Forum Ogrodnicze Oaza

Z racji kilkudziesięcioletniego (obecnie emeryt) doświadczenia w branży handlu materiałem szkółkarskim pozwolę sobie na przekazanie kilku podstawowych wskazówek. Z praktyki wiem, że często klienci są "zieleńsi" od kupowanych przez nich roślin i bywają "obuwani" przez nieuczciwych sprzedawców.
Sadzenie drzew i krzewów w ogrodzie jest inwestycją na kilka lub kilkanaście lat. Od jakości posadzonych roślin zwykle zależy nasz sukces a często i związane z tym nakłady finansowe i pracy.
Pamiętajmy, że: Kupione byle gdzie, byle co, rośnie byle jak.

Kupione sadzonki drzew lub krzewów ozdobnych muszą być dobrej jakości a więc:
- zdrowe (wolne od chorób i szkodników),
- nie przesuszone (często przy zakupach na targowiskach i sprzedaży wysyłkowej),
- nie przemarznięte (zwłaszcza korzenie, przy wiosennym zakupie),

Sadzonki radzę kupować:
- W szkółkach lub profesjonalnych punktach sprzedaży, gdzie rośliny są należycie pielęgnowane (podlewane, nawożone i zabezpieczane na zimę) i właściwie oznakowane a personel wykazuje pełną znajomość sprzedawanych roślin (wie co sprzedaje), żeby po miesiącach lub latach nie okazało się, ze kupiliśmy nie to co chcieliśmy. Należy żądać pełnej informacji o roślinach,
- Produkowane i sprzedawane w pojemnikach (doniczkach), dotyczy to obowiązkowo iglaków. Zdarza się, że nieuczciwi sprzedawcy wykopują z gruntu i sadzą rośliny do doniczek tuż przed ich sprzedażą.
- Najlepiej polskiej produkcji, gdyż te są dostateczniej przystosowane do naszych warunków klimatycznych. Rozmaite "wynalazki" (często reklamowane) z reguły nie sprawdzają się.
- Unikać kupna w punktach sprzedaży wysyłkowej, u przygodnych handlarzy i w innych niepewnych miejscach, nawet za niższą cenę.
- Kupujmy to co chcemy ale pamiętajmy, że sadzenie wybranych roślin tylko dlatego, że nam się podobają może być zawodne, jeżeli nie znajdą one odpowiednich warunków w naszym ogrodzie.

Niby mądre rady ale gdzie kupić dobre rośliny?
Zdecydowanie radzę kupować bezpośrednio w porządnych szkółkach. Tam jest taniej i materiał szkółkarski z reguły lepszej jakości.
Ktoś zapyta, które szkółki są porządne?
Generalnie są to szkółki zrzeszone w Związku Szkółkarzy Polskich (wykaz i adresy szkółek) . Szkółki te z reguły nie prowadzą sprzedaży wysyłkowej lecz zwykle prowadzą na miejscu także sprzedaż detaliczną.
W poszukiwaniu poszczególnych gatunków i odmian roślin (ich producentów), można posłużyć się specjalną wyszukiwarką , gdzie w celu uzyskania podstawowych informacji (dla detalistów) nie ma potrzeby rejestrowania się i logowania.
Związek Szkółkarzy Polskich nie płaci mi za reklamę
Życzę udanych zakupów. Czas najwyższy rozpocząć poszukiwania i kupno roślin.
..

Większość "zielonozakręconych" woli kupować rośliny w szkółkach. Taką już mamy naturę, że lubimy wybierać, przebierać,
trochę powybrzydzać nad daną rośliną: ta krzywa ,tamta mało rozrośnięta. Widzimy co kupujemy i bierzemy to,
co nam się podoba, też nie zawsze zgodne z opisem bo i w renomowanych szkółkach zdarzają się pomyłki.

Jeśli nie lubimy kupować przysłowiowego "kota w worku", to dlaczego sprzedaż na największym portalu aukcyjnym,
kwitnie w najlepsze? Pewnie dlatego, że większość szkółek nie prowadzi sprzedaży wysyłkowej.

Co ma zrobić taki drobny zbieracz roślin, jak ja, jeśli interesującą mnie roślina jest w szkółce
oddalonej od mojego miejsca zamieszkania, o trzysta kilometrów? Na pewno po nią nie pojadę.
Koszt paliwa byłby kilkakrotnie wyższy od ceny zakupu danej rośliny.

Pozostaje tylko ryzykowny zakup tam, gdzie te rośliny wysyłają.

