Forum Ogrodnicze Oaza

Ceny, ostatecznie, można jeszcze przełknąć, ale kiedyś zauważyłam, że za tych 9 złotych sprzedawali zupełne sucharki daliowe. Na szczęście byłam dociekliwa już w markecie (tesco), bo nie lubię takich rozczarowań roślinnych

Kasieńko, A gdzie zdjecia z bytnosci na dzialce?

Kasiu czekam na realcję co już kupiłaś działkowego , nawet lidl ogrodowy już się zbliża

Kasiu, póki co - tylko nasiona i lilie kupiłam. No i na te z Lilypolu czekam.
Nie wiem jak w tym roku u mnie z wysiewami wyjdzie, bo jak dobrze pójdzie, to przeprowadzka mnie czeka (tfu, tfu - nie zapeszyc...) Z bloku na wieżowiec, więc szału nie ma, metraż tylko trochę większy.
GreenEvil - fotek nie ma, bo nie zrobiłam...
Siberio, jak kupuję w kapersach, to też staram się byc dociekliwa i zaglądam, czy aby na pewno żywe w woreczku siedzi... czasem faktycznie suchara kupic można.

Rozumiem, że zamieszkasz na dachu?
Czy większy metraż oznacza większe parapety? No i czy tam są w ogóle parapety?
Tak z troski o hojki pytam...
No i o pole do wysiewów.

Ha, ha dociekliwa Martusiu - 10 piętro Jeszcze nie na dachu, jeszcze nade mną ludzie mieszkac będą Parapetów będzie więcej! I jaśniej! Tylko, czy hojki przeprowadzkę przeżyją? Na razie M przedwstępnie kupione, wszystko się może zdarzyc, mogę nie miec w ogóle gdzie wysiewac, bo tu gdzie teraz mieszkam powoli się pakuję, a tam jeszcze nie sprowadzam...

Jakie dobre wiadomości A balkon też większy?

Hojek szlag nie trafi

Siberko, balkon mniejszy... i brzydszy...i wygwizdowie większe tyle metrów nad ziemią...to z minusów. Z plusów - podobno u pani która do tej pory tam mieszkała, wszystkie rośliny rosły jak na drożdżach - może więc to chociaż będzie na plus? Jak moje rośliny tę zmianę przeżyją, to się rozszaleją?
Chyba już czas siać pomidory? No, na razie te z przeznaczeniem pod folię. Ziemię trzeba kupić i siać!

No i pierwsze pomidory posiane! Wczoraj był ten wielki dzień! Na razie tylko jedna odmiana, ale i to już coś

No i brawo Co się foliak ma marnować
Jaką odmianę wybrałaś na pierwszy ogień?

Marmande. Kupiłam gotową mini szklarenkę z nasionami i ziemią w Lidlu i będąc u mamy na kawie - posiałam i tam zostawiłam. Mam nadzieję, że zrasza odpowiednio

Ktoś to już uprawiał?

He, he - niewykluczone, że będę pionierem
W mojej obecnej sytuacji, to jedyne wyjście - a i to nie wiadomo,czy w tym roku nie będę musiała kupić gotowych sadzonek na ryneczku...

U mnie w zeszłym roku rósł sobie Marmande pod folią Ładne i smaczne owoce.

Piotrek, mam nadzieję, że i u mnie będzie rósł. Chociaż po ostatnim pytaniu mojej mamy (a podlewać to to trzeba?) to chyba tylko nadzieją żywić się będę... Mama siała pomidory parę lat temu, ale teraz stwierdziła, że w takich mini szklarenkach z Lidla to ona nie wie...
No to się pochwalę - kupiłam dwie róże w Auchanie, no nie wytrzymałam... Jedna "angielska pachnąca", druga "silnie pachnąca" No, to teraz prześmiewcy będą mieli ze mnie używanie

Ja też Kasiu mam taką różę ... zółtą perfumowaną, zakuponą w Auchan i muszę powiedzieć, że bardzo dobrze znosi zimy i faktycznie pięknie pachnie. Jest u mnie dopiero drugi rok. W pierwszym roku ją okryłam agrowłókniną a teraz ma tylko kopczyk.

Kasienko, ja tam sie smiac nie bede... sama mam "rozowa rabatowa", "fioletowa pnaca" i dwie zupelnie nie angielskie czerwone "angielki"

Skoro dalej kupujesz koty w worku, to może oznaczać tylko jedno że poprzednie nie okazały się złe
Kwitły? Żyją? A może pokazywałaś fotki, a ja nie pamiętam??????????