Forum Ogrodnicze Oaza

Tak ta żółta to Belorina też ją mam....pozostałe różyczki klematisy i inne są piękne..

O - super, to mam ślicznotkę już nazwaną
Wczoraj policzyłam swoje róże - 40 sztuk, jak to wszystko będzie rosło i kwitło, to będzie cuuuudnie

Kasia1972 wrote: ja dopiero kolo 20

Kasiu pięknie na Twoich rabatach
A te porzeczki,,,ale owocu,,,super,,,aż ślinka leci

Green Evil - policzyłaś? Ja byłam pewna, że mam mniej... dopiero na prośbę mojej mamy policzyłam i sama się zdziwiłam
Aniu - specjalnie dla Ciebie jeszcze coś jadalnego z mojej działki:
Borówka:


Pomidory Koralik:


Maliny:


Reszta jeszcze niedojrzała:
Papryka Nokturn

Biała:

Zielona jeszcze zielona:


I pomidory:

Kasiu
Jakie dorobne masz warzywka
dziękuję bardzo za Borówkę,Twoja zaczyna dojrzewać,moje bardziej zielone,napewno masz wcześniejszą odmianę
Malnki też już u mnie się zaczynają

Lubię lipiec. Za te energetyczne kolory:

Kasiu ładne liliowce
O i dalijki już Ci kwitną Moje jeszcze śpią

Aniu, ten żółty liliowiec to Stella de Oro, ten nad nim - nie wiem. Jeszcze troszkę liliowców:

Piękne liliowce,a ten pierwszy to jakiś wielki ma kwiat śliczny

Kasiu: policzylam, wez pod uwage, ze wiekszosc to tegoroczne nasadzenia (wole nie myslec do ilu sztuk wzrosnie do jesieni, bo mi sie lista wydluuuza)

Sliczne liliowce

Ha, u mnie też większośc róż to tegoroczne nasadzenia. Ale ja już nie mam miejsca i na jesieni raczej sadzic nie będę... na wiosnę planuję jedynie kilka miniaturek posadzic, w miejscu gdzie teraz mam goździki brodate Jednak wolę róże
A takie teraz kwitną:
Jive - dopiero w pąkach

Zorba - pnąca

Mamma Mia - pnąca



Picadilly

Nostalgia

Jeszcze róże:
Madrid Fabulous pnąca (holenderka z 8 strony - wali żółcią jak nie wiadomo co - miała byc pomarańczowa)


Rose de resht - przekwitajaca

i w pąku

NN

Miniaturka NN


Grand Award - pnąca





NN

Nina renaissance(złamałam 2 kwiaty swoimi czterema literami - tutaj ten złamamy)



Heidetraum (chyba)



Swany (na liściach rabarbaru )

Witaj Kasiu

Jak się cieszę, że Jesteś z Białegostoku. To moje rodzinne ukochane miasto. Bardzo tęsknię za Podlasiem.
Piękny ogród i naprawdę kameralny, z duszą.

Witaj Kasiu! Cieszę się, że zajrzałaś, a ja mogłam przybliżyc Ci białostocki klimat Ja jestem Białostoczanką dopiero od 8 lat, ale już znalazłam tu swoje miejsce.

Kasiu, a ja od 13 lat mieszkam na Podhalu, ale za Podlasiem i ludźmi tęsknię.
Kiedyś moja babcia miała działeczkę przy lotnisku w Białymstoku. Jak ja tęsknię za tymi latami i naszą ukochaną działeczkę.

Kasiu, jaka papryka dziwna!
Róże kwitną pięknie, a Ty piszesz, że nie planujesz żadnych nasadzeń jesienią...
A ta Madrid Fabulous to z tych marketowych zakupów? Nie dość, że jej nie ma, to jeszcze się kolorystycznie nie zgadza?
Kasiu, nie lepiej zamówić kilka pewnych róż, takich, które na pewno się spodobają?