• Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: U Pauli...w domu, na działce, na parapecie.

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 17 Lis 2015 16:15 #414095

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
Moi drodzy, odważyłam się założyć własny wątek. I choć moja dzialka zaczyna dopiero wygladać jak działka, postaram się wam systematycznie pokazywać co się u nas dzieje.
Nie mam na działce tak pięknych roślin jak u Was, które jesienią i zimą zachwycają swym widokiem.
Ale od lutego dzije się już trochę na moich parapetach. :P
Więc mam nadzieję że będziecie chętnie zaglądać. Wieczorem dodam pierwsze zdjęcia i napiszę na spokojnie jak to się wszystko zaczeło. :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, whitedame, ewakatarzyna, zwykły chłop


Zielone okna z estimeble.pl

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 17 Lis 2015 16:49 #414100

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Witaj Paula :flower2: , dzisiaj są pierwsze urodziny mojego wątku i od przyszłego roku będziemy świętować razem :dance: Czekam na zdjęcia i na pewno będę wpadać z wizytą :) :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2015 16:49 przez hanya.

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 17 Lis 2015 16:56 #414103

  • Roma
  • Roma's Avatar
Przychodzę i ja przywitać się z kolejną ogrodomaniaczką :) Lubię zaglądać do wątków gdzie powstają nowe ogródki.

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 17 Lis 2015 21:43 #414158

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
Dziękuje za pierwsze odwiedziny! Cieszę się że będę miała z kim świętować "rocznice" :dance:
Więc było to tak.
Mieszkając jeszcze z rodzicami mieliśmy do dyspozycji mały warzywniak, na podstawowe warzywa, pomidorów moja mama nigdy nie uprawiała.
Do każdych tam prac, a bylo ich tyle co nic, trzeba mnie bylo przymuszać. Z własnej woli brałam się za pielenie tylko jak wiedzialam że niebawem będe od rodzicow czegoś chciała :thanks:
Wiem, to nie ładnie. Ale mlodzi ludzie często tak mają B)


W wieku lat 19 nastu zamieszkałam z przyszlym mężem i teściową. Ale jako młodzi ludzie bez obowiązkow, korzystaliśmy z wolności.
Dom był duży, działka duża. Ma działce tuje, iglaki, orzech włoski, jakaś wierzba i aronia. Kilka małych rabat kwiatowych. Warzywniaka nie było. I nie ma dalej.
Czas mijał, ja zaszłam w ciąże i moja wolność się zaczeła ograniczać.
Pewnego dnia, naszła mnie ciążowa zachcianka. Truskawki :hearts:
Wtedy teściowa powiedziała że pod lasem jest działka, którą uprawiał ją kiedyś jej tata. Powiedziała że byly tam kiedyś truskawki i może jeszcze są.
Więc w jedną rękę wzięłam miskę, w drugą męża i poszliśmy na działkę pod las. A tam... pokrzywy, trawy, badyle, kilka drzew owocowych zaniedbanych i masa dzikich malin rozrośniętych. I był jeszcze uszkodzony namiot foliowy. Pomyślałam "co to jest? Tu nie ma prawa nic rosnąć".
Ale rosło byly truskawki, mimo zacienienia były duże, mocno czerwone i słodkie. Co kilka dni zachodziłam tam po zbiory.
Ciążowa nuda dopadała mnie coraz bardziej.
Nadszedł dzień powiedzialam mojemu lubemu że chce mieć tam warzywniak. M nie zareagował z entuzjazmem, wiedział na kogo spadnie robota. Przecież kobieta w ciąży nie będzie z widlami i szpadlem szaleć.
No ale przekopał kawałek. Posialiśmy tam różne warzywa, bez najmniejszej wiedzy o tym, opakowan też nie czytaliśmy. :jeez:
Nie śmiejcie się, ale w lipcu sialiśmy do ziemi nasiona kalafiora :club2:
Sezon mijał, warzyw ni widu ni słychu, przyszedł czas że się "rozsypałam". A po porodzie już nikt nie mial do tego głowy.
Mineły prawie 2 lata. Miedzy czasie wyprowadzilam się do miasta i znowu na wieś wróciłam.
Pomysł warzywniaka powrócił. Tym razem na serio. Więcej pracowałam tam ja, mąż czasem pomagał i kosił zielsko.
Na całej działce byl perz, więc ok 2 miesiące trwało jego wybieranie z warzywniaka. Działkę mam 5 arów, Działke podzieliłam na 3 prawie równe pasy i na jednym z nich jest warzywniak.

