Forum Ogrodnicze Oaza

Elegancko wygląda, nie da się zaprzeczyć.
Co prawda u mnie takie trwonienie miejsca by nie przeszło, ale też mam całkiem inne "warunki brzegowe"
A jakie liliowce w końcu wsadziłaś? Rozsadzałaś coś?

Stare pomarańczowe liliowce zostały w tylnym rzędzie. Nowe wsadziłam pomiędzy stare i cały przedni rząd obsadziłam nowymi o wysokości ok. 40 cm.

A teraz inne najnowsze zdjęcia z ogrodu.

Olu, urzekające lilie, zwłaszcza lingiflorum. A dlaczego w donicach?
Może zajrzyj też do działu liliowego i wstaw swoje zdjęcia z opisem - posłużą i innym.

Moja kolekcja koleusów.


Koleusy na miejscu tulipanów


Koleusy przywiezione z domu


Lilie św. Józefa

Łatko dzięki za zainteresowanie naszym ogrodem. Bardzo mi miło.
Lilie są w donicach ponieważ to są lilie mojego taty, a on chce je mieć blisko kącika gdzie często pijemy kawę. Może wtedy bardziej się nimi nacieszyć

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę przyjemnego tygodnia

Jeszcze pokażę moje siewki papryki (pierwszy raz uprawiam paprykę). Na razie jest dobrze (mała rzecz, a cieszy).

Zobaczymy co dalej. Wszystko zależy od pogody.

Ciekawy kolor ma Twoja pysznogłówka, u mnie tworzy ona zdecydowaną różową plamę Coraz bardziej pysznogłówki mi się podobają Zdrowo rosną, długo kwitną i do herbatki czy sałatki listek można dodać

Oleńko, masz określony styl, swój styl. Bardzo dobrze i bardzo ładnie. Widać że rabatki zrobione są uczuciem i miłością. Podoba mi się liliowcowa rabatka, która teraz wymaga z 2 lat, żeby pokazać całe swoje piękno. Myślę, że lepiej by wyglądało, gdyby berberysy były jednakowe. Golden Zwerg np po 3 z każdej strony, takie kuleczki. Mogę Ci wkleić zdjęcia dorosłej Marii i dorosłego Aurea. Sama ocenisz. Druga sprawa, to kora, którą zasypane są berberysy. Ponieważ nie są to rośliny zimozielone, to będą śmieciły, chyba, że na jesień kora przy berberysach zostanie zgarnięta, a po sprzątnięciu liści berberysów ponownie zostanie rozłożona. Ja mam ten problem z moimi berberysami obsypanymi kamyczkami. Po opadnięciu liści, jak są mokre zbieram ręcznie, a na wiosnę, jak są suche, to resztę zbieram odkurzaczem. Nie powiem, żeby to była praca lekka, łatwa i przyjemna. Przepraszam, ale tak myślę.

WITAJ OLU , ogród piękny dopracowany ,błyszczy . Robiłaś nowe rabaty, liliowce miałaś w donicach? kopałaś z gruntu ? Mam właśnie dwuletnie liliowce , chcę przesadzić w inne miejsce czy o tym czasie mogę?. POZDRAWIAM

Witaj Olga, duże liliowce w drugim rzędzie już tam rosły, natomiast liliowce w pierwszym rzędzie zamówiłam w ubiegłym tygodniu w sklepie internetowym. Przysłali mi kwitnące liliowce, w dodatku bez donic, z bryłką ziemi owinięte w gazetę i jak widać nic im się nie stało. Myślę jednak, że najlepiej jest przesadzać po kwitnieniu.
Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam znowu.

Kochana Marylko, dzięki za wszystkie rady. Bardzo chętnie zobaczę Twoje zdjęcia berberysów: Marii i Aurea.
Z tym śmieceniem to masz rację, ale myślę, że może to być bardziej widoczne jak berberysy podrosną. Piszesz, że lepiej by było symetrycznie? Pomyślę jak zobaczę Twoje zdjęcia
A to FANTASIA MONDIALE, którą mi poleciłaś na wiosnę. Rzeczywiście zasycha cały kwiat dosyć zgrabnie. Z pozdrowieniami dla Ciebie:

Oleńko, wstawiam zdjęcia w Twoim wątku żebyś nie musiała szukać i tak odczytałam Twój post w sprawie berberysów. Proponowałam Berberys Aurea ponieważ ma piękny pokrój, sztywne gałązki (nie rozchylają się) i jesienią bardzo ładnie przebarwia się. Do szczęścia potrzebuje tylko półcienia. U mnie rośnie pod jabłonią i ma słońce południowo-zachodnie. Berberys Maria jest zdecydowanie szerszy, ma dłuższe pędy rozchylające się. W tym roku na wiosnę był taki duży i pokładający się, że po raz pierwszy go porządnie przycięłam. Berberys Tiny Gold jest bardzo podobny do Golden Zwerg i rośnie w kulkę o średnicy ok. 40 cm. Najdłużej mam Aureę - 6 lat, Marię i Tiny Gold - 5 lat.

Marylko, bardzo dziękuję za zdjęcia. Dziś jestem pierwszy dzień w sanatorium. Wracam 11 sierpnia. Po powrocie jeśli w sąsiednim ogrodnictwie będą jeszcze berberysy Zwerg to chyba kupię i obsadze liliowce symetrycznie. Aureę i Marię przesadzę - mam miejsce - wystawa wschodnia. Jest tylko jeden mankament - z tyłu rośnie olbrzymi bardzo ekspansywny krzew bzu, połowa już u sąsiada, my naszą połowę staramy się trzymać w ryzach, ale krzew może pobierać dużo wody z gruntu. Chyba jednak zaryzykuję i zobaczymy co będzie. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dużo zdrowia i pogodnych dni.

Oleńko, odpoczywaj i rehabilituj się, żebyś miała siły do kolejnych zmian na swojej pięknej działeczce. Życzę Ci miłego pobytu i odczuwalnej poprawy zdrowia. Jednakowe berberysy znacznie poprawią estetykę rabatki .... i Twoje samopoczucie. Berberysy nie mają dużych wymagań i są dosyć odporne na suszę. Do sadzenia dobrze by było dać kompost i torf odkwaszony albo włókno kokosowe. A odrosty bzowe, niestety, trzeba karczować. też mam ten problem. Nie martw się, będzie dobrze.

Dziękuję Ci Marylko, tak zrobię

Drugie kwitnienie róż.

Piękne budleje,





rudbekie i pysznogłówki