Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu!!! Poczytałaś o tej chińskiej kapuście? Jeśli Ci odpowiada - wiedz, że zbiorę nasionka
Danielo !!!! Miło wiedzieć, że jeszcze ktoś lubi taki misz-masz czyli kolorowy zawrót głowy
Postaram się kilka dzisiejszych zdjęć wrzucić.
Zaznaczam, że dziurki w liściach spowodował grad
Najpierw moje róże :








Jak kozie przystało - żadnej nazwy róży nie znam

Teraz hortensja i lilie :



Aniu!!! Twoja tegoroczna szałwia i trzykrotka :





Kolor tej trzykrotki inny niż moje dotychczasowe!!!
cdn.

cdn.
Na koniec ta chińska kapusta z pytaniem !!! Czy ona już do konsumpcji gotowa?


Postaram się jutro bardziej warzywne obrazki wrzucić!!

A poza tym informuję, że dziś przespałam całą noc spokojnie!!! Poprzedniej znów pobudka była o 2.30...... Boję się co będzie latem. Przecież najbardziej burzowym miesiącem jest lipiec....
Wskutek tych ulew nie nadążam z odchwaszczaniem
Chemikalia na komary tez marny skutek przynoszą. Znacie jakieś sposoby?
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie

Hejka!!! Myślałam, myślałam (kozy też od czasu do czasu myślą)i ...zrozumiałam.
Nie ma sensu kontynuować tego wątku. Pies z kulawą nogą (Felusia przepraszam za porównanie) nie zagląda. Wpada się do wątków albo na zasadzie rewanżu albo gdy coś ciekawego wiele jest do pokazania. Pomijam sympatie i prywatne znajomości. Mój net cieniutki. Mogę albo pisać u siebie albo zaglądać do innych. Ponieważ nie mam siły zaciekawienia - wybieram drugą opcję. Będę zdjęcia w tematach wstawiać i jak się uda zaglądać do Waszych ogrodów. Papapapapa!!!

Jak to - ja właśnie zajrzałam
Piękne róże i lilie - wszystko zaczyna kwitnąć - będę tu wpadać i oglądać , nic tu proszę nie zamykać

Ja też zaglądam i nawet staram się regularnie coś napisać
Ostatnio zastanawiałam się, czy coś Ci wyrosło z nasion dziwaczków

Kózko,tak nie można,zamykać od razu Zawsze zaglądam do Ciebie ale tak trochę anonimowo bo nie mam wiele do pokazania.Nie chcę Cię szukać we wszystkich wątkach Pozdrawiam

Ja też zaglądam i podziwiam po cichutku.

Witaj ULA Ja mam tak jak Ty sama sobie wstawiam zdjęcia,bo mało kto zagląda.
Ale do Ciebie zaglądam tylko rzadko się wpisuje

Róże zawsze są piękne, mi się podobają wszystkie odmiany. Zaczyna się czas lilii i liliowców, a trzykrotki kiedyś miałam dwie wielkie kępy, ale M. uparcie ją wykaszał i w końcu zniknęła.

A co do wątku - u mnie jest dużo gorzej, całymi tygodniami nikt nie zagląda, nawet jeśli gdzieś u kogoś się odezwę to bywa, że jestem niewidzialna.

koza wrote:
Witaj Urszulko Poczytałam i owszem - jako roślina podoba mi się, lecz nie znam smaku tej kapusty i w związku z tym, poczekam na Twoje zdanie o jej właściwościach smakowych . Ale dzięki za propozycję

Cieszę się, że roślinki nie narobiły mi obciachu... a co do koloru, mam również trzykrotkę jaskrawo-niebieską i białą.
W razie czego, to wiesz...

Serdeczności

Witajcie po przerwie Wracam na zimę do miasta. Tam net będzie śmigał Pewnie wtedy będę letnimi zdjęciami okraszać Wam zimowa biel Na dziś mam pytanie. Komu obiecałam suszone grzybki wiosną? Proszę o kontakt na priva. Oczywista nie dotyczy to Tych z którymi się już kontaktowałam w ubiegłych tygodniach.
A to moje wspomnienie lata :

Witaj po przerwie ...malwa na pierwszy rzut dobry wybór.... jest piękna lubię malwy ale nie lubię tych pojedyńczych...masz ten tylko kolor czy inne też...następne zdjęcia letnie też będą na pewno ciekawe..

Cudna malwa, Ulko! Siałaś, czy z tzw. desantu ?

U mnie 'desant' ma zawsze kwiaty pojedyncze - nie umywają się do tej pełnej

Malwa piękna , z niecierpliwością będę więc oczekiwać kolejnych letnich wspomnień

Alinko!! Mam jeszcze w kolorze różowym ale tak pełnych kwiatów nie miały


Aniu!! Siałam jesienią ubiegłego roku. Teraz zebrałam nasiona...
Pozdrowionka dla Wszystkich!!!!

Witaj Uleńko po dłuższej przerwie.Mam nadzieję,że już teraz będziesz częstszym "gościem" w swoim wątku a i do kulinarnych zajrzysz

Ula
Cieszę się ,że wróciłaś

Kochane Dziewczyny I ja się cieszę ale naprawdę będę codziennym gościem po 20-tym listopada. Wtedy inter mysłowicki będzie śmigać
Winnam Marcie odpowiedź o dziwaczkach..... Przepraszam ale zakwitły tylko różowe. Żadne nie dały nasionek ale to moja wina. Posiałam po powrocie z Niemiec czyli początek maja..Gdybym posiała wcześniej w doniczkach... Polak mądry po szkodzie, kozy i przed i po
A to mój nagrodowy clematis. Przynajmniej coś nie zmarnowałam


I cyklantera

Buziaki na dziś. Muszę wcześnie wstać bo jutro mój ostatni dzień grzybowy przed wyjazdem na WŚ.