Forum Ogrodnicze Oaza

Przeglądając strony internetowe natknęłam się na kalkulator emisji CO2 jaką zużywamy w ciągu roku. Jest to świetny pomysł na wprowadzenie zmian w życiu, w gospodarowaniu, segregacji śmieciami we własnym domu.
Warto tez pomyśleć o tym by jeśli to tylko możliwe częściej korzystać ze środków komunikacji miejskiej lub własnych nóg.

Mam nadzieje, ze podzielicie się swoimi spostrzeżeniami na ten temat.

Poniżej link:

ziemianarozdrozu.pl/kalkulator .

Bardzo ciekawy link, może brutalnie pokazać prawdę i rozwiać dobre samopoczucie lub wprost przeciwnie - dowartościować osobę, która naprawdę dba o ekologię

Hejka!
Z hipotezami naukowymi to jest tak że są tylko hipotezami a nie pewnikiem. To że klimatolodzy posługują się tzw. modelami dużo mówi o metodologii badań nad klimatem. Hipoteza że to emisja gazów cieplarnianych odpowiada głównie za obecne zmiany klimatu jest coraz częściej atakowana i nie da się ukryć że jej przeciwnicy przytaczają solidne dowody że działalność człowieka ma raczej znikomy wpływ na klimat planety ( i to jest ten raz kiedy moje ludzkie ego może pozostać niedowartościowane ). Tak bez kalkulatorka emisji CO2 przyznam że mnie też dziwi że ludzie nie szanują tego czego sami są częścią ( aż mnie skręca żeby przytoczyć to przysłowie o ptaszkach i tym czego nie powinny robić we własne gniazdo ). Człowiek to wyjątkowo leniwe i głupie stworzenie, stworzył cywilizację bo mu się roślin szukać nie chciało i przy okazji wprzągł się w kierat. Właśnie jest na etapie powtarzania tej historii - tak sobie życie usprawni i uwygodni że będzie się zaharowywał na śmierć żeby mieć tylko wygodnie. A całkiem poważnie - mam wrażenie że segregacja domowa śmieci ma się nijak do rzeczywistości wysypisk! To mnie wkurza i to solidnie. Jak się wkurzę jeszcze mocniej to moje segregowane zacznę sprzedawać w wiadomych punktach a do gminy wystosuje pytanie co z opłatą za odpady "pozostałe" i jak to się ma do sytuacji w której gmina nie wykonuje odbioru surowców wtórnych bo właściciel sam je sprzedaje ( i może to robić )! Segreguję śmieci od 2005 roku, podobnie jak spora część sąsiadów więc mogę zrobić porównanie z tym co było przed wprowadzeniem ustawy a tym co jest teraz - to niemowlę wychlapano z kąpielą. Moje własne jednostkowe wysiłki segregacyjne uwalił bubel wymyślony przez przepłacane panie i przepłacanych panów od ustaw i radosna twórczość gminy. Jak tak dalej pójdzie to się jeszcze okaże żem nie patriotka bo benzyny zaakcyzowanej ekologicznie należycie, znaczy nadmiernie, nie kupuję tylko z nóg korzystam ( nie tylko dlatego że taniej tylko dlatego że lubię chodzić a w wiele miejsc dla mnie istotnych po prostu nie podjadę ). No i państwo nam ubożeje od tego mojego oszczędzania! Mam wrażenie że ekologia oddolna to jakoś nie styka się z tą ekologią odgórną a nawet że ta odgórna jakby tę oddolną zduszała, np. komu chce się segregować śmieci jak różnica pomiędzy wywozem odpadów segregowanych a tych bez segregacji to ledwie parę złotych. Zgodnie z moją tezą o lenistwie rodzaju ludzkiego moi segregujacy dotychczas śmieci sąsiedzi zaczynają coś brzęczeć w stylu zapłać człowieku cztery do pięciu złotych więcej na miesiąc a oszczędzisz sobie kosztow mycia odpadów, własnej pracy i czasu.
Pozdrówczanki
K.

A prawda jest taka, że CO2 przyspiesza wzrost roślin. Dlatego powinno byc dużo zieleni. PLace nie powinny być betonowane co jest obecnie powszechne. U siebie w akwarium specjalnie podaję węgiel aby rośliny dobrze rosły.

Tabaazo,bo z z mnie sie podnosi ciśnienie,jk wszyscy trabią o segregacji śmieci, a tu taki dowcip:
po pierwsze: śmieci się wysypuj z kontenerów, rzadko są wyworzone
dwa: segregacj szkła kolorowego i bilego - segregowalm do pewnego pieknego dni, z tu kiedys wygladam przez okno, Panowie opróżniaja pojemniki - fwszystko fajnie tylko dlaczego do jednego kontenera na smochodzie????????????

To i tak jest nic!!! Mamy osobny pojemnik na plastik, makulaturę i smieci ogólne i szkło. Kiedys bedąc u siostry rozmawiałyśmy o tym, że ceny za wywuz smiec podniesli, na obywateli sie psioczy, a jak przychodzi co do czego to kto tu sie nie wywiązuje? U siostry na osiedlu pojemniki stoją, ładnie wyglądają tylko po co???? Jak przyjeżdża śmieciarka i wszystko ładuje do jednego kontenera to człowiek sie zastanawia po co to wszystko?
Moze lepiej by bylo zatrudnic wiecej osób na wysypiskach bo jakos to wszytsko w naszym kraju leży