Forum Ogrodnicze Oaza

Bossski wzorek

Mireczko-witam w Twoim poukładanym galimatiasie,piękne rabaty,a na nich samo miodzio,żurawki i hosty,i to jakie hosty,takie grzeczne i w pięknych kępach,czyściutkie i bez ślimaczków....ach,rozmarzyłam się na ich widok,żeby moje w tym roku takie były

Miruś pomyślałam już nie zasługuję na młoteczek
A teraz się zastanawiam gdzie ja te nowe daliowe nabytki poutykam dam radę

Wspominałam wczraj o szaleństwie pogodowym-dziś przymrozek

Och, jakże cieszą te znajome widoczki
Jednak w realu lepsze I teraz będziemy się nawzajem łapać

Mirko - jaki tam galimatias, u Ciebie porządek aż miło Widzę, że masz Szczawik Deppego - powiedz mi proszę, czy on zimuje w gruncie? Dopytuję, bo ja pierwszy raz w zeszłym roku zostawiłam go w gruncie i nie wiem, czy jeszcze mam szczawik, czy już tylko wspomnienie?

Witam wszystkich odwiedzających


Celinko szkoda żurawek może jednak coś przetrwało , podglądaj


Polu piętrowo posadzic powiadasz ......................to jest myśl tyle się jeszcze zmieści .


Ewo żurawki nie są teraz najpiękniejsze , ale z każdym dniem będzie lepiej ........... a pogoda normalnie marcowa


Siberio testowałam biały kolor , zeby wpisac ale nie widać .............ale Ty przecież lubisz żółte i pomarańczowe

Mieciu ślimaczki niestety są i jak wszędzie lubią hosty


Pamelko wierze w Ciebie i czekam na zdjęcia w daliach ( w sierpniu)


Anka witaj dziewczę dawno nie widziane z nowym avatarem jak widzę ............... pochlebiasz mi ............ pozaglądaj do wątków regionalnych i zjazdowcy o Tobie wspominali


Kasia.............. cóż obawiam sie , że szczawik jest raczej wspomnieniem , ja swojego na ferie zimowe zabieram do piwnicy



Tak będzie w czerwcu kwitło:

Suky

Pudło całe dobrodziejstw daliowych przekładam, oglądam, cześć do donic Szalona chyba jestem

Inwentaryzaji musze dokonać, oby się wszystko nie pomieszało .... kulki, liściaki, różyczki, canny ..... i dalie
Hostki i zurawki dawno już ... że tak powiem .... nie powiem

Wczoraj piękna pogoda, dziś mgliście i pochmurno, ale jak na marzec jest naprawdę przyjemnie. Miałam zamiar zrobić zdjęcia krokusom, ale bez słońca nie widać kwiatów. Nie powinnam tego odkładać na później Żurawki pokazują małe listki, choć Marmelade nadal najnędzniejsza.

Ojej, właśnie, szczawik! Zapomniałam wykopać! Na pewno jest wspomnieniem, Kasiu... Moja obwódka! Buuuu!
Dobra, nie czas żałować róż ...gdy płonie miłość do dalii...
Mirka, ja nie wiem, ile Ty masz ofiar na swoim sumieniu, ale Joli jakoś bym nie podejrzewała...
Ja jeszcze coś zaproponuję...Jak Ty kupisz różę...jedną!, to ja kupię trzy dale! Albo odwrotnie...Ja kupię trzy dalie, a Ty... Wchodzisz?

