Forum Ogrodnicze Oaza

A jak dalsze prace nad oczkiem?

Witaj Adaśko ...pochodziłam sobie po studenckim ogrodzie ,,jednak studenci są pracowici to się chwali...Pięknie...jeśli pozwolisz będe zaglądac..

Zaglądaj do woli kochana Sezon rozpoczął się na dobre więc będzie co oglądać

Pewnie po tym upalnym weekendzie będzie szał kwiatowy

Oj będzie, tylko muszę trochę ochłonąć po wszystkim i dorwać się do aparatu... a słońce zrobiło swoje Jest co pokazywać A że weekend majowy mam aż do 7 to i aktualizacja będzie w miarę spora

Adaś kolorków co niemiara a i hostki juz pięknie startują. U mnie dziś wreszcie popadało, bo susza była niesamowita...mam nadzieję, ze i ochłodzi się odrobinkę, bo kwiatuszki umęczone upałem, a przecież to wiosenne, nie przyzwyczajone do takich temperatur....

Wpadlam popatrzyć i przywitać się świetne oczko,swoje stracilam,bo folia była chyba za cienka,rolnicza,mślalam,że dobra bedzie wkład plastikowy chyba nabędę bo szkoda dołu ciężko wykopywanego,a roże na pniu trzymam w wiadrze i na jesień wyniosę do chłodnego pomieszczenia,nie chcę ryzykować

Bardzo ładne miodunki, u mnie nic po nich nie zostało po zimie. Ale nowe już rosną.

Hmm chyba trzeba zrobić małą aktualizację
Miodunki zawsze można ciachnąć i wysłać jak się da
Przy oczku ostatnio mam duuuużo roboty... wszystko przez przeklętą zimę a dokładniej braciszka i jego cięcia lodu wrrr
Kolorki dopiero się zaczynają kochani

Mam Cię nareszcie ...wcześniej nie mogłam znależc Twojego wątku...
Ładna ta Twoja zielenina...dawaj więc dawaj aktualne foteczki i kolorki z ogródeczka.
Fajnie Cię było poznac,pogadac i pośmiac się wspólnie
Ta fotka w awatarku Cię postarza...ja mam lepsze

Ja też szukam i szukam....teraz po Sulejowego to mam bieganinę po wątkach a tu zarośniętę w ogródku i trafa po pas....ale juz dałam radę i jestem u Ciebie....dobrze że 2 stronki masz....bo nie dałabym radę ogladać kilkadziesiąt
Jesteś super,Student

grazynarosa22 Mi również było miło Cię poznać Dobrze jest oderwać się od ponurej rzeczywistości i poznać nowe osobowości. Przy okazji trochę się powygłupiać Ja również powoli zabieram się za wyrywanie chwastów w ogrodzie

FRAGOLA Mówisz i masz foteczki Mi również miło było Cię poznać, super babka jesteś Mam nadzieję że to nie było nasze pierwsze spotkanie w takim towarzystwie A co do awataru - przynajmniej wyglądam bardziej dojrzale
Widziałem u Ciebie że masz Pierisa Katsurę... u mnie dziad przymarzł i dopiero nowe liście puszcza wrrr

Upał za oknem to poszwędałem się po Twoim ogrodzie Nawet nie wiedziałem że już tyle host u Cibie znalazło swoje mniejsce na ziemi
Z tym pierisem to spore wyzwanie, u mnie ładnie się rozwinęły młode liście i świeci czerwienią po oczach jak zrobię fotkę to może gościnnie wkleję u Ciebie jak mnie nie przegonisz.
A z tą dojrzałością to przesadziłeś Kolego nie poznałem Ciebie, a już nie pierwszy raz Cię na oczy widzę z tej fotki to Twój wiek co najmniej razy dwa delikatnie mówiąc.



Wiedziałem że na Adaśkową gościnność zawsze mogę liczyć więc wcześniej wspomniany pieris przybrał wiosenne barwy i tak się dziś prezentuje, obym go tylko następnej zimy nie uśniercił bo nie daruję sobie

Adam a kręgosłup cię nie boli?

U ciebie już takie duże kanny porosły ?, Studgart u mnie jeszcze wcale nie wypuścił liści. .

Joo sąsiad
Fotki fajne, ale jednak nie oddają tego, co ja widzę codziennie Dawaj ogólny widok ogrodu, ale to już

Przemku moje włości znasz jak swoje - są takie małe że w 10 minut oblecisz wszystko co mam Ale rozgościć się zawsze można

Geniu Studgarty rosną jak opętane. Jeden ma około 170cm a po bokach rosną 4 nowe To chyba te dobre papu pod spodem tak działa

Gadzin
Joo sąsiad
Fotki fajne, ale jednak oddają to co na prawdę widać Ogólne widoki masz na co dzień gadzino

Strasznie mnie ciekawi ta roża,a o oczku nie będę się powtarzać

Dzięki za foteczki
Fiu,fiu...ładną już kolekcję hostek uzbierałeś
Czy na fotce 8 to Hakonechloa "All Gold"?Długo ją masz?
Wracając jeszcze do pierisa "Katsura"...mój to inna odmiana(ma liście biało-zielone...może to "Flaming Silver"?) po zimie miał się dobrze,ale wiosenne przymrozki trochę go uszkodziły...teraz już z powrotem jest ładny,ale u mnie jeszcze nigdy nie kwitł...