Forum Ogrodnicze Oaza

Dziękuję bardzo, przyznaje się z pośpiechu nie przewertowałem całego tematu. Ogórki umierają mi w oczach i chciałem szybko działać.

Adasiowa wrote:
lekki update odnośnie lugola
pomodoro wrote:

Kiedyś obowiązywał dogmat, że Słońce krąży wokół Ziemi.

Mieciu,wczoraj robiłam IF do oprysku ogórków ,sąsiadom ogórki już padły ,a moje jeszcze są zielone .
Po dodaniu krochmalu,octu,robiłam na deszczówce ,przed podaniem jodyny sprawdzian pH i miał 5.
I spanikowałam ,ze coś złe zrobiłam.Nie mogłam spać i dumałem gdzie zrobiłam błąd .
Mogłam jeszcze dodać jodynę i sprawdzić co się będzie działo ,jakie będzie pH.
Nie wiem jak zrobić roztwór aby pH było ok.a może nie sprawdzać pH.
A może jodyna podnosi pH ,nie znam się na tym.

Pozdrawiam Teresa

Zupełnie niepotrzebnie się stresujesz. Warunkiem aktywności mikrobiologicznej preparatu jest istnienie w nim anionów polijodkowych I3-, które to tworzą granatowej barwy kompleks ze skrobią. Reakcja ta nie przebiega, jeśli pH jest za wysokie. Należało dodać jodyny i jeśli roztwór zabarwił się na granatowo- wykonać oprysk.

Dziękuje bardzo.

Pozd.Teresa

Kochani, moja radość z korzystania z tych oprysków nie ustępuje. Upewnijcie mnie proszę czy dobrze rozumiem, że oprysk PW (podobnie jak OW) może wpłynąć na pH oprysku IF ? Jeśli robimy oprysk IF po PW ocet zamieniamy na kwasek? Jeśli tak, to w jakich proporcjach? Będę wdzięczna za pomoc

Popatrz się na tempo wchłaniania wapnia.

Jeżeli zachowasz odstęp 7 dni nie musisz nic zmieniać.

A tak w ogóle proponuję zamienić preparat PW na sorbinian potasu i problem znika.

pomodoro wrote:

Bardzo dziękuję za fachową odpowiedź. Auć , a ja już kupiłam propionian wapnia No nic i tak korci mnie wypróbować ten przepis na PW

Ten sorbinian potasu spełni te same funkcje?

Kwas sorbowy jest skuteczniejszy, co można łatwo zauważyć obserwując trwałość owoców jarzębiny, które właśnie zawierają sporo kwasu sorbowego.

www.doz.pl/czytelnia/a15254-Kwas_sorbowy...inowy_jest_szkodliwy

pomodoro wrote:

Bardzo dziękuję

Przeczytłem wątek odnośnie stosowania preparatu if. Chciałbym się dopytać o zakwaszanie kwaskiem cytrynowym. Czy ta ilość 1,3g na 1l IF będzie prawidłowa? Czy sok z cytryny też zadziała w pożądany sposób?
Kolejne pytanie odnośnie płynu lugola. O ile dobrze rozumiem będę musiał użyć 6ml 1% płynu lugola na 1l IF, pomijając różnicę w zawartości jodku potasu.

Radzę używać ocet. Kwas octowy poza zmianą pH ma dodatkowo właściwości p. grzybicze .

A co jeżeli chodzi o octy owocowe? Np. Jabłkowy 6%.

Jak kto woli. Powtarzam: wszystkie octy spożywcze są produkowane w drodze fermentacji.

pomodoro wrote:
A czy jodyna również nie jest stabilizowana jodkiem potasu? Zastanawiam się jaką rolę pełni skrobia w przepisie. Czy tylko w jej obecności powstaną aniony I3 o które nam chodzi, czy one już w jodynie są a skrobia je po prostu wiąże?

Jodek potasu w jodynie pełni rolę katalizatora ujemnego. Spowalnia utlenienie alkoholu etylowego do aldehydu. Aniony I3- tworzą się w roztworze wodnym z jodu cząsteczkowego i anionów I- pochodzących z jodku potasu. Kompleks ze skrobią tworzą właśnie aniony I3-.

łomatkoicórko przeczytalam calutki watek. Mam metlik w glowie i ogromny podziw dla Pomodoro. Naprawde podziwiam Cie za wiedzę i ogromną cierpliwość w udzielaniu odpowiedzi czesto kilkakrotnie tej samej. Jestes WIELKI. Rok temu uzyłam z Twojego przepisu herbatki z tymianku i oregano na wódce. Pryskałam tym róże. I miały sie bardzo dobrze. W tym roku zamowiłam tymol, chlorek magnezu Propinian wapnia i planuję zapobiegawczo pryskać moje róze i preparatem HT, PW oraz IF. Oczywiście napiszę z jakim skutkiem. Na razie opiszę stan początkowy z mojego ogrodu w roku 21. Nie miałam ani jednej rózy łysej, żadna nie była wsciekle porażona ani cp ani mączniakiem. Późną jesieniąpojawiła sie cp ale w ilości właściwie bardzo nieznacznej. Chce na przyszły rok utrzymać taki stan wśród moich róż. I mam nadzieje utrzymać takie zdrowie za pomocą preparatów Pomodoro. Zjawie sie w tym watku latem zeby opisać efekty. Z tym ze nie mam zamiaru niczego w recepturach zmieniać ani nic nie bedę podmieniać. Lecę szukać dużej butli jodyny. Jeszcze raz dziekuję Pomodoro za Twoją wiedzę.