Forum Ogrodnicze Oaza

Łatkaziemia szału nie ma. Ale nie narzekam, trzeba korzystać z tego co się ma. A jeszcze kwadracik jest zrobiony z trawnika. Myśle że floksik mógłby być też w doniczce













Cynie z własnych nasionek zebranych na jesień. Tyle rozkwitło z rozsady.

To jeszcze aksamitki też z własnych nasion. Wysiewane w ostatnich dniach lutego. Wysiewałam drugą ture w kwietniu do skrzynki w tunelu powoli zaczynają kwitnąć, ale marne krzaczki, bo za gesto były. Narazie nie pokazuje bo zbyt reprezentycyjnie nie wyglądają. Wiem że się zbiorą.
Jak robiłam rozsady, to córka wyrwała jedna z multipalety, znalazłam wieczorem zmywając ją mopem. Wsadziłam do ziemi taką umęczoną, a na rano wyglądała jak pozostałe. Taki o to mocny zawodnik z tych aksamitek.

Chyba już ostatnie kwiaty jakie wysiewałam.
Werbeny:najbardziej chciałam je mieć i najgorzej wschodziły. Nie żadne tam wytłoczki czy kubeczki. Najlepiej rosły w mulipaletach. Cieplutko i wilgotno muszą mieć, ale nie za mokro. Korzonki na etapie kiełkowania słabe bardzo łatwo uszkodzić. Na różnych stronkach wyczytała, żeby uszczykiwać. Część uszczyknełam część nie. Nie pamietam które więc nie porównam. Może komuś przyda się ta informacja, pikujemy po 1 siejce, dobrze się rozrastają a takiego info nigdzie nie znalazłam. Wysiewałam nasiona w 2 terminach, zapodziałam notatnik nie pamietam kiedy, ale napewno marzec. Nie wspominam o tych wysianych w lutym bo nic nie wzeszło przez złą opieke.
Róznicy nie widzę, lub jest niewielka między roślinami z różnych wysiewów. Zauważyłam jeszcze ze nasiona które najpóżniej wysiałam najlepiej kiełkowały. Zastanawia mnie czy miejsce przechowu nasion w sklepie miało na to jakiś wpływ. 1 co nie wzeszły były z mrówki na środku sklepu, drugie z brico nie wiem gdzie stały. 3 z mrówki ale z ogrodu gdzie chłodniej i te najlepsze wschody.
W sumie jestem zadowolona bo coś tam udało się wychodować.
Jeszcze nie kwitną ale pokaże














W piętrowej donicy te kwitnące to kupowane sadzonki, plus po 1 mojej w środek. U góry inaczej bo jedna kupna się zmarniła.
Komarzyce kupiłam sadzonki.

Kolejne sadzonki dalii rozwijają swoje pierwsze pąki, więc kolejne kolory.







Jeszcze karłowa wychodowana z karpy.

Cyni jeszcze połowa nie zakwitła a już coraz bardziej kolorowo

Pomarańczowa rozrosła się na 3 ciekawe czy bedzie ten sam kolor.


Folksy nie wszystkie tak całkiem gwiazdkowe




Te zmarnione z 1 wysiewu.
Drugi wysiew na etapie zalążków na pąki, ale widać różnice w sadzonkach. Dużo lepsze są.
Mam jeszcze piwonie od lat w ogródku właśnie przekwita ale w tym roku miała dużo kwatów tylko szybko przekwitła, bo gorąco.


Róża herbaciana, dwano już w ogrodzie




A i zeszłoroczne róże nazw nie pamietam




Białe


Czerwona




Dwukolorowa w pąku bordowoczerwona a potem aż z białym

Tak przypadkiem zauważyłam,pojawiły się moje pierwsze pomidorki. Ale się ucieszyłam.




Ogóreczki troszkę podrosły.



A i zapomniałam ostatnio dodać,z kupionej papryki wybrałam nasioka i wsiałam. Teraz sadzonki czekają na posadzenie do gruntu.



A w tunelu taki busz



Owocki dojrzewaja
Porzeczka czerwona już prawie dojrzała




Bratki mini wysadzone na docelowe miejsce, widać ładnie się przyjeły.




Bratki wysiewane eksperymentanie(czyli nie wg opakowania) trafiły do gruntu




Pergola leży, żeby kury tam nie wchodziły, bo w drugim miejscu 40 sadzonkom dały rade"france".

Jupi jupi
Werbena zaczyna kwitnąć. Udało mi się pierwszy raz wychodować werbene z nasionek.






