Forum Ogrodnicze Oaza

A ja też miałam na nią chrapkę w zeszłym roku na tej samej wystawie i cały rok plułam sobie w brodę ,że jej nie kupiłam ,a w tym roku szukałam ,ale nie znalazłam .Ja też straciłam kilka takich maluchów i wydaje mi się ,że to chyba jest coś nie tak ze szczepieniem

Choinkowo się zrobiło

Kasiu, jestem pierwszy raz u Ciebie w ogródku i jest w nim uroczo choć to jest mały ogródek. Jeśli pozwolisz, to będę czasami tu sobie wpadała, by podziwiać twoje śliczności.

Kasiu śliczna świąteczna dekoracja, te kamieniczki są cudne, tak pięknie wyglądają błyskające w okienkach światełka
Pospacerowałam po Twoim letnim ogródku, widzę mnóstwo rzeczy, które bardzo lubię.... między innymi drewniana pergole, trejaże, bramki.... uwielbiam. Uważam, że wnoszą niesamowity klimat i mnóstwo uroku do ogrodu
No i coś czego zazdroszczę..... moje marzenie... kominek

Krysiu, Aga cieszę się z Waszych odwiedzin i zapraszam.

Podsumowując zeszły rok największym przedsięwzięciem wydaje mi się zakup piecyka (kozy) , bez ogrzewania nie dawało się spędzać niedziel na działce a tej zimy jesteśmy co weekend i to po kilka godzin , odsłaniamy okna i obserwujemy przylatujące ptaki








Druga ważna rzecz to wycięcie największego świerka , był on dużym zagrożeniem dla okolicznych altanek, ogromny , szeroki , robił cień na całej działce, a korzenie widać było kilka metrów dalej na trawniku, czy mi żal ? nie bo mam jeszcze takie trzy sztuki, dalej słychać z nich śpiew ptaków

Kasiu, bardzo porządnie teraz domek wygląda i własną ciepłownię ma!
To dlatego świerk musiał polec, żeby koza miała co jeść?
Szkoda takiego wiekowego świerka, ale skoro musieliście...
We mnie się znów obudził duch obrońcy starych drzew, jak patrzę na wycinane wzdłuż całej mojej drogi do pracy drzewa, to mnie krew zalewa! Bo chodnik i ścieżka rowerowa ma powstać! Jakby rowerzysta, a tym bardziej pieszy drzewa nie potrafił ominąć!

Marta świerk do palenia podobno słaby więc w drzewo do palenia zaopatrujemy się w pobliskim sklepie ogrodniczym

te świerki zostają

Super wygląda nasz ogród z perspektywy Twojej działki

Takie oto zwierzę od dzisiaj zamieszkało na naszej działce

No zaraz... to już Wielkanoc?

Dla barana stworzymy wiejski kącik , będzie pilnował przepiórek

Wiosenne zmiany w naszym żywopłocie

Ładnie, ładnie. Wpadnę obejrzeć na żywo. Tak trzymać

Witam serdecznie ,śliczną masz działeczkę , ja też mam działeczkę w ROD zimą często przepalam ,i nie wyobrażam sobie działki nawet w styczniu bez grilla i ciepełka w środku . Zimą jak napalę to w środku jest nawet 35 C ,temperatura nie spada prawie nigdy poniżej 0 C . Masz fajne różnorodne roślinki , zauważyłem że masz moje ulubione powojniki .

Hejka ! Jak udały się zakupy w Castoramie ????
A tak serio to chciałam Cię prosic o pokazanie swojej lantany. Możesz ?

Miałam lantanę żółtą dopiero zacznie ponownie kwitnąć , w tym roku w lidlu kupiłam dwie z pączkami z nadzieją na inny kolor i okazało się że trafiłam , mam piękną różową i czerwoną





przed wyjazdem na urlop czekałam że rozkwitnie mi Mekonops , nie udało się , jak wróciłam już przekwitał ale i tak się cieszę że wreszcie zobaczyłam na żywo to niebieskie cudo



i taka ładna piwonia

i urlopowe Grecja - Korfu , podobno najzieleńsza z Wysp Jońskich

Pięknie... lazurowo!
Kiedyś... może?... Co ja mówię: na pewno!
Pewnie warto przed sezonem? Ech... niech no dzieci dorosną

Witaj,
Wpadłam i ja z przyjacielską wizytą. Moje królestwo to również ROD. Tak więc zerkam 'zielonym oczkiem' na Twoje włości. Pięknie u Ciebie, wszystko takie przemyślane. Domek cudo i ta 'koza' moje marzenie . Ech może i ja się takiego doczekam.
Drzew masz pod dostatkiem więc nie ma co opłakiwać iglaczka. Zwłaszcza, że zagrażał innym. Ja również kiedyś w przeszłości na działce mojej mamy musiałam ściąć sosenkę. W zasadzie to mój M. Na szczęście nie była taka duża jak Twoja a i tak mieliśmy z tym dużo problemu. Jestem za ekologią ale zdroworozsądkową.
Jeżeli pozwolisz to jeszcze Cię odwiedzę.
Pozdrawiam i życzę wielkich wypraw w egzotyczne zakątki.