Forum Ogrodnicze Oaza

Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Długo zastanawiałam się czy umieścić mój ogród na forum, ponieważ on dopiero powstaje. Trzy lata temu odziedziczyliśmy 0,5ha ziemi w Żukowie na Kaszubach. Zapragnęliśmy ją udoskonalić i upiększyć, myśląc już o naszych dzieciach. Taką mam nadzieję, bo od dziecka uczone były miłości do ogrodu.

Proszę mi wybaczyć wszelkie niedoskonałości w prowadzeniu tematu - robię to pierwszy raz
Pozdrawiam!

Pozwolę sobie pierwsza napisać w tym wątku - jako krajanka.
Teren jak na Kaszuby przystało, zacny.
Czekam na dalszy ciąg opowieści. Początki choć trudne dokumentuj, będziesz miała co wspominać i porównać. Nawet nie wiesz jak szybko można zmienić otoczenie.
Powodzenia!

Anetko, witam Cie w Twoim watku i cieszę się,ze go założyłaś. Mój ogród, jak zawsze powtarzam, też jest zaliczką dopiero, nie prawdziwym ogrodem.
Zapewne będziemy miały wiele jednakowych problemów, ale ja często korzystam z podpowiedzi oazowiczów, zwłaszcza w tych ogrodowych dziedzinach, na których się kompletnie nie znam ...Zadaję pytania i dostaję odpowiedzi, które rozważam i staram się wcielić w życie.
Czekamy na dalszy ciąg.

Przyszłam i ja Cię powitać w Twoim wątku, niedoskonałości żadnych nie widzę. Widzę natomiast dużo terenu do zagospodarowania pod ogród. Będę Cię odwiedzać w oczekiwaniu na nowe zdjęcia i dalsze opowieści, a w razie czego służę pomocą.

Pozdrawiam autorkę, ciekawie zapowiadającego się wątku Jesteśmy prawie sąsiadkami bo z Kociewia do Kaszub,rzut beretem Lubię obserwować jak powstaje coś z niczego.Macie ogromne pole do popisu.Będę często do Ciebie zaglądać i patrzeć jak to miejsce zamienia się w ogród.

Hej Anetko! Piękny masz teren do zagospodarowania - do pozazdroszczenia.
Czy 72 przy Twoim nicku to przypadek? A może jesteśmy z tego samego rocznika? Pozdrawiam!

Ciekawy kawałek ziemi na przyszły ogród Jak radzi Daniela rób dużo zdjęć a będziesz mieć wspaniałą pamiątkę. A planując ogród zostaw jak najwięcej tego naturalnego otoczenia jakie posiadasz.

Widzę spore możliwości areałowe i już gotowe drzewa Super

Nie przejmuj się, że koleżeństwo czyta co czwarty wyraz Ważniejsze rzeczy trzeba tu wężykiem, wężykiem

Ciekawa jestem co zdziałałaś przez te 3 lata

Zapowiedziane słoneczniki narobiły mi apetytu na moje klimaty

Witam !
Bardzo dziękuje za przywitanie, miło mi poznać wszystkich. Stopniowo zaglądam do poszczególnych autorów ogrodów, i piękne jest to że każdy z nich jest indywidualny, nie powtarzalny - to właśnie ten urok, małe elementy osobowości.
Wszędzie widać miłość do roślin i przyrody. Moją pasję do ogrodu zaszczepili mi dziadkowie i rodzice. Właściwie wszędzie gdzie zamieszkiwałam tworzyłam małe ogrody. Po przepisaniu ziemi, pierwszą rzeczą którą trzeba było wykonać to zrobienie "planu zagospodarowania terenu", oraz usunięcie niepotrzebnych drzewek. W moim przypadku to nie było takie łatwe, ponieważ od wielu lat interesuje się medycyną naturalną. Jak wielką radością było dla mnie to że mam na swojej ziemi sosnę z której młodych pędów mogę zrobić nalewkę na stany zapalne dróg oddechowych.
Brzozy - która porasta liśćmi cennymi przy oczyszczaniu krwi z toksyn.
Dębu - który ma pięknu kształt, do tego żołędzie z których można zrobić kawę żołędziową.
Śliwę Mirabelkę - którego owoce są kopalnią witamin bo jest to śliwa najmniej przerabiana przez człowieka.
Mogła bym wymieniać całe mnóstwo darów natury z którego potrafię wykorzystać spory asortyment.



Przegląd drzew rosnących na działce to pierwszy element naszej uwagi, pamiętać trzeba, że wyciąć można szybko, a drzewo rośnie latami.
Ciąg dalszy nastąpi

Kasia1972 wrote: To nie przypadek, jesteśmy z tego samego rocznika, bardzo mi miło

Witam bardzo serdecznie!
Kolejny etap naszych prac to wstępne zagospodarowanie terenu. Teren w wyobraźni podzieliłam na 3 części:
1) Teren ozdobny, obsadzony kwiatami wraz z oczkiem wodnym.
2) Sad - mój wymarzony
3) Część warzywna - ponieważ straszliwa ze mnie gospodarzyca.
W oddali pozostawiona część leśna - wielkie bogactwo liści oraz próchnicy. Wstępne zaoranie ziemi.
Kolejna inwestycja to ogrodzenie terenu - moim ulubionym wzorem siedliska jest Biskupin.
Bardzo podoba mi się ten styl (drewno, bale).

