Forum Ogrodnicze Oaza

Dzięki Ola ,wujek się ucieszy jak mu posprzątam gołębnik

Oluś ,co tam u Ciebie ? Jak ze zdrówkiem ? mam nadzieję ,że się poprawia i do wiosny będziesz ,jak nowa .
Z braku nowych zdjęć obejrzałam sobie stare po raz kolejny i też jestem zadowolona .Bardzo słonecznie
Cie pozdrawiam ,bo u mnie dziś pięknie świeci

Oleńko
Z całego serca dziękuję za pamięć i wzruszające życzenia świąteczne - sprawiłaś mi ogromną niespodziankę - to pierwsze "pisane" życzenia w tym roku
Pozwolisz, że odwdzięczę się moimi niebawem
Kochana, trzymaj się dzielnie, pamiętaj, że jesteśmy z Tobą myślami i mocno wspieramy Cię w szybciutkim powrocie do pełni zdrowia - pozdrawiam serdecznie i cieplutko

Oluniu dziękuję za pamięć i życzenia już za dwa tygodnie Wigilia,powoli przygotowuję się do świąt,krajobraz obielony ale ma przyjść zmiana, silny wiatr a tego sie obawiam najbardziej,bo rok temu przez całe święta nie było wesoło z powodu silnego wiatru,zdrówka,zdrówka Ci życzę i samych radości DAGMARA.

Olu dużo zdrowia i radości z różanych krzaczków, bo sporo ich posadziłaś, więc teraz na pewno już nie będziesz mogła się doczekać na te kwiaty .Wesołych Świąt

Z najlepszymi życzeniami..........





Duuuuuuużo zdrowia życzę

Oleńko kochana,
Tobie i najbliższym

Olu,dużo zdróweczka,szybkiego powrotu do całkowitej sprawności,świąt radośnie spędzonych w rodzinnym gronie i wszelkiej Bożej pomyślności

Radosnych Świąt Olu

Oleńko

Wszystkiego najlepszego z okazji nadchodzącego Nowego Roku - dla Ciebie i najbliższych!

Oluś Najlepszego

Cześć Olu A gdzie Ty się podziewasz ? Wiosna przyszła i czas wstawać z zimowego snu .Napisz co u Ciebie ,jak Twoje zdrowie i czy już siejesz coś na parapetach i ogólnie ,jakie planujesz nowe roślinki . Odezwij się troszkę ,bo już strasznie długo cicho u Ciebie .A tu tyle się dzieje .Bardzo Cię pozdrawiam i czekam na cały wór wiadomości

EWO , bardzo dziękuje za pamięć , zdrowie jako tako ,byle nie było gorzej . na forum jestem prawie codziennie , ale siedze cicho ,u was piękne ogrody a u Mnie wiejska zagroda, nie ma co mówić ,Troszku sobie zmieniam ,zaczełam sadzić róze,które kupiłam ,pani Ewy Jarmulak 43szt i od róza Ćwik 13 szt,całe ręce mam pokłute bardzo cięzka praca . .Jesienią też posadziłam 42szt. na zamiawiałm tyle roslinek że ogródka zabraknie.Zachowałam się tak jak trzy latek w sklepie z zabawkami co,zobaczyłam wszystko chciałam mieć , pozamawiałam zrobiłam przelewy dopiero kiedy konto , sporo uszczuplało przyszło ,otrzeżwienie .Ewciu powiedz , Mi czy koło wysokich róż sadzić klematisy bo ich też zamówiłam 40 i jeszcze mam 50 liliowców które zamówiłam na jesieni, na forum u Ani przyszły pużno bałam się sadzic do gruntu zasadziłam do doniczek przezimowały w chłodnym pomieszczeniu, wystawione są teraz na polu. Są piękne sadzonki .Na tym zamawianiu nie koniec ,bo dotrą jeszcze cieniolubne , ale cienia i pół cienia mam dużo jeszcze jakieś trawy sama nie wiem , co jeszcze . Ale najbardziej się ciesze z tego że intelektualnie , jest lepiej popatrz jak dużo napisałam , jestem szczęśliwa , POZDRAWIAM OLA

Olu, więcej osób na forum ma wiejskie ogrody/zagrody, ale raczej są z nich dumne.
Nie myśl, że Twój jest gorszy. Po prostu swój znasz od podszewki, a nie z pięknych zdjęć, które pokazują zazwyczaj najładniejsze, reprezentacyjne miejsca.

Witam, Sąsiadkę, w ten piękny wiosenny dzień!

Olgo, bardzo się cieszę, że nastrój Ci dopisuje. Pracy będziesz miała z tymi roślinkami chyba aż do lata. Wiejskie zagrody są piękne! Takie sentymentalne... Jeśli tylko masz możliwości, pokazuj wszystko, co się da! Wtedy sama zobaczysz, że i Twój ogród jest wspaniały, mimo że zupełnie inny od pozostałych. A to uskrzydla. Roślinki zakwitną - będzie cudownie. Jestem tego pewna.

Olgo, ja Ci trochę zazdroszczę (ale tak pozytywnie) Twoich areałów. Ja mam tylko skrawek ziemi, a też się nim cieszę!!
W której części Krakowa jest Twoja zagroda?

Serdecznie Cię pozdrawiam, życząc dobrej formy do pracy na własnych rabatkach! Aleksandra

Olu jak przeczytałam ,co Ty napisałaś o swoich zakupach ,to mi mowę odebrało No naprawdę nie będziesz się nudzić .Jeżeli chodzi o sadzenie powojników z różami ,to wszystko zależy od siły wzrostu jednych i drugich .Ja powiem szczerze ,że zaniechałam takiego sadzenia ,ze względu na utrudnienia w pielęgnacji jednych i drugich .Piszę to oczywiście ze swojego punktu widzenia i każdy może robić co chce .U mnie został już tylko jeden duet czyli powojnik Elf z różą Jaśminą .I tylko to się sprawdziło .Co do reszty ,rozsadzam ,jak mogę .Róże od Ewy ,to dobry wybór .Porządne ma sadzonki Sadzenia Ci nie zazdroszczę ,ale już sobie wyobrażam ,na drugi rok ,jak Ci zakwitnie las kwiecia.
Co do Twojego ogrodu ,to absolutnie nie masz się czego wstydzić .Jest piękny i przynajmniej nie nudny.Można w nim się cudnie odnaleźć .Odzywaj się Olu częściej ,bo oprócz ogrodu jesteś jeszcze Ty,wspaniała fajna kobitka.

Witaj Oleńko,w zdrowym ciele zdrowy duch,więc chyle czoło tyle kwiatów nowych, bedzie co podziwiać,do mnie dodarły już dalie od P.Stanisława,I nie pisz o wiejskiej zagrodzie bo co ja mam powiedzieć,dość ze wieś to jeszcze,śnieg w zagrodzie leży