Forum Ogrodnicze Oaza

Witam wszystkich po urlopie ,wypoczęty ,rześki . Na działeczce pracy co nie miara nie wiadomo za co się chwycić .Gosiu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa ,serdecznie pozdrawiam Vero trawa pampasowa ma się dobrze fajnie się rozrosła , tak sobie myślę że może w tym roku zakwitnie . Tylko zastanawiam się czy wrzesień to już odpowiednia pora na kwitnienie ?

Tomku, jeśli Twoja trawa jeszcze się nie kłosi , to marne szanse, aby w tym roku zakwitła. Chyba, że to jakaś bardzo późna odmiana (ale nie wiem czy takie są) u mnie wygląda tak, dzisiaj:





Pozdrawiam

Witaj Tomku po urlopie pochwal się co robiłeś przez ten czas co Cię nie było

Witajcie ,Vero coś mi się wydaje że moja trawa w tym roku też nie zakwitnie ,u ciebie śliczne wyglądają ,chyba że ta moja to faktycznie bardzo póżna odmiana .
Romuś na urlopie byłem jak zwykle z przyczepą campingową nad jeziorami na łonie natury .Jak wróciliśmy to zajeliśmy się z żonką działeczką troszkę roboty przez ten czas się nazbierało . Fasolkę na bieżąco zaprawiamy , założyliśmy nowe poletko truskawkowe , a w starym miejscu zasiałem poplon .Pomidorki w gruncie trafiła zaraza ziemniaczana ale w foli są ok ,poza tym udało się kilku chwastom wyrosnąć gdzie nie gdzie

Następnym razem zapraszam na Jaśkową,dla przyczepy znajdzie się jakiś kawałek łączki

Troszkę daleko do ciebie, ja robię koło 120 km z domu w swoje miejsce , co roku jest to samo towarzystwo i wszyscy się znają . Samochód ma co ciągnąć ten kawałek drogi , bo przyczepa waży prawie tonę z ładunkiem

Witam wszystkich troszkę się ostatnio opuściłem ale i pracy się nazbierało na działce . Nadchodzi jesień i czas na ostatnie przeróbki w sezonie ,wczoraj i dzisiaj bawiłem się w małego brukarza koło szopki i w okół iglaczków . Wcześniej rosła w tych miejscach trawa ale po przebudowie szopki miejsca te stały się trudne do skoszenia kosiarką i postanowiłem je przerobić tak żeby można było wjechać wszędzie kosiarką . Obiecuję wstawić zdjęcia jak całość teraz wygląda

Witaj kolego po przerwie opowiadaj jak spędziłeś urlop i co nowego dzieje się na działce a teraz Dobranoc

Romuś urlop się i udał pogoda dopisała i dało się odpocząć .Na działce jak zwykle kupę pracy dzisiaj nabyłem nowe odmiany żurawek 4 szt i perukowca teraz muszę odświeżyć wiedzę i nabyć odpowiednią ziemię .Jak nigdy mam już koncepcję gdzie nowe nabytki będą posadzone

Witam koleżanki i kolegów ,ostatnio dużo pracy na działce , u mnie już marchewka i pietruszka wykopana ,pomidorki jeszcze nie żle rosną w folii chociaż wymagały ostatnio małych oprysków . Jesień się zbliża nie ubłaganie ,coraz części ej czas spędzam w lesie na grzybach ,miałem dzisiaj problem jak przyrządzić szmaciaka nie ma nigdzie przepisów bo grzyb ten jest pod ochroną nibyy pbo długich poszukiwaniach stwierdziłem że nie ma żadnego dobrego przepisu i postanowiłem wymyślić coś samemu . Grzyby wyszły bardzo dobre jak dla mnie ,mogę podesłać przepis jeśli ktoś ciekawy .

Witaj Tomku ja jakoś boję się zbierać grzybów, do niedawna miałam pod dostatkiem ,moja mama lubiła zbierać i umiała ,ja lubię tylko gąski,rydze i kurki , no i jeszcze sowy .

Czytałam że wykopałeś już marchew i piertuszkę , ja jak jeszcze miałam warzywnik robiłam to pod koniec października ,

Cześć Gieniu ,grzybki zbieram od małego i robię to entuzjazmem , ale i z pokorą ,zbieram tylko te które znam .Marchewkę i pietruszkę od kilku lat wykopujemy wcześniej bo lepiej się przechowuje i część szkodników jeszcze nie zdążyła się w nich zakwaterować .Dzisiaj obcinałem jabłoń z wilków i nie potrzebnych gałązek które zacieniały owoce . Wczoraj walczyłem z wycinką dwóch jabłoni u rodziców miały już swoje lata i niestety czepiały się ich wszystkie choroby .

Tomciu-jak czytam o grzybobraniach tu i tam to zazdrość mnie zżera u nas w tym roku kompletna posucha Chyba w poniedziałek też zabiorę się za opróżnienie warzywnika.Mam jeszcze nawet świeży koperek który czeka na zamrożenie.

Romuś u mnie koperek też już został zamrożony ale jeszcze część rośnie ,pomidorki w folii na razie mają się jeszcze całkiem całkiem nawet ogórki szklarniowe jeszcze rosną może coś z nich będzie ? .Narobiłem sobie klocków z jabłonki rodziców i zastanawiam się co z nich uklecić ,chyba zrobię z nich ścieżkę ala bruk ? Pozdrawiam serdecznie

oj przydałyby mi się te klocki do wędzenia

Romuś do palenia też używam bo trochę się tego nazbierało jak na moje warunki ,nic na razie nie wędzę bo nie mam w czym i nie bardzo wiem jak . Z tych klocków już ułożyłem małą ścieżkę oddzielając przy tym kawałek na wiosenne tulipany które żonka dzisiaj posadziła ,będzie cały pas tulipanów

Po raz pierwszy tej jesieni nie posadzę ani jednej cebuli muszę sprawdzić ile rocznie wyżerają mi nornice

Tomku ja od dziecka nie bardzo umiałam zbierać grzybów za to moja siostra i mama to były mistrzynie , ja nie zdąrzyłam zakryć dna koszyka , a one miały już czubate koszyki , z czasem odpuściłam sobie .

Dziś ponury dzień więc mało była w ogrodzie , za to jutro zamierzam popielić jeszcze bo nadal jest ładnie i kolorowo .

Szkoda tego drzewa na cieżkę , przydało by się do palenia w kominku .