Forum Ogrodnicze Oaza

Ewa niektóre dadzą na pewno więcej niż jeden.Ale jakie masz odmiany wyszukane.

Gosiu pilnie się uczylam odmian na poprzednim forum,coby byle czego nie nabywać ,wiesz to będzie mój pierwszy sezon z tak dużą ilością różyczek,ja codziennie szukam nowych listków,poprostu nie mogę się doczekać kwiatkow,przy pierwszym pączku chyba sie popłaczę z radości

Ja też śledziłam pilnie i podglądałam róże u innych ale ja mam malutko miejsca i u mnie wybór trudny.U was będę podziwiała nowości.

Gosiu masz śliczny ogrodek i to nic,że niewiele się pomieści,przynajmniej nic nie zniknie z oczu,wszystko ładnie widać i różyczki będą wyeksponowane dobrze,nie martw się powierzchnią ,ja mam jej zdecydowanie za dużo,naprawde trudno to ogarnąć

Ewcia tak się cieszę, że u Ciebie startują u mnie niestety nie wszystkie

Ja na róże chorowałam od dawna, nawet próbowałam dać dom miniaturom na balkonie ale zawsze padały. A jak kupiłam działeczkę............... No i coś tam mi rośnie.

Jolu u Annes77 pokazalam jedną moją różę,która wygląda jak martwa a jednak,oczka są,zajrzyj,może nie wszystko stracone
Ulu mi też jakoś miniaturki nie wychodzą,nie wiem po co ja je kupuję,cztery dalam w ziemię i chyba jedna żyje,ale nie wiem co z niej będzie masz dzialeczkę,to możesz chodować normalne róże

Kilka róż,niektóre mają pąki i czekam na kwiaty

kronenburg

aloha

eden rose

elmshorn pod makiem

rosarium u.

the fairy
nn na pasku pisalo laminet
nn

Pięknie, pięknie rosną.
A tego maka to bym chyba przesadziła dalej.
Moje niektóre także się starają, jednak te z wiosennych zakupów niektóre chyba reklamować trzeba

Chętnie bym przesadziła,ale się boję,że zniszczę,ten korzeń jest paskudny a reklamować trzeba,a co,w końcu się za to płaci

Zosiu ten mak to jaki masz ...ja mam czerwony pełny...one przekwitają i później giną...Pięknie odbijają Ci róże moje nie za bardzo....młodsze pięknie idą do przodu a te najstarsze trudno im będzie się odbić...

Zosiu,
pięknościowe różane krzaczorki. A Eden jaki dorodny!
Będę z ciekawością śledzić Twój wątek

Piękne listki puszczają róże, latem będzie świetny widok. Starałaś się je skomponować kolorystycznie?

Alinko mam kilka maków,są czerwone,ale czy pełne to nie pamiętam dokupilam też ostatnio bialego,róże idą,ale cztery chyba jednak stracilam
Ulu dziękuje,za uznanie gorzej jak zaczną chorować,z mszycami już walczyłam a co będzie dalej?zobaczymy,Edenek faktycznie ladnie wygląda,pączki już widze oczywiście zapraszam,goście zawsze mile widziani
Hiacynto kolorystyczna miala być jedna rabata,czerwona,ale te cztery nieszczęsne to czerwone były niestety więc nici a tak poza tym krzaczki są mieszane,zobaczymy jak to będzie wyglądać

Ewciu u mnie już różane kwitnienie sie zaczęło .Ciekawe jak tam Twoje różyczki sie sprawują .Niestety szkodniki w czasie mojej nieobecności dały sobie do wiwatu i jak wróciłam musiałam zacząć ostrą walkę

Na moich rożach mszyce szaleją ale od rana je szpieguję i morduję,nawet czosnek rozrobiłam z wodą w butelce do mycia okien a moja siostra mówi,że takiego płynu do okien jeszcze nie widziała,jakoś dziwnie śmierdzi
to moja pierwsza terminatorka

Laminet

Ewcia super teraz się zacznie
A mszyce ... u mnie także były kolejny oprysk z końcem czerwca, jak sądzę
Laminet niech no tylko się rozwinie

Jolu,no powiedz,że znasz Laminet,kiedy nikt nie zna