Forum Ogrodnicze Oaza

Mi sałata wschodzi

Jeśli chodzi o pierścienie do sałaty to używam te 2 wielkości. Albo 5/6 cm albo 6/7 cm i zależy to głównie od tego ile mam miejsca na parapetach. Robiąc rozsadę w tunelu czasami używam jeszcze większych pierścieni o średnicy 7 cm. Nasiona podkiełkowuję na wacikach a następnie do każdego pierścienia wkładam po jednym nasionku w dołek 0,5 cm głębokości, podlewam spryskiwaczem i zasypuję warstwą perlitu. Sadzenie polega na lekkim zagłębieniu pierścienia w podłożu (2-3 cm) a reszta pierścienia wystaje z podłoża. Pierścieni nie rozpinam a sałatki do końca rosną w taki sposób.

Sałaty wysiane 11.02,pierwsza skiełkowała Królowa Majowych

przemek1136 wrote:
A właściwie dlaczego tak? Jest jakaś przewaga takiego sposobu uprawy?

U mnie uprawa sałaty będzie tradycyjna; poczekam, aż siewki zagęszczą się na tyle, aż będę mogła przepikować je do osobnych kubeczków - zauważyłam, że pikowane sałaty zawiązują ładniejsze główki. W zależności od warunków pogodowych rozsady będą przebywać na zewnątrz; nie przypadkowo wybrałam też tegoroczną odmianę: sałata Kozuli jako krucha jest podobno odporna na niskie temperatury, a dodatkowo mam nadzieję, że wstrzeliłam się w termin wysiewu.

Beata, ja też salaty sadzę w pierścieniach 5/6 do gleby. Są czyste i bez ziemi. Nie bawię się w żadne kiełkowania, w pierścienie wkładam siewki z liścieniami.

Ja sałaty sieję tak,jak Charles Dowding-na wilgotną ziemię,odmianami.Za kilka dni przepikuję do wielodoniczek i pójdą do szklarenki.Odmian sporo,bo ja lubię mieć kolorowo na wiosnę na grządkach...





Odmiany:Simpson,Edyta Ożarowska,Blushed Butter OAK,Sanguine Ameriolee,Quatro Stagioni,Really Red Deer Tongue,Rosa Ricciolina i Królowa majowych,dwie mizuny i dwa musztardowce.

Betula Po pierwsze unikam pikowania przez co skracam nieco okres produkcji rozsady. Po drugie jest przewiew pod rośliną i liście trudniej ulegają porażeniu przez grzyby. Po trzecie ślimaki mają "pod górkę". Przy podlewaniu mniej moczę liście (oczywiście wodę leję wokół pierścienia a nie do pierścienia). Najważniejsze, że ten sposób się sprawdza a dodatkowo ma jeszcze i tę zaletę, że ze względu na oszczędność miejsca i substratu nie produkuję na raz zbyt dużej ilości rozsady. I tak jak pisze Piotr sałata nie jest zbytnio zapiaszczona.

Po 4 dniach coś się wyłoniło

Wysiałam dziś kilka odmian sałaty:
- lodowa Balmoral,
- dębolistna Blushed Boak,
- liściowa Rosela
- Gentilina
- dębolistna Barbra dei Frati,
- masłowa Królowa Majowych.

Marlenko! Serdecznie dziękuję za nasionka

Ja wczoraj wysiałam taki mix sałat


a dzisiaj nasionka już pokazały kiełki

Pierwsze sałaty 2019 przepikowałem do docelowych domków.Pierścienie 5/6

Wykiełkowały kolejne sałaty/2 dni po Królowej Majowych/
Batawia,Anielka,Dębowa

Sałaty wysiane wczoraj już zaczynają wypuszczać kiełki. Dostęp światła im służy.

Moje sałaty pozostawione na zimę pod agrotkaniną wyglądają obecnie tak

Wytrzymały -12 stopni w takich warunkach- taki eksperyment sobie zrobiłam

Jak się takie zdjęcia wstawia, to trzeba ostrzegać, że patrzenie szkodzi na oczy. Zazdraszczam, oj zazdraszczam

Mam nadzieję, że dalej teraz będą rosły jak będzie ładniejsza pogoda
Dobrze, że je tak zostawiłam, teraz chociaż miło popatrzeć

Sałatę rzymską i królową majowych wysiałam 08.02 wzeszły już 11.02. Niestety teraz zaczynają więdnąć, chyba mają za mokro. Biorę się za pikowanie.