SAM_0284.jpg


Tak mniej więcej wyglądał. Nie miałam jeszcze wtedy fazy na dotografowanie działki, więc cześci zdjęć nie będzie. Ale w weekend zrobię zdjęcie działki obok, moja wyglądala podobnie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, hanya, whitedame, magnes, ewakatarzyna

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 17 Lis 2015 21:57 #414168

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
Postanowiłam zrobić użytek z namiotu, tata i mąż go naprawili. Pierwsze moje pomidiory to Bawole serce, Faworyt, Pokusa i Ondraszek. W namiocie miałam 50 krzaków i blisko tyle w gruncie.
Pierwszy rok był ciężki, ale plony jako takie były. Ciągle trwało porządkowanie tego. I z tego czasu nie mam zbyt dużo zdjęć. Ale na następny rok namiot posłużyl mi ostatni raz. Zawalił się w zimię i już go nie odbudowano. Tak to wyglądalo na wiosne roku kolejnego:

SAM_0276.jpg


SAM_0277.jpg


SAM_0278.jpg


SAM_0279.jpg


SAM_0282.jpg


SAM_0283.jpg


SAM_0284-2.jpg
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2015 21:57 przez PaulaPola.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, hanya, whitedame, ewakatarzyna

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 17 Lis 2015 22:01 #414169

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
I tak:

SAM_0819.jpg


SAM_0820.jpg


SAM_0821.jpg

Potem było już tylko lepiej, na warzywniaku oczywiście, bo reszta działki żela trochę swoim życiem :oops:
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, hanya, whitedame, ewakatarzyna

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 19 Lis 2015 13:46 #414349

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
To teraz może napisze o uprawach na mojej działce.
Na kwiatach się nie znam kompletnie. Odróżniam Nagietki, aksamitki, róże no i lilie. To jest prawie moje maximum jeśli chodzi o znajomośc roślin pięknych :oops:
Ale mam fioła na punkcie warzyw, pomidorów zwłaszcza. Zaraz po pomidorach są sałaty, bazylie, bakłażany i papryki. Ale z tymi ostatnimi już trochę stopuje.
Więc jeśli chodzi o pomidory :hearts: , nigdy nie myślałam że można się tak wkręcić w cokolwiek, a zwłaszcza w uprawe warzyw.
Ta różnorodność odmian, kolorów, smaków. Obecnie jestem na etapie czegoś w rodzaju zmierania znaczków, tyle że zbieram odmiany pomidorów :blink:
Zajmuje mi to moje hobby mase czasu.
W lecie jest dużo pracy na dzialce, a poza sezonem ciągle szukam kolejnych odmian.
W tym roku miałam posadzone 70 odmian, ok 140 krzaków.
Wiele osób mysli że to uprawa przemyslowa, ale nie. To wszystko na moje i rodziny potrzeby :whistle:


0c449be79641e6c3.jpg


3b87bba17736f225.jpg


346f77949370dcb9.jpg


346f77949370dcb9-2.jpg


355ab0e26d28407a.jpg


543d10064dbb2049.jpg


561c30b7cee0620d.jpg


893a727cf7b784ce.jpg


1554630_659441640819349_2542462678217740003_n.jpg


10300965_659441590819354_6687618716083749456_n.jpg


10388583_659440837486096_959134276170948456_n.jpg


10424986_659440810819432_1507817978105853523_n.jpg


aa54952d7ded112c.jpg


bcd09ac93cdac840.jpg


bd061d81844ff0f3.jpg


c0f36785306fe52e.jpg


ce193f7d8cbacf8a-2.jpg


cf679e8755a05287.jpg


cfe595d9a64582ff.jpg
Ostatnio zmieniany: 19 Lis 2015 13:54 przez PaulaPola.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, jagodka27, ewakatarzyna

