Forum Ogrodnicze Oaza

Nawozisz je pożywką ?

Tak są nawożone pożywką( 3 ml./1l wody),jak i wszystkie pozostałe rozsady.Dziękuję!!!!!!!

To widać.
U mnie też papryczki na pożywce rosną pięknie. Też już mają zaczątki pączków z tym, że moje rosną od razu w wiaderkach 1 l i tym sposobem przesadzę je ale dopiero do wiader.

Aha, i nie obrywaj pierwszych pąków z rozwidlenia, bo one pozostawione na krzaku spowolnią wzrost.

Mieciu!! Trochę to wszystko za wcześnie sie rozwija.Myślę,że pomidorki wysadzę ok.10-15 kwietnia.Oczywiście
wszystko zależy od pogody,A paprykę trochę później.Chyba,że jak noce będą chłodniejsze to
będę wstawiał do pokoju.
W tym tygodniu je przesadzę to też ograniczy wzrost,no i jak radzisz kwiatki na razie pozostaną.

Papryka przeznaczona na balkon





Teraz wszystko zależy od pogody. Sadzonki fertygowane

Papryczka maciupeńka, ale to moje początki:

Dorka!!
Te papryczki posiałaś w dobrym czasie.Ale chyba powinnaś je poprzesadzać do pojedynczych pojemników.Do wysadzania gruntowego jest ponad 8 tygodni,to zdążą się ładnie rozrosnąć.
No i właśnie jaka radość,że to swoje!!!!!!

Przygotowałam się na niepowodzenia, wysiałam w 20 kubeczkach, jak jeszcze trochę podrosną, to wybiorę najładniejszą i zostawię po jednej.

D3flo!
Janku z Twoich nasionek papryki słodkiej podłużnej na 6 szt.skiełkowało 6(100%).
Jutro pójdą do doniczek.Dzięki.

Podkiełkowane nasionka wsadziłem do doniczki 6x6. Przesadzić do większej?

Podjadku moja papryka rośnie w pojemnikach do piwa o pojem.0,4l.Jaką pojemność mają Twoje nie wiem,więc trudno mi coś Ci radzić.W ub.roku miałem w tych samych i część papryk w musiałem przesadzać do większych,bo korzenie były już mocno zbite.Bardziej byłyby przydatne pojemniki o poj.0,5l.Sadzonka jest ładna i szkoda by było aby coś im się stało.
Wzrokowo wydaje mi się,że Twoja doniczka ma nie więcej jak 0,25l,więc raczej jest za mała.
Chyba,że mylę się.

Podjadku - Twoja paryka chyba choruje na tzw czarna nóżkę . Powstaje ona chyba od zbytniego przelania papryki woda .
O papryce mam takie informacje może będą dla Ciebie przydatne :
Ciągle dbamy o wilgotność podłoża, które nigdy nie należy przelewać (zalewać) roślin, ponieważ może papryka chorować na tzw. czarną nóżkę. Staramy się również nie polewać po liściach, gdyż papryka jak też pomidory tego nie lubią przez cały okres wegetacji. Kiedy roślina się rozłoży i wytworzy kolejne dwa liście, te właściwe (początkowo mamy cienkie liścienie) - należy podlać rośliny i ugniatając lekko kubeczek paletki od spodu, wyciągnąć roślinkę, tak aby nie uszkodzić korzeni. Taką rozsadę przenosimy do większych doniczek lub pojemników .Następnie do tych pojemników nasypujemy podłoże do rozsad, lekko ubijamy aby nie było powietrznych przestrzeni, robimy głęboką dziurę, w którą wkładamy rozsadę jak najgłębiej - aż po same liścienie. Takie sadzenie chwilowo ograniczy wzrost roślinki, bo w tym czasie będzie wytwarzała z całej zagłębionej części łodygi korzenie, ale dzięki temu przygotuje się do silnego wzrostu i owocowania w przyszłości. W czasie całej wegetacji dbamy o dobre światło i dostateczną wilgotność. Kiedy roślina jest troszeczkę większa to należy ją zasilać.

6x6 wys 5cm. Te 6cm to po krawędzi. Tak w przybliżeniu 0,125 litra. Czyli najlepiej przesadzić? Można troszkę wyżej ją przysypać jak jest teraz?

Nie wiem czy choruje, ale dosyć szybka rośnie (tak przynajmniej mi się wydaje). Obejrzałem pozostałe, nóżki są jaśniejsze.

A nie przechłodziłeś jej?Rzeczywiście ma podejrzaną łodygę.A czym ją nawozisz?Widzę też,ze masz ziemię wymieszaną z perlitem,więc musisz uważać z podlewaniem.
Doniczka jest na pewno za mała.Papryka nie lubi przesadzania,więc zrób to jak najwcześniej i przesadź
do większych doniczek.Ja bym proponował z całą zawartością ziemi i ostrożnie,aby nie uszkodzić korzeni.

Przechłodzenie bardziej prawdopodobne, z przelewaniem uważam.
Podlewam Florovit 3ml/litr do każdego podlewania co 3-4 dni.
Zdjęcie troszeczkę ten ciemny kolor podkreśliło
W jakim sensie uważać? Z perlitem chyba łatwiej.

Perlit zatrzymuje w ziemi wilgoć,więc musisz uważać aby nie przelać.Mam nadzieję,że Twój florovit ma
fosfor,bo któryś nie ma tego pierwiastka.Powinieneś zastosować dawkę i częstotliwośc jak w ulotce do oprysku.Chyba za często podlewasz nawozem.W tej fazie wzrostu ograniczyłbym podlewanie raz na 2 tygodnie.

Florovit do roślin kwitnących, czyli ma
Tak zrobię, ograniczę podlewanie.
Ty swoją w tej fazie wzrostu opryskiwałeś?
Stężenie te 3 ml/l polecał pomodoro do podlewania pomidorów, a papryka ma podobne wymagania, tak?

Nie opryskiwałem,podlewałem raz na 10- 14 dni,tak jak jest w ulotce.
Tak papryka ma zbliżoną dawkę.Nie przypominam sobie takiej porady Pomodoro,co do Florovitu.
Ale skoro tak polecił to zastosuj się do jego porady.