Jolu strasznie się cieszę , że zaraziłam daliowo .......inwentaryzacja rzecz potrzebna .............. gorzej , że wiem , że mam gdzieś zapisane ( odmianę , miejsce zakupu, gdzie to posadzić , itp ) a za cholerę nie wiem gdzie wsadziłam te zapiski


Ewo u mnie krokusów ani śladu , nawet nie widac jeszcze pąków , a co dopiero kwiatów

Marta ..................... miałabys czyste sumienie skazując różę , żywą roślinę było nie było na poniewierkę , w sumie dla zakładu........... no bo z sercem to ja do niej bym nie podchodziła , a ona by to na pewno czuła i u mnie nie zakwitła ........... także żywot jej byłby krótki ........... poglądam u Ciebie( te zdjęcia z wczoraj ładne )albo innych różanych


Ogarnęłam wczoraj co nieco , jeszcze nie za bardzo ale coś tam przycięłam , coś wycięłam . Ogólny rekonesans pozimowy : piwonia krzewiasta najprawdopodobniej zmarzła , podobnie jak 2 hecanechloa, kilka żurawek wygląda bardzo źle ( środek rozety suchy, brak zawiązków nowych liści ), przymroziło ciemierniki , pąki kwiatowe są czarne , kwiatów pewnie nie bedzie ................. cd pewnie nastąpi bo nie wszystko jeszcze widać.


Kolorowe listki na poprawę humoru :














I kwiatuchy piękne ( nie to ładne co ładne ale co się komu podoba )

Mirko - jak rozpoznajesz, czy dalia jest już martwa, czy jeszcze wydaje ostatnie tchnienie? Wczoraj wsadziłam do doniczek swoje miniaturowe, troszkę je pomoczyłam, a potem do doniczek z ziemią. Te duże jeszcze w piwnicy. Mireczko, a dałoby się wysadzić je już do gruntu i okryć włókniną? Nie mam za bardzo miejsca w domu i to by mi znacznie ułatwiło życie

Kasiu jeżeli karpy są jędrne to nie ma problemu z rozpoznaniem - są żywe, jeżeli są suche to jedyna metodą jest namoczyć ( nawet na noc) włozyć do doniczki i czekać Wysadzenie teraz to nie jest za dobry pomysł , ziemia jest wilgotna , wegetacja jeszcze nie ruszy bo jest za zimno , będą jeszcze nocne przymrozki , efekt osiągniesz taki , że Ci zagniją . wysadzić i przykrywac włókniną to mozesz za miesiąc

Dzięki. To znaczy, że będę musiała znaleźć dla nich miejsce w domu chcę je trochę podpędzić, bo obawiam się, że jak je jeszcze w piwnicy zostawię, to mi wyschną na wiór...

Wpadłam się przywitać. Twoje hosty są cudne.Ja też postawiłam na hosty.

Kasiu no niestety , żeby nie ten problem z zimowaniem ........... to dalie by były bez problemu

Agnieszko kocham hosty .......... w tym roku znowu przybędzie
Ale moje duże datury zmarzły , którys z panów zostawił otwarty garaż , nie zamykając drzwi do piwnicy .......... i duże okazy niestety nie wytzrymały tego " wietrzenia" - dziś sprawdzałam - pnie miękkie . Została mi młodzież parapetowa.......... ale Phenomenal chyba nie była sadzonkowana i już jej nie mam

W ramach inauguracji wiosny domówiłam dziś liriopeOkina , w ramach rabatu do zamówienia ( który to rabat pojawił się w sklepie jak juz zamówiłam i opłciłam zamówienie )

Ciekawe porady daliowe czytam i uczę się nie wszystko jeszcze w donicach .... ba nie wszystko obejrzane nawet, a chciałbym uniknąć nadmiaru donic
Takie straty? Może się jednak pozbierają roślinki

Mirka,u mnie kilka traw też nieciekawie wygląda...Hakonechloe też...Co roku mi jakaś wymarza, więc dziwić mnie to nie powinno... O Red Barona też się martwię...i o niektóre miskanty...Już niedługo się okaże...
Nie wiedziałam, że namaczając można próbować ratować dalie...Gdybyś o tym w tamtym roku napisała o tej porze, może miałabym jedną dalię w ogrodzie!
Czy Ty wiesz, że ja jeszcze nic nie zamówiłam! Sama jestem w szoku, jak sobie to uświadomiłam! Tylko te hoje i hoje!
Chyba polecę na all, bo nawet wiem, co chcę w tym roku najbardziej! Trytomy!