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 09 Maj 2023 11:31 #831410

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
Po 8 latach przypomniało mi się, że chyba kiedyś założyłam swój wątek ogrodowy. Jak widać dużo się tu nie działo :lol:
Ale od tamtej pory tak dużo się działo....
Więc działka,która widzicie to już przeszłość. Ostatni raz uprawiałam ją w 2018 roku.
Później kupiłam działkę na ROD. To było chwilę przed wybuchem pandemii. Możecie ją zobaczyć na moim kanale. Sprzedałam ją chyba po ponad roku. Okazało sie, że ziemia tam to sama glina, mi samej ciężko wszystko ogarniać, a prezez działek wydzwania z groźba wypowiedzenia dzierżawy jak tylko zobaczy kilka kwitnacych mleczy. Agrotkanina na polowie działki tez mu przeszkadzała. I tak nabywcą stał się Arek, który tydzień temu zadzwonił, że sprzedaje działkę :happy2:
Tak wyglądały moje ostatnie lata. Przepadłam na dobre ze środowiska forumowego i ogrodniczego.
Na tym zakończymy podsumowanie.
Jeszczę dziś napisze Wam jak i od czego się zaczęło wszystko na nowo. Warto zajrzeć bo historia jest...hmmm...ujmująca B)
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, Marlenka, jagodka27, JaNina, ewakatarzyna, JaKasiula

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 09 Maj 2023 12:48 #831417

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
Więc jak już pisałam wyżej, na kilka lat zniknęłam z forum i towarzystwa ogrodniczego. Oczywiste jest, że przez te wszystkie lata bardzo mi tego brakowało, ludzi których poznałam, upraw, swoich warzyw i tej ciężkiej pracy, która przynosi owoce. W tamtym roku z całej tej tęsknoty kupiłam kilka sadzonek i prowadziłam uprawy na moim mikrobalkonie, przyznać muszę że 9 piętro nie sprzyja uprawą. Wiatr wieje tu mocniej a i jak słońce zaświeci to robi się straszna patelnia i mimo że efekt nie był szalenie zadowalający to frajda z obserwacji tych pocieszek była ogromna. Zawsze to jakaś mała powierzchnia ziemi w której człowiek mógł sobie pogrzebać. W lipcu 2022 roku pod koniec miesiąca na pewnym portalu randkowym zauważyłam znajomą twarz, tą znajomą twarzą był Mariusz ;) 18 lat temu jako nastolatkowie spędzaliśmy wakacje w jednym towarzystwie :) mieliśmy się ku sobie i się lubiliśmy ale skończyły się wakacje to i spauzowała się znajomość. Każdy z nas ułożył sobie życie po swojemu. W lipcu minionego roku okazało się że oboje zakończyliśmy poprzednie związki. Spotkaliśmy się tego samego dnia kiedy ponownie się ze sobą skontaktowaliśmy i od tamtej pory prawie bez dnia przerwy drepczemy sobie razem przez życie :) bardzo szybko okazało się, że oboje bardzo lubimy pracę na działce zbieranie grzybów i wędkarstwo, niedługo potem Mariusz zabrał mnie na swoją działkę i w szczegółach opowiedział co przez lata na niej zrobił, praca jaką tam włożył zrobiła na mnie wrażenie i właśnie wtedy powiedziałam że w następnym sezonie musi tu być duży warzywniak bez chwili namysłu Mariusz powiedział, że go zrobimy. Pod koniec marca zaczęliśmy obmyślać plan warzywniaka, ze względu na ciężką ziemię zdecydowaliśmy się na skrzynię, większość z nich Mariusz zrobił ze starych palet. Skrzynie już ukończone, wczesne warzywa już rosną więc śmiało można powiedzieć że wystartowaliśmy z sezonem ;)
Resztę opowiem Wam na bieżąco;)
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, Marlenka, jagodka27, JaNina, ewakatarzyna, JaKasiula

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 09 Maj 2023 13:21 #831421

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
Tak wyglądał warzywniak 25 marca.
20230325_153904-2.jpg

Tak wyglądał warzywniak 26 marca. Powstała pietwsza skrzynia zrobiona ze starej piaskownicy ;)
20230326_130657-2.jpg
Ostatnio zmieniany: 09 Maj 2023 13:27 przez PaulaPola.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, Marlenka, MARRY, jagodka27, Evien, JaNina, ewakatarzyna, JaKasiula

