Forum Ogrodnicze Oaza

mój Harnaś, niewiele ponad 100 główek, sadzony pod koniec listopada

a to mój Harnaś... niestety, nie tak dużo, ale jakość przednia!

Czy mogę posadzić czosnek zimowy w mulczu z gorczycy ?
Czy mulcz zagłuszy chwasty do zbioru czosnku, a przede wszystkim perz?

Jak najbardziej możesz.Ale nie licz na działanie gorczycy na chwasty tym bardziej na perz.Za to będziesz miał odkażone podłoże przed nicieniami i drutowcami.U mnie sprawdzone-od kilku lat tak robię.W latach dziewięćdziesiątych ub.w. perz likwidowałem ręcznie wybierając najdrobniejsze kłącza.

Działkę mam od jesieni zeszłego roku. Była zaniedbana przez kilka lat i dominuje perz. Na jesieni przeleciałem wszystko widłami i zbieranko na kolanach,na wiosnę to samo i po zbiorach też spulchniam,podważam widłami i wyciągam wszystko co znajdę. Szukam rozwiązania dla czosnku aby zabrać się za perz dopiero po zbiorze czosnku albo aby było go łatwiej wyciągać w trakcie wegetacji na zlewnej gliniastej glebie nie uszkadzając czosnku.

Krecik stary wrote:
Ja chciałbym dodać że mimo corocznego siania gorczycy drutowce u mnie nadal występują

Adrian to spróbuj grykę(żyto),która podtruwa tak drutowce jak i larwy chrabąszczy(pędraki).U mnie rzadkością są drutowce od kiedy jako poplon sieję gorczycę.Mam z nimi spokój.W tym roku powinno być ich mniej z powodu suszy.Lata wilgotne,stosowanie suchego pomiotu gołębiego,braku głębokiej orki, powoduje wzrost tych szkodników w glebie.

Poruszyliście temat drutowców to mi się przypomniało

Miałem dwa worki odchodów gołębich i były w nich drutowce,z jednego worka zrobiłem wiosną gnojówkę pół na pół z wodą i kiszę do dziś ale pojawiły się tam białe robaki z ogonkami co żyją w szambie,a w drugim worku drutowce zostały do dziś.

Czy ta gnojówka z tymi robakami się do czegoś nadaje i co zrobić aby się pozbyć tych drutowców z suchych odchodów?

Gnojówką miałem zamiar podlewać kompostownik, jak na razie używałem do tego gnojówki z pokrzyw ale się skończyła i zacząłem używać gnojówkę z obornika bydlęcego.

Jedyne co możesz zrobić,to suchy obornik gołębi moczyć i stosować jako gnojówkę(najlepiej w nawożeniu rzędowym).O "gołębiaku" Pomodoro pisał już niejednokrotnie.Drutowce na pewno utopią się.
A ta kiszonka od wiosny już raczej nadaje się tylko właśnie na kompostownik.Azot pewnie z niej już dawno ulotnił się w powietrze.

Przedwczoraj po wcześniej zebranym czosnku posiałem gorczycę.Poletko lekko przebronowałem grabkami.Dziś widać już kiełki wschodzących nasion.Dzień przed sianiem jak i wczoraj padał deszcz.

Dziś przekopałem poletko do sadzenia czosnku zimowego.Przed dałem superfosfat wzbogacony i siarczan potasu w ilości jak w opisie na workach(dla cebuli-pora).Dodatkowo dawałem dobrze rozłożony kompost.Grunt suchy na głębokość 30 cm.W tym roku zaryzykuję z końcem listopada-grudnia posadzenie czosnku wiosennego.

Czy zaprawiacie czosnek ozimy i jakimi preparatami.

Corocznie zaprawiam nadmanganianem potasu.Daję 1 tabletkę na 1l.wody.Moczę ok.30 minut.

A gdzie kupić nadmanganian potasu.

Najlepiej w aptece.

A chroni przed czym?

Działa bakteriobójczo i dezynfekuje nasiona.

Zauważyłem u siebie w bieżącym roku,że niektóre ząbki czosnku w główce są porażone przez chorobę grzybową, więc nie będe ich używał do sadzenia w bieżącym roku.Do sadzenia użyje czosnku który zakupie.Jak się dowiedziałem z miesięcznika "Działkowiec" warto przed sadzeniem zaprawić ząbki mieszaniną Topsinu 70 WP 0,2% z Miedzianem 50 WP 0,2% (po 2 g preparatu na 1 litr wody). Ząbki trzeba moczyć w takiej zawiesinie przez około 15 minut ciągle ją wstrząsając. Po osuszeniu można sadzić ząbki do ziemi. Nie wolno sadzić czosnku w miejscu gdzie poprzednio wystąpiła choroba.Tak więc postąpie przed sadzeniem z czosnkiem