Forum Ogrodnicze Oaza

Lilu ,te moje piwonie Jedyny taki szpaler w okolicy,a nawet półtora /choć on u mnie w tym małym ogródeczku nie ma prawa bytu /,jedyne takie widowisko w roku Zrobiło się kolorowo , ciepło i spacerowicze z rowerzystami robią sobie rundkę. Sama chciałam, to mam. Muszę pilnować by nie leżały na ziemi ,obcinać przekwitłe i sprzątać opadłe płatki ,podlewać i karmić. W tym roku wyłudzono mały bukiecik na komunię. Piwonie to niestety mrówki i trzeba starannie patrzeć by nie było ich w bukiecie. Nie popadało i trzeba minimum wody dać. Kopiąc dołki dla róż głębiej jest strasznie sucho. Aksamitki nie wzejdą jak nie będzie minimum wilgoci. Dalie już ruszyły ,więc tej wody trochę trzeba.

Irysy jeszcze chwilka

Franciszka Ortegat ciemna tak jak lubię i róże powoli zaczynają po tej fatalnej zimie

Fotki zrobione starszym aparatem he hehe

Przepiękna ta róża
A piwonieeee, tyle pąków
Ja mam trzyletnie, w tym roku jedna ma 2 pąki, a druga chyba ze 4. Chciałabym, aby były tak pięknie rozrośnięte

Kolejny; przepiękny i słoneczny dzień wstał. Dziś bez poskrzypki i ślimorów, bez tych paskudnych robali na różach, ale mszyce zaczynają się panoszyć. Takie wnioski po porannej inspekcji.
Tutaj czekam aż zakwitną

Ewuniu ,mam piwonie sadzone na jesieni z doniczek i one mają po dwa ,trzy kwiaty. Te przesadzone z pod piramidy zero kwiatów oprócz jednej ,bo tę starałam się wykopać z duża bryłą ziemi ,że może nie zauważy przeprowadzki. Spokojnie rozrosną się ,tylko głodomorom trzeba dać dobrze do korytka, bo to żarłoki. Napić się też lubią i wtedy daję im wody do oporu, zwłaszcza jak zawiązują pąki na przyszły sezon. Znów tak wiele odmian nie mam ,ale co rok jedna nowa he he he Najlepszy jest obornik późną jesienią i nie ma nic lepszego ,ale z braku laku na szczęście są inne metody dokarmiania i ważne by dobrać je odpowiednio. Na temat piwonni wiem dużo. Z różami jest gorzej, ale człowiek się uczy i w razie czego nie ma kłopotu z dokupieniem konkretnej odmiany i tego się trzymajmy.

Spis odmian z Lubnowa
`1 Diabolique
2 Dream Lower
3 Dusky CHellenger
4 Mexican Holiday,
5 Titans Glory
6 Habit
7 Wintry skry
Dodatkowo
8 Cayenne Pepper
9 Filon,
10 Harwest Maiden,
11 Horatio
12 Sonet Sheaspare
13 Stepping Out

Czas przypasować nazwy do tego co zakwitło

Irys Mexican Holiday.
Jest bardzo bogato strojny i te barwy. Pierwsza odmiana po Wiliamsonach i gotowe ...

Trzeba trochę czasu na to.

Najnowszy, kolejna odmiana

Wczoraj wizyta w Lublinie ,gdzie solidnie popadało ,a u nas ani kropelki. Piwonie upieczone w tym skwarze mimo wiatru. Trawnik dostaje minimum wody. U sąsiadów z głośnika ryczy Tarzan .... Dziewczyno czego chcesz ....deszczu ,nie tarzana .........
Irysy ...
Zamówiłam na przyszły sezon od Wajy i Lubnowo .Trzeba powoli stworzyć rabatę bylinową za siatką na stałe. Na pasażu były tulipany ,teraz irysy ,ale trzeba dosadzić coś zazębiającego się i odpowiedniego, by kwitło do późnej jesieni .Jeszcze nie mam pomysłu, to będą pospolite aksamitki ,tak jak i po drugiej stronie . Kłącza od Moniki nie zakwitły w tym roku, po poprzednim sezonie i zajeły się produkowaniem kłaczy w tym Sea Power i mleko .

Clematisy tak sobie rosną ,czyli jak chcą ....
Fiolet ,niebieski na rabacie liliowej ....... Aparat przekłamuje ,ten jest fioletowy

Tajga, plątanina pajęcza

Ciemne niebieskie ostróżki pasują do irysów i ciemnych orlików

Mója perfuma numer jeden

Róże powolutku. Tak lubię najbardziej.

Nie ma to jak w ilości siła .....

Piwonie na raty.
Taki sezon peoniowy i misz masz gotowy z Za dużo różu....
Kolor, zapach.....

Dalie ruszyły i koniec przyjemności ,trzeba powalczyć z zielskiem ,przetworzyć koperek ,powalczyć z mrówkami, bo potem nie będzie kiedy.
Takie tam cieniowanie i złoto na rabacie

Chciałam jeszcze wrzucić irysy z folderów ,ale musi poczekać .

Irys Wintry Sky-zimowe niebo, chyba bardzo celny opis

Gdy jest nieco niższa temperatura dolna falbana jest wyprostowana i wtedy wygląda zjawiskowo .

Gigantka ubiera sukienkę. Stojąc obok pięknie pachnie jaśminowo

To jest nie do opisania. Normalnie szok .Pytałam sto razy czy odmiana będzie zgodna i właśnie zakwitło zamiast Madame- różowy.

Co to w ogóle jest ? Żeby mi się ta pomyłka chociaż podobała. Nie podoba mi się wcale , ale to wcale. Noż tu niecenzuralne słowo. Trzeba będzie pisać reklamację ,bo to zniewaga ,wielka zniewaga Red Charm się zgadza ,Weit Cap tak zakwitła, Henry Bockstoce zgodny

Za siatką wyplewiłam ,zostały dalie, które ładnie pokazały czuprynki.
Wieczorem deszcz, nareszcie wszystko fantastycznie podlał po tym skwarze.

Irys Habit

Kontrast sprawia że rzuca się w oczy . Połączenie błękitu z ciemnym granatem i na falbaniastej sukience ozdoba z pomarańczowym bursztynem.

Piękny, zasługuje na najlepszą sesję zdjęciową.

Niedziela. Znów tam wysoko, w kosmosie ; ktoś lampy zapomniał wyłączyć. Po deszczu nie ma śladu. Taka kroplóweczka na chwilę. Floksy dostały dużo wody Z WODOCIĄGU i przelana ziemia jest aż czarna. Musiałam tak zrobić ,bo inaczej by sobie nie poradziły. Muszą się ukorzenić ,tak jak liliowce, ale one były przesadzone praktycznie w błoto.
Stan na dziś.
Na Dzień Matki. Wszystkim mamom najserdeczniejsze życzenia

Lilu, to prawda, tylko to wieczne latanie z aparatem ,to może być uznane za dziwne przez kobietę w słusznym wieku Irysy końcówka

Piwonie , zakwitły tym razem nie wszystkie na raz, ale za to wszystkie krzaczki. Tylko jedna uparta, ale jesienią definitywnie przeprowadzka. Nowe odmiany po kąpieli.

Niebieskie ,fioletowe ; Clematis Tajga ,ostróżki

Oj tam, oj tam niech sobie mówią co chcą przecież do nas się nie przyklei a takie piękno trzeba uwiecznić na zimowy czas aby znów chciało się żyć.

Róże