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 10 Maj 2023 07:25 #831492

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
Wczoraj zdjęć już się wstawić nie udało, więc próbuje dziś;)
Obecnie Warzywniak wyglada tak ;)

20230428_155901.jpg


Na tym miał byc koniec. Ale uprosiłam jeszcze 2 skrzynie na pomidory. Stają miedzy oczkiem wodnym a wędzarnią.
20230503_175545.jpg




Powstanie jeszcze jedna skrzynia na ogórki;)

W pierwszej skrzyni zrobionej z piaskownicy posadzilam 26 marca Sałaty,cebulkę na szczypior,szpinak, burak lisciowy, koper. Muszę przyznać, ze bardzo ładnie rosną. Sałaty sa wieksze i ładniejsze niż te wysiewane w domu. Część z nich rozpikowałam.
Ostatnio zmieniany: 10 Maj 2023 14:29 przez PaulaPola.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, Marlenka, MARRY, Evien, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula, Grzegorz

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 10 Maj 2023 08:38 #831515

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1904
  • Otrzymane dziękuję: 8681
PaulaPola podziwiam uprawy :dance: a Wasza historia mnie wzruszyła, super :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): PaulaPola, Marlenka, ewakatarzyna, Bobka

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 10 Maj 2023 10:16 #831546

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
Dziękuję Jagódka :hug:
Mam problem ze wstawianiem zdjęć na forum :( nie wiem dlaczego. Mam nadzieję,że problem się rozwiąże i będę mogła Wam pokazać duuużo więcej :flower2:
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, jagodka27, ewakatarzyna, Bobka

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 10 Maj 2023 10:22 #831549

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7017
  • Otrzymane dziękuję: 25588
Jak wstawiasz zdjęcia ? :)
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 10 Maj 2023 10:23 #831550

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7017
  • Otrzymane dziękuję: 25588
Paula Wasza działka ma potencjał :bravo: podoba mi się ,
a skrzyneczki super :bravo:
Jaką ma wielkość działka ? :)
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): PaulaPola, ewakatarzyna

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 10 Maj 2023 10:59 #831560

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
Bobka jeśli chodzi o zdjecia to ani przez hosting ani normalnie nie idzie.

Działka ma powierzchnie trochę ponad 300m2. To typowy ROD. Brakowało tam kobiecej ręki. Kilka spraw wymaga uporządkowania, ale nie wszystko na raz;) My ogóle bardzo pracowici na działce jesteśmy;) z moimi pomysłami i M. umiejętnościami za 2 lata bedzie jak marzenie ;) w weekend zrobię więcej zdjęć działki. Bo tylko jedną cześć pokazuje caly czas ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, ewakatarzyna, Bobka

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 10 Maj 2023 11:06 #831561

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7017
  • Otrzymane dziękuję: 25588
Często pomaga wyłączenie urządzenia z którego te zdjęcia wklejasz ,odinstalowanie
i ponowne zainstalowanie danego hostingu ,odświeżanie strony też .
Może przez opcję tutaj , dodaj link spróbuj .
Ja mam darmowy hosting ,to nie wiem jak jest z tymi opłacanymi
typu fotosik i inne ,ale tam często mają ludzie problemy .
Edit
U mnie jak pamięć jest zapchana w tablecie np ,to mój
hosting nie puści mi zdjęcia mówiąc po prostu :P
Wtedy ratuję się wykasowaniem zdjęć ,filmów ,gifów i już idą :bye:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Ostatnio zmieniany: 10 Maj 2023 11:13 przez Bobka.
Za tę wiadomość podziękował(a): PaulaPola

U Pauli...w domu, na działce, na parapecie. 10 Maj 2023 11:22 #831564

  • PaulaPola
  • PaulaPola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 986
  • Otrzymane dziękuję: 3730
No coś muszę wymyślić z tymi zdjęciami. Może inny hosting spróbuję. Co do urządzenia to mój relefon jest jak kombajn wśród telefonów. Nie ma prawa zwolnić, czegoś nie przesłać czy się zawiesić. To dla mnie bardzo wazne narzedzie pracy.
Jadę właśnie odebrać skrzynki, które upatrzylam na Olx. Posadzę w nich dodatkowe warzywa lub nadmiar papryk ;)
20230508_110756.jpg


20230508_110804.jpg


Zielone okna z estimeble.pl

  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.475 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum