejnego kwitnienia, moja spider lily wywieziona na działkę łyknęła trochę słońca i ruszyła



Róże chińskie też kwitną, ale zarazy tak trafiają z kwiatami, że jestem wtedy na remontowisku gdy wracam, zostaje jedynie podlewanie i sprzątanie opadniętych resztek

Niesamowicie lubię róże chińskie podobnie jak ich krewniaczki Ketmie syryjskie - są cudne w swym kwitnieniu!! Szkoda tylko że nie mam na nie już miejsca.

U mnie róże chińskie najlepiej rosną na balkonie, w skrzynkach pomiędzy kuchennymi ziołami
Np. hibiskus z oregano

I na dokładkę żółciutki!!

Podziwiam Hibiskusy, trzeba mieć dobrą rękę żeby tak kwitły w warunkach domowych...zdecydowanie wolę kaktusy szybko ich nie wykończę.
Podlewane są jak sobie przypomnę Ismena ślicznie zakwitła, też miałam cebulki...gdzieś przepadły podczas zimowania. Zostały tylko cebule Galtoni.
Hibiskus z oregano do siebie pasuje...w ogrodzie też rosną kuchenne zioła, odróżniam tylko oregano aureum i majeranek, szałwie lekarską inne rosną jako ozdoba.

Aniu, hibiskusy to proste i łatwe w pielęgnacji rośliny. Nie są jakieś wymagające (przynajmniej tak wynika z moich doświadczeń). Wystarczy nie zapominać o ich systematycznym podlewaniu, i co jakiś czas je nawozić nawozem do roślin kwitnących. Natomiast cięcie tych roślin pomaga w ich rozkrzewianiu się.

Krysiu hi, hi ja i podlewanie...nie mam takich roślin, które trzeb ciągle podlewać...długo by nie ustały na parapetach.
Zresztą rośliny doniczkowe stojące na podłodze, stoliku...wszystkim przeszkadzają...zostają tylko parapety. Przypadkiem doniczki się przewracają, rośliny łamią...to nie dla mnie. Dlatego chylę czoło, przed miłośnikami tych roślin

Alinko Twoja spider lily powaliła mnie na kolana
cudo , cudo ...
To ismena i to jaka piękna odmiana
A wiesz , żeby kwitła to musi mieć odpoczynek od podlewania , nawożenia i światła
Jesienią najlepiej wykopać z donicy, z gruntu , przetrzymać gdzieś w ciemnym , chłodnym miejscu i wiosną wysadzić do świeżej ziemi . Musi zakwitnąć
Moje ismeny leżakują teraz w garażu . Gdy przyjdą niższe temperatury powędrują do piwnicy
Amarylisy zaatakowały wełnowce i nie mogę czortów wytępić . Moczenie cebul np. w Mospilanie nic nie daje , czopki do ziemi też nie skutkują
Nie wiem czy tą wojnę z nimi wygram ?

A ja jakiś czas temu zakupiłam cobie Crinum i Ismenę. Ciekawe czy mi w przyszłym roku zakwitną? Marzy mi się ich kwitnienie!!

Krysieńko ja Crinum kupiłam na wiosnę i z dwóch zakupionych sztuk zakwitła mi jedna .Powiem szczerze szału nie było może jak jest więcej kwiatostanów to wygląda to ciekawie.

Krynki też mam 2 sztuki a Ismen wzięłam 4. Chcę je razem posadzić wiosenną porą, ale na razie muszę kupić wiórki (takie dla chomika) i w nich będą się cebule chłodzić w szufladzie lodówki.

Prezent od córki

Sabinko przepiękny subtelny kolor, cieniowany. Wiesz, jak się nazywa?

renaa wrote:

Kupowała w Obi to pewnie bez nazwy. Będe Cię prosiła o rady jak pielęgnować cebulę po przekwitnięciu.

Nie ma problemu , Sabinko Jestem do usług

Sabciu, nie jestem pewna, ale to może być słabo wybarwione 'Pink Blossom' lub 'Apple Blossom'

Sabka, ta odmiana hippeastrum to - Blushing Bride.

Pozdrawiam. Ewa.

Hiacynto no jak tak można! Gdzie fotki siewek hipków? Czy trzymasz je na działce w doniczce czy wysadzasz do gruntu w sezonie? Pod osłanami czy pod gołym niebem?