Forum Ogrodnicze Oaza

Beata, masz zdjęcie opakowania? Vilmorin do niektórych mieszanek dodaje nasiona cykorii i ziół. Może to jakaś pietruszka naciowa albo inny seler .

Nie mam opakowania, bo resztę oddałam Teściowej.... A co niech też się cieszy
Ale wygląda mi to raczej właśnie na jakąś pietruszkę albo seler.
W sieci znalazłam zdjęcie, chyba tak to opakowanie wyglądało:

Beatko, skubnij jedną taką siewkę i spróbuj - zazwyczaj takie małe roślinki mają już smak charakterystyczny dla rodzaju.

A u mnie wszędzie w foliaku zaczyna królować musztardowiec Z tym musztardowcem to cała historia, kiedyś kupiłam zimą opakowanie nasion i tak dobrze schowałam, że do tej pory nie udało mi się go odnaleźć Potem od Ali Adasiowej dostałam trochę nasion, które odsypała mi ze swojej kupionej torebeczki, wyrosły musztardowce, bujnie, parę z nich zawiązało nasiona, które rozprysły się z miniaturowych strączków, zanim zdążyłam się nimi zaopiekować

Teraz w skrzynce wysiałam hosty - wyrosły siewki musztardowaca




Posadziłam cebulkę dymkę, solidnie podlałam, obok kiełkuje milion musztardowców
Parę siewek przesadziłam do doniczki i zabrałam na balkon, będzie idealna, smaczna dekoracja skrzynek

A przy okazji ponarzekam na nasiona Legutki, bo u mnie to wtopa 100% w tym roku Miesiąc temu wysiane do doniczki nasiona bordowej sałaty nie pokazały żadnego kiełka, gdy tymczasem jakieś azjatyckie kapustki wykiełkowały mi po 5 latach chomikowania nasion. Z kolei w torebce z pak choi nasion było sztuk 6, z tego jedno mi gdzieś uciekło. Jak to wszystko wykiełkuje i wyrośnie, to dopiero będzie wuchta jedzenia

Sałaty małe ( m.in. Jewel Box i Butter Gem ) na rozsadniku na działce:

I te większe, starszaki - wysiane jako mix

Cykoria sałatowa w donicy - wysiana dla młodych listków

Moje sałaty mix odmian i dębolistna (nasiona otoczkowane bardzo słabo wschodzą.. w tym roku miałam pierwszy raz nasiona otoczkowane i już nie będę ich kupować w przyszłości)

Też miałam pierwszy raz w tym roku sałatę otoczkowaną. Królową Majowych. Siałam w doniczkę w ziemię parę razy. Podczas gdy inne wschodziły po 5-6 dniach, ta nic. Pytałam nawet o to tu na forum. Pomodoro poradził, żeby posiać w perlit. Tak też zrobiłam. Trwało to trochę dłużej niż u nieotoczkowanej ale wyszło jej multum. Mimo, że wzeszła dość gęsto, nawet jej nie pikowałam. Z perlitu poszły prosto do ziemi. Bardzo fajnie się rozsadza.
Znaczy, nie warto za szybko rezygnować.
Pomodoro

Ten sezon jest kompletnie zwariowany, jeśli chodzi o ilość wysianej sałaty Powoli z grządek znikają najwcześniej wysadzone główki, na rozsadniku lądują kolejne, a najmłodsze pokolenie już czeka w kolejce, aby zająć miejsce starszyzny. Dzisiaj przesadzałam takie maluchy: Rossa Ricciolina, wysiana i wschodząca w perlicie, później przepikowana do kuwetki z ziemią.

Sałaty, od ściany musztardowiec Ruby star od Emalki, debolistna red salad bowl, lollo rossa i krucha blonde de paris. Najbardziej podoba mi się musztardowiec kilka roslinek poszło już "w ludzi"

pomodoro wrote:

Sałata Great Lakes zaczyna nabierać " słusznych " rozmiarów

Hmmm, no cóż .... Twoja jedna sałata to ze dwie moje
Jednak, co tu dużo mówić - z własnej grządki smakuje o niebo lepiej niż z marketowej folii.

Moje musztardowce i sałaty, ale kompletnie nie pamiętam jak który nazywa się... Zajmują miejsce pod bakłazany. To ostatnie ich zdjęcie

Proszę , nie śmiejcie się - mój jedyny musztardowiec z samosiewu - Red Giant w duecie z samosiejkami buraczków.

To mój musztardowiec Red Giant zaatakowany przez jakieś paskudztwo.Pierwsze listki były podziurawione jak sito.


Pryskany dwa razy HT na tymolu i dzisiaj po przyjeździe na działkę złapałam od razu za opryskiwacz celem kontynuacji kuracji moich musztardowców.Pryskając je,nagle uświadomiłam sobie że to moje HT którym właśnie pryskam to koncentrat Dosłownie zamarłam z trwogi bo w piątek pryskałam nim też pomidory w tunelu Pognałam do tunelu ,pomidorki na razie maja się dobrze
,tak samo jak musztardowce u których młode listki są już ładne, zdrowe, bez dziurek.

Grażynko, upiłaś je po prostu

Zapomniałem zaznaczyć, że moja sałata w pewnym momencie złapała mączniaka. Wykonałem 1 oprysk PW + polopiryna i spokój. Nowych plam nie widać.

Adasiowa wrote: I wygląda na to ,że im taki stan baaardzo odpowiada