Wszystko to prawda - lepiej i pewniej jest kupować bezpośrednio w szkółkach.
Jest jednak co najmniej kilka powodów dla których kupujemy również w sklepach wysyłkowych. O jednym napisała już Bożenka. Ja dorzucę drugi - mieszkam w małym miasteczku, w którym nie ma ŻADNEJ szkółki, a do najbliższej trzeba jechać kilkanaście lub wręcz kilkadziesiąt kilometrów. A co mają zrobić osoby nie dysponujące samochodem czasowo lub w ogóle? Rośliny zamówione w Internecie przychodzą błyskawicznie, najczęściej w dobrym stanie i są dostarczane do domu

w moim przypadku wyjazd do najbliższej szkółki to odległość do pokonania ok 80 km w jedną stronę do tego 12 zwierzaków w domu i jak tu je zostawić na cały dzień.Niestety zmuszona jestem do zakupów internetowych choć nie ukrywam, że skrupulatnie staram się wybierać sprzedawców.Na rynku jest już sporo firm uczciwych które prowadzą sprzedaż wysyłkową a wysyłany towar jest bardzo dobrej jakości.

Mam małe zapytanie do Andrzeja. Wspominasz o Związku Szkółkarzy Polskich. Nie wiem, czy w związku z prowadzoną działalnością byłeś jego członkiem, ale pewnie Twoja wiedza na jego temat jest spora. Co decyduje o przynależności do niego? Trochę poczytałem stronę, ale jak dla mnie jasnych kryteriów nie znalazłem. Czy jeśli one istnieją to są jakoś weryfikowane w późniejszym okresie przynależności, czy wystarczy płacić składki? Można to traktować jako swego rodzaju szkółkarskie ISO?
Moje pytania wynikają z faktu, że w swoich wojażach po szkółkach w całym kraju zetknąłem się z fantastycznymi producentami nie należącymi do ZSP, z pomorskiego zaś poletka znam takie, które były członkami (teraz nie figurują na liście), a ich rośliny, poziom obsługi, ceny i 'całokształt' wołały o pomstę do nieba.

rispetto wrote: Witam,
Nie należałem i nie należę do ZSzP, gdyż nie byłem producentem (szkółkarzem).
Znam wiele szkółek należących do Związku oraz członków jego władz z racji mojej wcześniejszej działalności, znajomości z czasów studiów oraz szkółkarskich powiązań rodzinnych.Ze Statutu Związku 1. Członkiem zwyczajnym Związku może być osoba fizyczna, która spełnia następujące warunki:
1) prowadzi produkcję szkółkarską:
- jako właściciel lub współwłaściciel gospodarstwa szkółkarskiego, lub jest ich następcą prawnym,
- jako wspólnik spółki osobowej,
- jako członek zarządu osoby prawnej prowadzącej produkcję szkółkarską,
2) jakość jego produkcji i etyka zawodowa nie budzą zastrzeżeń,
3) staż w produkcji szkółkarskiej wynosi minimum 5 lat, przy czym wymóg ten nie dotyczy następców prawnych przejmujących gospodarstwo szkółkarskie.
ZASADY PRZYJMOWANIA W POCZET ZWIĄZKU SZKÓŁKARZY POLSKICHNie wystarczy płacić składek członkowskich 2.000 zł plus obowiązkowy fundusz marketingowy średnio 2.500 zł (razem około 4.500 zł rocznie). Należy ponadto spełniać warunki (kryteria) wymienione w ust. 1 §6 Statutu.
Warunki te są weryfikowane przez władze Związku i członek może zostać wykluczony na podstawie: 4. Wykluczenie może nastąpić, gdy członek Związku zostanie skazany prawomocnym wyrokiem sądu, działa na szkodę Związku, rażąco zaniedbuje obowiązki członkowskie i przestał spełniać warunki określone w §6 ust 1.Ja także zetknąłem się z takimi (nawet handlowałem z nimi ), bowiem nie wszyscy dobrzy szkółkarze należą do Związku (nie ma takiego obowiązku) z różnych powodów a głównie finansowych (stosunkowo wysokie składki). Należą tam głównie duże szkółki.Nie wiem o jakich szkółkach z pomorskiego, które były członkami Związku piszesz (proszę podaj mi na priw), jestem ciekawy. Znam tam szkółkę p. Ciepłuchy w Rymaniu (handlowałem z nimi) oraz szkółkę p. Bigońskich w Dobrzycy.
Pozwolę sobie zauważyć, że Związek nie posiada większego wpływu na działalność poszczególnych szkółek a już z pewnością na stosowane w nich ceny.
Poszczególne szkółki mogą być tylko decyzją władz Związku przyjęte do niego lub wykluczone.
Każdy indywidualny obywatel lub firma może zgłosić do Zarządu ZSzP swoje uwagi na temat poszczególnych szkółek. Kiedyś był nawet na stronie internetowej Związku specjalny formularz służący do tego celu (skorzystałem z niego ).
..