Nagietki też zaczynają kwitnąć.

Nowe kolorki werbeny zakwitły.



Pomidorki i ogórki codziennie większe.






Pierwszy krzywus sobie zebrałam,żeby próbować smaku i posmakował.

Lawendę mam skromniutko dwa krzaczki,kupne nie cieszą tak bardzo takie gotowce.




Dalie jutro dodam jak dojdę co sfotografowałam, bo tyle mam że się gubie

Ale to moje jutro trwało tydzień
Rozkwitnięte dalie pierwsze pąki

Wiecej niż 15 zdjęć w post nie da się wstawić.Jeszcze takie:




Pięknie jest jak kilka na raz rozkwita takie też już mam








Karłowa żółta nie znam nazwy niestety(z karpy)

Floksy gwiaździste w pełnym rozkwicie














Muszę doczytać jak zabrać nasiona,ale jak się nie uda to nic. Są łatwo dostepne i tanie. Urzekły mnie zagoszczą u mnie na dłużej tak myśle. Dość łatwe w uprawie, a równie piękne jak moje ulubione werbeny.

Werbeny nowe kolorki a czerwone pięknie kwitną

Cynie miks kolor z własnych nasion


Cynia zielona daliowa

Lilie azjatyckie



Po za tym jeszcze takie sobie rosną w ogrodzie odkąd pamietam
Nn

Malwa

Liliowiec

Nn

Goździki jeszcze troszkę i tylko zdjecia i nasiona po nich zostaną



Zebrałam trochę nasion,dosuszają się resztę pozostawiłam żeby same się nasiały.


Aksamitki w pełnym rozkwicie. Jak zaczną przekwitać też zaczne zbiór nasion.

Lawenda te zaczyna przekwitać,spróbuje zebrać nasiona.



Dostałam zaszczepki pelargoni, z korzonkiem się przyjeła i rośnie na parapecie puki co w domu.



Wysiałam w końcu nasionka ozdobnej pokrzywki. Może z 5 dni temu nie pamietam dokładnie, coś kiełkuje

Został jeszcze warzywnik.
Tunel
Ogórek osłonowy Iwa





10sztuk zebrałam już to ponad 2 kg

Gruntowe ogórki różne odmiany chyba ze 3



Zbiory już nawet nawet






Trochę fasolki szparagowej też mam

Pierwsze ogórki do słoików, wczoraj zrobiłam w musztardzie. Zaraz będziemy robić konserwowe lub kiszone.


Pierwsza cukinia


I słoneczniki

Aa jeszcze jak był warzywnik to mam i owocnik
Porzeczki zbiór zaczety






Soki się robią

Nowa lilijka azjatycka rozkwitła

Aniu, floksy gwiaździste wysiewałam z nasion...były przez dwa sezony...pamiętam że w nowym sezonie w miejscu gdzie rosły, powtórnie się pokazały, nie usunięte...zakwitły. Goździki bez problemu się wysiewają, sadzonki pokazują się bliżej jesieni. Nie usunięte kwitną w nowym sezonie. Fajne rośliny, bardzo ozdobne...co jakiś czas warto je wysiać. Wysiewałaś kiedyś Ubiorki? polecam...w tym roku nie wysiewałam...niech ziemia odpocznę. Z tych roślin chyba nigdy nie rezygnuję Cynie ładnie Ci kwitną, zrezygnowałam z tych kwiatów...liście łapały jakiś choroby grzybowe. Szybo podsychały i usychały. Przechodząc i patrząc nie zachwycały...tylko szpeciły całą rabatę.
Zapasy na zimę imponujące.

Aniu dziekuje za radę. To nie będę ruszać. Na opakowaniu pisało 1 roczne, planowałam zmienić w kawdracie kwiaty. Trochę tam mają za ciasno. Nie liczyłam że tak się cynia rozrośnie. A i dalie też. Widać służy im to miejsce. Karpy dali będę wykopywać to może je przeniose. Oby tylko dobrze się przechowały bo akurat fajne mają tam kolorki. A miały też być jednoroczne. O ubiorkach nie słyszałam nigdy. Zaraz sobie w google wrzuce i obejrze.

Jeśli dobrze wyszukałam to ciekawie wygląda. Ale ten kolor bo biały jakoś mnie nie urzekł.

Rozkwitły kolejne 1 pąki dalii. Do kolekcji dołaczyły dwa czerwone egzemplarze.






Pierwszy kwiat bratka wysiewanego w 26 kwietnia (eksperymentalnego)



Rabatka coraz piękniejsza.