Forum Ogrodnicze Oaza

Ooo następna lampa. Jaka fajna z jaszczurkami . A abażur sama robisz czy kupny ? Ja właśnie stanęłam ze swoją lampą na etapie abażurów, bo wymyśliłam sobie taki model z trzema lampkami Wczoraj próbowałam na balonie ulepić z gliny kopułkę i .., wszystko padło. Teraz muszę się skłonić do czegoś lżejszego. Kurkę też ulepiłam . Jest trochę podobna do Twojej, ale jednak inna. Dzisiaj mam ceramikę , to ją zabiorę do wykończenia i jak najszybciej się pochwalę.

Fajnie dobrałaś kolorystycznie szkliwo i abażur

Agnieszko, już kiedyś, dawno temu byłam w tym wątku i bardzo mi się podobało. Dziś zaczęłam szukać i znalazłam. Piękne prace robisz.Prace Dany też piękne. A przypomniałam sobie o Twoim garncarskim talencie na warsztatach. Zostałam zaproszona jako gość na warsztaty ceramiczne do szkoły w Tanowie. Niezwykłe miejsce, nauczyciele z pasją, piękna szkoła i super warsztat ceramiczny. No i miałam przyjemność oglądać prace dzieci i sama coś ulepiłam.Teraz prace schną, mam nadzieję uczestniczyć jeszcze w szkliwieniu, ciekawa jestem bardzo jak to się odbywa.
Pokażę kilka prac dzieci, oczywiście przy dużej pomocy nauczycieli, bo szkoła jest dla dzieci upośledzonych.










To robiła nauczycielka

Witajcie dana1s i Tacca
dziękuję bardzo za słowa uznania. Mam nadzieję że będziecie tu zaglądać i chwalić się swoimi wyrobami i razem ożywimy ten wątek. Ja powoli też wracam do lepienia. Niestety koleżanka zlikwidowała pracownię i będę musiała jeździć na drugi koniec miasta żeby móc wypalić swoje prace.

Agnieszko, dobra wiadomość , że wracasz do lepienia. Brakowało mi Twoich skorupek, choć dziewczyny również fajne wyroby tutaj zaprezentowały. Anioły przypominają o zbliżających się świętach

Witam Wszystkich,po długiej przerwie.

Miesiąc temu zostałam szczęśliwą posiadaczka pieca do wypalania gliny i teraz mam nadzieję już regularnie będę się chwaliła swoimi wyrobami.
A oto mój pierwszy wypał i to od razu na wysoką temperaturę tzn. 1230 st.C. Nie wszystkie wyszły tak jak bym chciała więc pokaże tylko część.

Skończyło się grzebanie w ziemi, zaczęło się "papranie" w glinie.
Duże filiżanki (400 ml) na rozgrzewające napoje podczas jesiennych i zimowych chłodów.

Filiżanki świetne fantastycznie wybarwione moja faworytka to ta, z której się kawa z mlekiem wylała ale pierwsza też super, a dyńka bije wszystko .

Obejrzałam cały wątek. przepiękne prace
Najbardziej podobały mi się dynie, są cudne

Krzysia, Dorota15
dziękuję bardzo, mam nadzieję że niedługo pokażę filiżanki z jasnej gliny.

Talerz dla nastoletniej miłośniczki kotów

To się będzie dziewczyna cieszyła.Śliczny upominek.

Dzięki Roma, starałam się.

Próbki nowych szkliw







I dowód na to, że w trakcie wypalania też może pójść coś nie tak

Super , że masz już swój piecyk Teraz możesz eksperymentować do woli. Czy ten niebieski kolorek, to szkliwo :gwiaździste niebo " ? Swoje oddałam do wypału. W piątek powinnam się przekonać jak wyjdzie. A takie niespodzianki ze szkliwem to przecież normalka. Maźniesz jeszcze raz Mi ostatnio ze szkłem się porobiło, oj porobiło.. Zaglądnę do mojego wątku i coś tam też wkleję .
Niezła kolekcja filiżanek. Pewnie wszyscy w rodzinie mają swoją ulubioną

Cześć Olu,
fajnie że wpadłaś. To niebieskie to jest liliowe na wysoką temperaturę dokładnie: bez TC 8239. Jak jest go cienko i za niska temperatura to tak wychodzi. Musze dołożyć i przepalić o 10 st. wyżej. Chociaż mnie ten efekt też się podoba ale zamówienie było na fiolet.
Gwiaździste niebo znam i pamiętam że też jest kapryśne. Pokaż proszę jak wyszło u Ciebie.

Wiosna






Kosmos


test nowego szkliwa

Robaczek Twoja ceramika jest cudowna.