Forum Ogrodnicze Oaza

Cornus kousa 'Eva' to mój pierwszy dereń

No to wracamy do dereni

Ładna te Twoja Eva Ewo

kousa Gold Star

/sierpień/


/październik/

i świdwa Compressa /Cornus sanguinea/

Derenie jadalne (cornus mas) potrafią być nie tylko pożyteczne( choć u mnie jeszcze te "pożytki" ) nie wystąpiły, ale i piękne..
Variegata:



I Tricolor w dwóch odsłonach...

Cornus kousa 'Satomi'

Martuś a może coś więcej na temat "pożyteczne " - czyli jadalne a co się z nich je ???

Jeść, to się chyba nie je, chyba, ze jest się ptakiem... Ludzie raczej robią z nich nalewki Ewa, nic więcej nie wiem...

ale ja wiem oprócz nalewek można robić z nich dżemy lub powidła...mają dużo witaminy C.Więcej nie wiem

Mnie owoce jadalnych smakują, takie mocno dojrzałe są smaczne.
A białe mają czasem śmieszne owoce

No tak przecież Derniówka ....ale ze mnie gamoń ale skojarzyłam z tym "ówka"

To jakiś mój,ale nazwy nie znam,mam więcej dereni,ale fotkę tylko jedną niestety.Nadrobię

Mam dwa młode derenie jadalne, na których wiele pąków kwiatowych zapowiada urodzaj. Zawsze słyszałam, że dereń, aby owocował potrzebuje towarzystwa . Nie upieram się, że pojedynczy nie zaowocuje, ale ja profilaktycznie wsadziłam dwa. Dereniówkę nastawiałam kilka razy, ale owoce derenia dostawałam. W tym roku wreszcie będę miała własne .

olibabka wrote: Bardzo dobrze, że dwa, ja mam pojedynczy, kwitnie bardzo ładnie, ale owoców jest tyle, ile palców u jednej ręki. Właśnie się zastanawiam nad dokupieniem kolejnego

Kwitnienie derenia jadalnego jest uważane za początek wiosny fenologicznej. Wiosna

Tomku, piękny Twój pagodowy, już się pierwsze pięterko pagody wykształca! Nie wymarza Ci? Bo u mnie bardzo wyraźna granica wymarzniętych gałązek...Pocieszam się, że z wiekiem stanie się bardziej wytrzymały na mrozy i doczekam nieco wyższej formy! Ile latek ma Twój?

Dołożę do towarzystwa

Cornus alternifolia 'Argentea'

Hm...Mój kousa 'White Duster' też zmarzł...Chyba należy być ostrożnym z tą odmianą...Szkoda, bo piękna!
Za to dereń kousa 'Wieting's Select' zakwitł!

Cornus kousa 'Gold Star'



Cornus kousa 'Baśka'

Derenie to moje ulubione krzaczory! Ostatnio kolejnego posadziłam w miejsce zmarzniętej róży.
Rosną dziarsko, mrozy całkowicie lekceważą, a obsługa polega jedynie na ucinaniu za długich
pędów, ewentualnie na kształtowaniu pokroju lub jak kto lubi - splataniu pędów :

- dereń biały "Elegantissima"



- dereń biały (zwykły, nie znam nazwy ) o pędach czerwonych zimą



- dereń "Flaviramea" o pędach żółtych zimą




Bardzo podobają mi się Kousa... może ktoś ze szczęśliwych posiadaczy, napisze jak tolerują nasze zimy ?