Forum Ogrodnicze Oaza

Serduszki z ziemi wychodzą -białe ,albo różowe .Stawiam na białe

Ida , dobrze stawiasz!To biała serduszka okazała wychodzi.

olusia wrote:
Ja nie umiem tego zrobić , muszę poprosić syna .

A popatrz sobie jak masz to zrobione na FO , tu to się tak samo robi.
Ważne są kwadratowe nawiasy [ ] a między nimi url na początku i /url na końcu.

Olu tam ja też nie wklejałam linków .

Geniu jak chcesz to na PW mogę Cię poinstruować.

Dziś był piękny dzień do pracy na działce.
Zabrałam się za kopanie i rozprowadzanie po działce kompostu.
Wszystkie nierówności na zagonkach wyrównywałam kompostem.
Zostało mi jeszcze 7 , 80-cio litrowych worów do zagospodarowania.

Jutro jak będzie świeciło słoneczko to może też mi sie uda zrobić jakimś fruwającym pracusiom fotki .Olu fajne wielkie kępki krokusików

Na moim zimnym wschodzie też pojawiła się pszczółka....jedna .....ale nie ma zbyt wiele kwiatuszków do wyboru....malutka kępka ranniczków i dwa krokusy U Ciebie Oluś pięknie kolorowo i wesoło....ależ mi się chce już takich widoczków.......

Olu, a ten kompost to kupowałaś, czy Twój własny? Tyle worów?

Dalu , mój własny! Po przesianiu ubiegłorocznego kompostu miałam
wiosną do dyspozycji 12 , 80-cio litrowych , worków.
Jak zagospodaruję resztę to muszę przerzucić pryzmę by jesienią
był gotowy to przesiania i wpakowania do worków.

Olu ja też mam swój kompost ,jesienią był przerzucany do 2 komory ,nigdy nie pakuję do worków .

Genia

Geniu , ja pakuję do worków już taki przesiany.
Moje kompostownikowe boksy nie są duże i nie miałabym gdzie składać
bieżących odpadów.A tak worek na worek i jak potrzeba można podbierać.

Miłek wiosenny wystawił pąk kwiatowy.Ciągle nie może się pozbierać po przesadzaniu.
A miałam już dorodną kępę.

Dziś wyrzuciłam suchodrzew tatarski i knifofię.
Wyskubałam niezliczoną ilość krokusów.
Te straty i dzisiejszy wiatr ( przy 19-to stopniowej temperaturze)
Nie zachęcały do dłuższego pobytu na działce.
Podlałam bratki , zrobiłam parę zdjęć i uciekałam do domu.

Olu ja też byłam tylko z 2 godziny w ogrodzie , okropny wiatr , ale dobrze że wyszłam bo w końcu zobaczyłam że zaczęły wychodzić korony cesarskie .

Genia

Olu czy krokusy Ci wymarzły ,albo tylko przekwitły . Też zaraz idę sprawdzić co tam słychać w ogrodku . Jak coś nam wymarza to nic nam sie nie chce .Tak samo jak patrzę na mojego Osmanthusa na razie jest jeszcze w ziemi ale ratunku dla niego nie widzę .

Dzisiejszy wiatr przywiał chmurki z których spadło parę kropel deszczu.
Dobre i to bo już się kurzyło.

Zaczynają kwitnąć pierwsze trawki.

turzyca cienista

kosmatka olbrzymia

sesleria błotna

I żeby nie było tylko tak zielono.

kokorycz lakolistna

fiołek wonny różowy

sasanka , nie była zadowolona z dzisiejszej pogody.

Jadziu , zmarzły mi wszystkie wczesne krokusy.

Geniu, moje 4 cesarskie korony są już dość duże w jednej dojrzałam nawet pąki.

Tyle krokusów pomarzło ,przecież to wytrzymałe kwiatki . Te ,ktore wyszły w styczniu tez nie wyglądaja na okazy ,ale zakwitły . Kokorycz też już sie pokazuje a sasanka jak miło ujrzeć jej kwiat . Moja też już lada dzień ,ale przy takiej pogodzie to pewnie dłużej będę czekać na jej kwiat

Olu cudne są te kokorycze i świetne jest to, ze tak bardzo wcześnie kwitną, muszę i ja sobie jakieś posadzić, zeby ożywić wczesnowiosenny ogródek, u mnie bardzo mało o tej porze....
Moje krokusy też jakieś marne, dopiero wyłażą....nie wiem czy w końcu zakwitną, czy przemarzły