Forum Ogrodnicze Oaza

Wiele osób zajmujących się pracą w ogrodzie narzeka na ból kręgosłupa. Nieustanne schylanie się, dźwiganie ciężkich wiaderek z kompostem, przygarbianie, do tego wieczorami ulubiona pozycja fotelowa doprowadza do przestawienia kręgów, rozmaitych urazów, dyskopatii.

Łapie ból w kręgosłupie, więc my łapiemy za telefon i próbujemy umówić się na wizytę u ortopedy, a tu zimny prysznic, najbliższy termin za 4 miesiące, przy dobrych układach w następnym kwartale

Parę takich kubłów z wodą i główkujemy, jak pozbyć się uporczywego bólu bez niszczenia wątroby Z pomocą przyszło mi zdanie zasłyszane od mądrej p. doktor: "Choroby narządów ruchu najskuteczniej leczyć ruchem".

Po długotrwałym schylaniu się najlepiej przez parę minut zrobić ćwiczenie w jodze nazywane kobrą. Kładziemy sią na brzuchu, ręce wyciągamy przed siebie, zginamy w łokciach, unosimy lekko głowę i tułów.
Po paru chwilach ręce prostujemy i co parę minut przybliżamy do tułowia. Staramy się robić to ćwiczenie powoli, zeby przyzwyczajać kręgosłup do wygięcia w odwrotną niż zazwyczaj stronę. Miednica powinna cała leżeć na ziemi, podnosimy się do góry wyginając kręgosłup.

Nałaziliśmy się, ból pleców sprawia, że nawet trudno siedzieć. Wtedy najlepiej położyć się na twardej podłodze, nogi zgiąć w kolanach, miednicę i dolny odcinek kręgosłupa docisnąć do ziemi. Taka pozycja przynosi niemal natychmiastową ulgę przy obolałych plecach.

Następnie kolana podciągnąć pod brodę i objąć rękami.
Staramy się kolana mocno dociągnąć w stronę klatki piersiowej, miednicę i pośladki trzymając na ziemi.

Z poprzedniej pozycji łatwo przejść do kolejnego ćwiczenia.

Ręce rozkładamy na boki, pod kątem prostym do tułowia, ugięte nogi staramy się ułożyć raz przy jednej ręce, a raz przy drugiej. Rąk nie odrywamy od ziemi, kolanami próbujemy sięgnąć do podłogi.

Kołyska znana nam z ćwiczeń szkolnych to świetny masaż dla kręgów, warto powtarzać to ćwiczenie co jakiś czas, zanim plecy zaczną boleć.

Kolejne ćwiczenie wzmacniające i odciążające kręgosłup to tzw. trójkąt.

Należy pochylić się oprzeć o ziemię rękami w takiej odległości, aby tułuw, nogi i odległość między rękoma a nogami tworzyły w przybliżeniu trójkąt równoboczny. Na rękach trzeba się mocno opierać, całe dłonie należy położyć na ziemi, rozkładając szeroko palce u rąk. Przy okazji przećwiczy się dłonie

Następnie należy prostować plecy, które maja tendencję do garbienia się Staramy się brzuch kierować w stronę podłogi, a plecy wydłużać wyciągając pośladki w górę

Hiacynta wrote: Moja sprawdzona pozycja przy bolesnej miesiączce, potwierdzam, plecy też odpręża. A druga to podobna pozycja do w/w tylko obrócona o 180st, klęczymy na podłodze, pochylamy się głęboko w przód, siadamy na piętach, brzuch jest wtedy przyciśnięty do ud, ręce wyciągamy daleko do tyłu.

Magduś masz zapewne na myśli tę pozycję:



Klękamy, wyciągamy ręce przed siebie, siadamy na piętach i staramy się położyć na udach i ziemi. Dla kręgosłupa ważne tu jest, aby ręce i głowę wyciągać do przodu, a nie wyginać plecy, wtedy rozluźniają się połączenia między kręgami w kręgosłupie i odczuwa się wyraźną ulgę

Ano ta, również w odmianie rączki za siebie i wyciągamy je do tyłu, a szyję i głowę do przodu.

Teraz kolej na górną część kręgosłupa
W jednej ręce torba z zakupami, w drugiej ręce też, ledwie idziemy, przygarbiamy się coraz bardziej, plecy zaczynają boleć coraz mocniej ...

