Forum Ogrodnicze Oaza

Tak jak obiecałam - mój kompostownik, widok z przyszłego tarasu










I kilka fotek z mojego ogrodu

UPS nie do końca jest tak jak chciałam (te 2 podwójne fotki)

Fotki obejrzałam i nie mam pomysłu... tulipan śliczny! (ten biało - czerwony)

bardzo ładnie ukryty kompostownik

W zwiążku z tą paskudną pogodą żadko teraz zaglądam na swoją działkę. A jak juz tam jestem to ciężko "tyram" i nie mam czasu zaglądac na forum. Ostatnio zauważyłam że coś zjada moją bazylię. Początkowo myślałam że to moze ślimaki ale nie wydaje mi się. Może ktoś z Was ma podobny problem

Bazyli w tym roku ,nie sadziłam,ale nigdy mi nic jej "żarło,",,,więc ja Ci nie pomogę
Kępka iryskowa śliczna I ten patriotyczny tulipanek piękny,,,chyba takiego musze sobie kupić

Problem z bazylią mam właściwie od zeszłego roku . Wymieniłam ziemię w moim mini warzywniku i jak widać nic to nie dało. Siedzi tam coś i pożera, ciekawe czy ma pomidorki i serek mozrella

Do wszystkich którzy czasami odwiedzają mój wątek. Nic u mnie się nie dzieje, na działeczkę jeżdzę bardzo rzadko - czasami w sobotę lub niedziele. Niestety ten rok jest dla mnie bardzo trudny ze względu na chorobę mojego taty oraz prawdopodobnie likwidacje firmy w której pracuję. Pobyt na działce ogranicza się do podlania moich biednych roślinek oraz czasem usunięcia zalegających chwaściorów. A takie miałam plany. Mam jednak nadzieję że kiedys to odrobię. Narazie tylko zaglądam do Waszych ogrodów - podziwiam i zazdroszczę.

Bożka życzę Ci żeby się wszystko dobrze po układało a z działką dasz radę

Dawno tu nie byłam. Mogę śmiało powiedzieć że wszystko zaczynam od nowa. Tata odszedł 2 września. Potem sprawy związane z pogrzebem, opieka nad mamą itp. Powoli wszystko wraca do normalności. Mam nadzieję że przyszły rok będzie dla mnie bardziej łaskawy i narazie zadbam o swoje roślinki. Ale Ale.... nie mogę powiedzieć że na mojej działce nic się nie działo. Mój M rozbudował domek oraz prawie zrobił tarasik. Galeria foto prawdopodobnie w przyszłym tygodniu o ile pogoda dopisze. Tak bardzo się cieszę że w końcu będę mogła czynnie uczestniczyć w życiu forum

Jak miło,że znowu jesteś z nami Bardzo Ci współczuję z powodu odejścia taty. Będę zaglądać w oczekiwaniu na fotorelację

Dzięki za dobre słowo

Współczuję z powodu śmierci Taty mój teśc też zmarł we wrześniu więc bardzo dobrze wiem co czujesz

Tak jak obiecałam - kilka zdjęć z mojego ogródka




To był tarasik który powstał dzięki ogromnej pracy mojego MM.
A teraz to co jeszcze u mnie zakwitło (lub kwitnie)

Zapomniałam dodać że dzisiaj tarasik został zadaszony (zdjęć na razie nie ma - M zapomniała aparatu).
A ja już nie mogę doczekać się wiosny - mam tyle pomysłow i planów.
Posadziłam czosnek oraz eksperymentalnie posiałam nasiona aksamitki. Ciekawa jestem czy dadzą sobie radę,

Taras cudny Czekam na aktualne foto

Brawa, za utrzymanie i uformowanie tuj! Wejście wygląda bardzo oryginalnie

Hosty pod tujami będą się męczyć! Ja bym tam posadziła rozchodniki i rojniki, które nie lubią wody (wszystko wypiją tuje).

Siberia wrote:
Tak myślałam wcześniej ale próby posadzena rozchodników specjalnie się nie udały. Może powinnam posadzić je w donicach. A może wysypać więcej ziemi ponieważ wydaje mi się że tam jest gęso od korzeni "tujowych". Jeżeli masz (lub macie) pomysł na to miejsce byłbym wdzięczna. Dodam tylko że mam zamiar porzerzyć grządki. Moim marzeniem jest zrobiż obwódkę z żurawek, mąż jednak twierdzi że miejsce pod choinką to kiepski pomysł. POMÓZCIE

Tarasik fajny, mam bardzo podobny u siebie Czekam na zdjęcia już zadaszonego.