Forum Ogrodnicze Oaza

To miło, że jesteś chętna.
W zasadzie na tym etapie jest przerwa w eksperymencie ,bo to co było do ustalenia w tym czasie i w tej fazie zostało zrobione.

Teraz trzeba czekać, by sprawdzić preparat w polu. Tolerancje roślin w warunkach intensywnego nasłonecznienia i zdrowotność w warunkach realnego zagrożenia chorobami.

To są te ćwiczebne pomidorki

Póki co wszystkim chętnym do eksperymentu proponuje zakup kredy malarskiej, bo potem, gdy będzie potrzebna ,mogą być kłopoty. Mąkę żytnią wystarczy kupić w maju, bo może się w niej zalegnąć mklik jeśli kupimy ją teraz.

emuglatory.dlanas.info/?p=91

I ten fakt jest bezdyskusyjny. Moim zadaniem jest tylko określić stężenie nie powodujące szkód roślinom. Wierzę w to, że uda się uchronić przed chorobami pomidory bez chemii. Zwłaszcza te o naturalnej wysokiej tolerancji. Podobnie ogórki.
Fermentacja zawiesiny mąki żytniej nie jest czysta fermentacją mlekową. W jej wyniku powstają trzy kwasy z przewagą mlekowego. Pozostałymi są kwas octowy i kwas propionowy. Wszystkie trzy wykazują działanie przeciw grzybom. W moim preparacie część tych kwasów jest zobojętniona wapniem. I tu też zastosowałem dowcip. Ze związków tych kwasów z wapniem czyste kwasy tworzą się dopiero po wchłonięciu tych soli wapniowych do rośliny. Wapń działa m. in przeciw suchej zgniliźnie a kwasy uwolnione- przeciw grzybowo. Działanie jest więc kontaktowe i wgłębne.

Pomodoro , jako że bardzo lubię eksperymenty, a nasionka od Ciebie pięknie wykiełkowały i ślicznie rosną , dołączam się do eksperymentu . Na 6 sztukach będę testowała zaprawę żurkową , i na ogórkach też wypróbuję .

Chodzi głównie o testy na pomidorach i ogórkach. Te osoby, które zechcą się przyłączyć do eksperymentu będę prosił by podały odmiany na których prowadzić będą test. Jeśli np 2 krzaki będą pryskane to obok muszą być 2 krzaki niepryskane niczym i najlepiej tej samej odmiany.

Ja się przymierzam do odmiany Krakus i ogórka Octopus. Nie wykluczam jednak objęcia opryskiem całości uprawy, jeśli nie będzie widocznych objawów toksyczności dla roślin i ujemnego wpływu na wiązanie owoców i na wzrost.
Popatrzcie na to :
Ponieważ kwas mlekowy będzie związany chemicznie z wapniem będzie się uwalniał w miarę wchłaniania wapnia . Z powyższego zestawienia wynika , że po 10 dniach pozostanie jeszcze 25 % mleczanu wapnia do wchłonięcia. Pokazuję to by uzmysłowić czas działania preparatu na roślinie .

Powiem szczerze, że mnie samego niezwykle intryguje jaki efekt uzyskamy stosując do oprysku ten preparat.

Zgłaszam do testów Betalux, Malinowy Ożarowski i tzw. megagroniasty.

Pomodoro Ja też chętnie przetestuję kwas mlekowy na swoich pomidorach W tym roku w gruncie będą tylko 3 odmiany malinowy 37/2 Dyno + Anna Rusian oraz okrągły NN ,które wysieję około 20 marca
W tunelu Ausie, Brandywine, Sałatkowy, Opal Essence, Ispolin, Koktailowy wysiane 13 marca

Kwas mlekowy chyba bedzie testowany na pomidorach gruntowych więc jeśli moje odmiany nadają się to chętnie wezmę udział w eksperymencie

Każda odmiana się nadaje w gruncie. Chodzi jednak o to, że różna może być wrażliwość na oprysk. Pierwszy oprysk trzeba będzie wykonać na wybranej odmianie próbnie by stwierdzić, czy nie pojawią się uszkodzenia. Niby u mnie na parapecie oprysk z zakwasu zobojętnionego węglanem wapnia objawów toksycznych już nie wykazywał , ale nie wiadomo czy kwas mlekowy nie zwiększy wrażliwości na promieniowanie UV już w bezpośrednim słońcu.

Przy okazji muszę nadmienić, że zakupiłem dziś bez trudu opakowanie 2 kg kredy malarskiej w HM " Majster " na stoisku z farbami.

www.food-info.net/pl/e/e327.htm

My właśnie w swoim eksperymencie będziemy używać mleczanu wapnia, chroniąc pomidory równocześnie przeciw zgniliźnie wierzchołkowej poprzez dostarczenie jonów wapnia. Jony wapnia również powinny poprawić efektywność nawożenia jako, że są odpowiedzialne za transport w roślinie pozostałych makroskładników

I my właśnie będziemy fermentować skrobię zawartą w mące żytniej.