Wystarczy jednak mały trick, który nie wymaga zbyt wiele wysiłku W zasadzie niczego nie wymaga, wystarczy jedynie lekko obrócić ręce, tak, aby wnętrza dłoni i wnętrza łokci skierować do przodu, grzbiet dłoni i łokcie do tyłu. Ten prosty ruch sprawi, że otworzy się nam klatka piersiowa, łopatki cofną do tyłu, plecy wyprostują się, kręgoslup odsapnie

Dwie godziny zbierania malin i 5 godzin koszenia z koszem (w upale ), więc około 20 pełnych koszy
i już odpada jakakolwiek gimnastyka , tylko forum i herbatka z sokiem malinowym

Beata

I tu się mylisz, parę pozycji rozluźniających kręgosłup pozwala szybciej odpocząć Zresztą, sprawdź kiedyś sama Beatko, gimnastyka dopiero będzie na razie jest rozluźnianie kręgów, pomaganie sobie w wypadku bólu

Właściwie mam takie jedno ćwiczenie . Leżę na podłodze na plecach ,ręce założone pod głowę , nogi oparte w pozycji L o fotel . Po 10-ciu minutach problem ze wstaniem , trzeba to zrobić powolutku . Odciąża się lędźwiowa część kręgosłupa . Ale mnie już nic nie pomoże . Właśnie wykończyłam 4 kosiarki z napędem a teraz kupiłam używaną z lepszej firmy .

Beata

Jak nie sprawdzisz, to się nie przekonasz

Alina - popieram, joga i pilates stawiają do pionu.

Zima to dobra pora, aby zadbać o kondycję i figurę Szybko robi się ciemno, więc mamy więcej czasu, aby poćwiczyć w domu

Jeśli do kobry opisanej w poście: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...dla-ogrodnika#499951 dodać zgięcie nóg w kolanach i zbliżanie stóp do pośladków, to powstanie świetne ćwiczenie napinające mięśnie pośladków. Niestety ta część ciała szybko przybiera niekorzystny wygląd, warto więc postarać się przynajmniej kilka minut dziennie, aby zahamować ten proces.

Kolejne ćwiczenie napinające pośladki to most.
Leżąc na plecach zginamy nogi w kolanach, karkiem i barkami opieramy się o ziemię, a miednicę unosimy do góry. W tej pozycji należy wytrzymać kilka sekund, biodra opuścić na ziemię, a później znów podnieść do góry. Powtarzać ćwiczenie kilka razy

Sadzenie - trzeba się schylać. Pielenie, oczywiście w pozycji schylonej. Pikowanie, odrobina nachylenia nie zaszkodzi Do tego wiaderko z wodą lub konewka i kręgosłup zaczyna się buntować.

Dlatego kolejna porcja ćwiczeń uczciwie przerobiona dziś wieczorem, żeby jutro jako tako pozbierać się i na nowo zacząć niszczenie kręgów
Koci grzbiet na pewno większość pamięta z lekcji wych. fiz. Klękamy, podpieramy się rękami i kręgosłup uwypuklamy w górę i w dół. Czasem przy tym ćwiczeniu trzeszczą kręgi, znaczy wskakują z powrotem na swoje miejsce



Skoro wiele godzin schylaliśmy się do przodu, siedzieliśmy przygarbieni - potrzebne są odgięcia w przeciwną stronę. Kładziemy się na brzuchu, ręce kierujemy przed siebie i wznosimy do góry, wyprostowane nogi też unosimy ku górze. Pracują wówczas i wzmacniają się mięśnie stabilizujące kręgosłup w pionowej pozycji.

Kolejne ćwiczenie, to skręty. Siadamy z wyciągniętymi do przodu nogami, wyciągamy się w górę, prostujemy.

Nogę lewą zginamy w kolanie i przekładamy przez nogę prawą. Prawą ręką łapiemy za to uniesione kolano robiąc dźwignię, aby skręcić kręgosłup w pionie, klatkę piersiową obracamy w stronę lewą.

Po paru chwilach robimy tę pozycję odwrotnie. Lewą nogę prostujemy, prawą zginamy i przekładamy przez lewą. Lewą ręką łapiemy kolano i obracamy się tułowiem w prawą stronę.

To nie jest takie proste w praktyce, nie każdy może wykonywać takie ćwiczenia, ja sobie rwę kulszową zaserwowałem właśnie pozycją kobry,
najlepiej iść do dobrego fizjoterapeuty żeby dobrał ćwiczenia,z własnego doświadczenia wiem, że brzuch(mięśnie głębokie) i pośladki to podstawa prawidłowej postawy,bez mocnego brzucha i pośladków żadne ćwiczenie nie będzie prawidłowo wykonane .
Ważne tez są wzorce ruchowe których można się nauczyć jeżeli są złe.