Forum Ogrodnicze Oaza

Moje małe drzewko ma 4 latka, a już zrobiło mi niespodziankę - będzie kwitło.
Tak wygląda teraz:


Kupowałam jako stewartia pseudocamellia odm. koreana

Ja przymierzałam się do stewarcji, ale boję się o jej mrozoodporność.
Czy Twoja rośnie w donicy czy w gruncie?

Moja rośnie w gruncie. Myślę, Dalu, że u Ciebie stewartia będzie się sprawowała dobrze.

Już niedługo ...

Zdążyłam na ostatni kwiat. Oby w następnym roku było ich więcej!

Co dolega mojej stewartii?

Łana,mozesz 2-3 zblizenia lisci zrobic ?
Mam pewne podejrzenia,chcialbym zdjecia zobaczyc i garstke wiadomosci np.kiedy liscie zaczely tak wygladac,jak tej zimy bylo na jej stanowisku,okrywalas ja kiedys na zime?

Pozdrawiam Markus

Witaj Markus,
oczywiście zrobię, jak tylko będę na działce. Stewartia zimowała pierwszą zimę, nie okrywałam. Zaczęłam się niepokoić, ponieważ miałam w tym miejscu taką samą, kilkuletnią, która też się dziwnie przebarwiała, a ostatecznie uschła. No a ta nowa zaczęła się przebarwiać gdzieś z miesiąc temu. Jest to stewartia rostrata, a nieopodal rośnie stewartia koreana i jest w doskonałym stanie, zimuje nieokrywana już kilka lat ...
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Lepsze zdjęcia nie udało się zrobić, niestety...

Mam stewarcję od 4 lat. Urosła w ładne drzewko. Nie okrywam jej. Zimą nie przemarza. Zabierała się do kwitnienia dwa razy aczkolwiek kwiaty bardzo wrażliwe na majowe przymrozki. Nie zabezpieczyłam i kwiatów nie widziałam. Pąki opadły.

Jesienią pięknie się przebarwia.