Witam

Czy jeszcze można dołączyć do eksperymentu? Jeśli tak, to chętnie przetestuję kwas mlekowy na kilku krzakach: Black Zebra, Sława Nadrenii, Principe Borghese, Sasha's Altai i Maglia Rosa.

Znam też probiotyk weterynaryjny, który być może mógłby się nadać - tani i w formie gotowego płynu:

Co za bogactwo bakterii! Od produkujących dwuacetyl odpowiedzialny za maślany zapach i smak masła po bakterie kiszące kapustę i probiotyczne przeciw biegunce post antybiotykowej. Proponuję to na razie zostawić nie przesądzając o możliwości wykorzystania. Ale zróbmy najpierw to, co było zamierzone.

W tym celu przypominam, że już jest maj i trzeba zakupić mąkę żurek oraz przygotować w butelce PET zawiesinę kredy odważając 11 deko kredy, wsypując do butelki i uzupełniając wodą do 1 l oraz zakupując w aptece za grosze strzykawkę jednorazówkę o pojemności 20 ml. Na każdy litr zakwasu trzeba będzie dodać 100ml zawiesiny kredy i po przereagowaniu dwukrotnie rozcieńczyć wodą. Z 1 litra zakwasu otrzymamy 2,2 l roztworu do oprysku.

przypominam, że już jest maj i trzeba zakupić mąkę żurek oraz przygotować w butelce PET zawiesinę kredy odważając 11 deko kredy, wsypując do butelki i uzupełniając wodą do 1 l oraz zakupując w aptece za grosze strzykawkę jednorazówkę o pojemności 20 ml. Na każdy litr zakwasu trzeba będzie dodać 100ml zawiesiny kredy i po przereagowaniu dwukrotnie rozcieńczyć wodą. Z 1 litra zakwasu otrzymamy 2,2 l roztworu do oprysku.


Osoby, które dotąd nie kisiły zakwasu lepiej jak na pierwszy raz zakupią sobie gotowy żurek. Rozlać po ćwierć litra/ po wstrząśnieciu butelką/ do dwóch naczyń po czym postępować jak na załączonym filmiku. Podczas fermentacji naczynie musi stać w ciepłym miejscu. W trakcie kiszenia dobrze jest kilkakrotnie zamieszać zakwas .Po zakiśnięciu /musi być wyczuwalny wyraźnie kwaśny smak /wstawić zakwas do lodówki. Nie mieszać przed użyciem by był w miarę klarowny. Zakwas w lodówce może być trzymany spokojnie przez miesiąc. Odmierzyć sobie żądaną ilość np 1/2 l i dodać zawiesinę kredy/ też wstrząsnąć dobrze butelką przed nabraniem/ w ilości 50 ml/ to oczywiście na pół litra zakwasu/. Po dodaniu kredy będzie sie wydzielał gaz CO2. Do użycia następnego dnia po rozcieńczeniu 1:1 czyli jeśli wzięliśmy 1/2 litra zakwasu to dodajemy ok 1/2 l wody. Po wymieszaniu ciecz jest gotowa do oprysku.Opryskujemy co 10 dni.

Proszę o informacje po pierwszym oprysku czy roztwór nie powoduje zmian na liściach/ plamy, deformacje/i ew. foto


UWAGA ! Osad z zakwasu może być zużyty na żurek bądź do wypieku chleba. W ostateczności dajemy go na kompost.

Naczynia w którym robimy zakwas nie myjemy po opróżnieniu a przed następnym kiszeniem!!!!

Pomodoro a po jakim czasie od posadzenia pomidorów i ogórków do gruntu zacząć stosować oprysk?

Myślę, że od początku czerwca. Niech pomidorki się przyjmą i odstresują po wysadzeniu

Moje pomidory przyjęły się ładnie , od wysadzenia przyrost 100%,mają już zawiązki kwiatowe , zastanawiam się czy nie opryskać już teraz .Mam jeszcze ogórki i arbuza żółtego , chyba też powinnam opryskać .

Pomodoro, czyli 14 dni od posadzenia do pierwszego oprysku będzie ok?

Proponuję wpierw opryskać jedną roślinę a nie wszystko jak leci. W pierwszej kolejności chodzi o stwierdzenie czy oprysk nie będzie szkodliwy dla roślin w warunkach polowych. Jeśli w ciągu tygodnia nie wystąpią zmiany na liściach oprysk można kontynuować na większą skalę.