CDN

Witam bliską sąsiadkę

Witaj Anetko. Twoje ostanie zdjęcie dokładnie przedstawia etap wiosny na mojej działce sprzed roku. Jestem bardzo ciekawa czy już zrobiłaś nasadzenia w swoim sadzie, a jeśli tak to co posadziłaś?

Witam,
kontynuuję pokazywanie ciągu prac,które powstały w ciągu trzech ostatnich lat na naszym terenie.Ważną sprawą,którą muszę podkreślić jest,że wycinkę gałęzi,korowanie,zabezpieczanie,wkopywanie bali-wykonaliśmy sami,całą rodziną . Bale zabezpieczane były środkami przeciwgrzybicznymi-miejsca wkopane w ziemię preparatem Abizol.Raz w roku zasmarowywane są przepalonym olejem - to tak dla informacji,może komuś się przyda. Jak zwykle swoją własną pracą można zaoszczędzić.Ooooo ale pracy jest sporo.
Ach! Zaczęło się obsadzanie pola krzewami,kwiatami.Jak już pisałam,jestem miłośnikiem przyrody a od siedemnastu lat uprawiałam działki ogrodnicze ( bez wody,bez prądu i na skarpie ) na terenie Gdańska.
Przez te lata krzewiki zrobiły się krzewami z czego można było dzielić,rozsadzać i przenosić na nowy teren.

Musze tu dodać,ze w takim ogrodzie czuje się respekt dla natury,to nie to co ogródki działkowe... Na takim terenie człowiek musi mieć odpowiedni sprzęt do pracy i mocne plecy!

Witam P. Rispetto,przez którego odkryłam ten fajny kącik dla ludzi kochających ogrody.Ooooooooj,co chwilę zaglądam na forum Oaza!

Martina,drzewka w sadzie zostały posadzone jesienią,bo jak widać na zdjęciu liście na drzewach już się zazieleniły,było już za późno.

Opiszę jutro jakie drzewka zakupiłam.

Pozdrawiam!

Aneto,działeczka pięknie położona ...czy ta rzeczka płynie przez Twoja działkę ?

Witam.darob66 wrote: Widoczna rzeka to Radunia, przepływa obok naszej działki. Ten teren to pasmo ochronne, piękne miejsce do wypraw w plener. Różnorodność roślinna, miejsce wielu skarbów typu: powymywane korzenie z wody, zestawy cennych ziół, możliwość kąpieli w okresie letnim - uwielbiam to miejsce.

Martina wrote: Drzewka posadziłam w okresie jesiennym
- Czereśnia "Sumit"
- Grusza "Konferencja"
- Jabłoń "Champion"
- Czereśnia "Butnera"
- Węgierka zwykła
- Jabłoń "Papierówka"
- Grusza "Klapsa"
- Śliwa "Renkloda Ulena"
- Brzoskwinia "Jerozolimka"
- Jabłoń "Szara Reneta"
- Jabłoń "Koksa pomarańczowa"
- Jabłoń "Delikates"
- Śliwa węgierka "President"
- Wiśnia "Lutówka"
- Wiśnia "Graniasta"
- Grusza "Faworytka"
Był to specjalnie zakupiony zestaw drzewek, przystosowanych do chłodniejszych klimatów.
Drzewka były wybieranie w taki sposób aby, owocowały od wczesnych okresów do późnej jesieni.
Warto też pamiętać przy nasadzeniu o zapylaczach, które trzeba posadzić w sadzie, ja posadziłam "Renklode Ulene"
Musze zaznaczyć, że nie jestem specjalistą w dziedzinie sadownictwa - na razie się uczę.
CDN.
Pozdrawiam!

Anetko fajnie dobrałaś drzewka owocowe. Mieszkam na Warmii, toteż w zestawie mam trochę bardziej mrozoodporne czereśnie np. Siestronka, Sam i Techlovan, mam też Butnera. Niektóre odmiany jabłoni i gruszy mamy te same. W sadzie przy domu mam renklodę Ulenę, ma 7 lat i jak dotąd jeszcze nie miała owoców( pojedyncze),ale inne plonują super. Polecam śliwę Kometę jest bardzo wczesna i smaczna.Ja w sadownictwo bawię się już dosyć długo i mój sadek jest już trzecim, ale każde drzewko owocowe tak naprawdę to niespodzianka uzależniona od, nakładających się czynników i glebowych, i klimatycznych.Mam nadzieję oglądać rozwój twojego sadku.

Witaj, widzę nowo powstający wątek tak jak i mój i mam cichą nadzieję na podpatrzenie czegoś nowego widzę w twoim sąsiedztwie urokliwą rzeczkę też mam koło siebie coś podobnego tylko w wiele większym rozmiarze king size .
Będę często zaglądał i podpatrywał

Witam Cię Anetko - będę zaglądać do Twojego sympatycznego wątku. Możliwość kąpieli w cudownej rzeczce po sąsiedzku - rewelacja