O ile dobrze rozumiem, to znalazło się tu parę osób, które przymierzają się do testowania kwasu acetylosalicylowego (aspiryny, polopiryny) i sorbinianu potasu do zaprawiania nasion:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...in?start=3312#793803
Krótko opiszę jak ja zamierzam to zrobić.
Do testu wybrałam nasiona 7. odmian pomidorów (Alice's Dream, Brandywine Cherry, Jola, Marmande, Napa Rose, New Big Dwarf i Stupice; Napa Rose są z mojej uprawy, pozostałe z tegorocznego Pomidorowego Targu Oazy). Po 4 nasionka z każdej z tych odmian zostaną potraktowane wodnym roztworem aspiryny i sorbinianu potasu. Ponadto kolejne 4 nasionka z odmian Marmande, Brandywine Cherry i Napa Rose pomoczę w wodzie utlenionej zanim pójdą do perlitu. Tylko dla 2 ostatnich odmian zrobię jeszcze dodatkowo test dla nasion moczonych w wodzie bez dodatków.
Jako
wodę używać będę wodę demineralizowaną albo z filtra Britta (sprawdzoną płynem Helliga) - o tym jeszcze nie zdecydowałam.
Wodę utlenioną użyję bez rozcieńczania, muszę się jeszcze zastanowić jak długo moczyć nasionka (chyba 24 godziny, tak jak w aspirynie).
Używać zamierzam
roztworu kwasu acetylosalicylowego o stężeniu 0.5 mM (z badań, o których wcześniej pisałam wydaje się to być stężeniem optymalnym), co przekłada się na 90 mg ASA w litrze roztworu (nazwijmy go ORA - Optymalny Roztwór Aspiryny).
Przygotowanie ORA (Optymalnego Roztworu Aspiryny)
1. starannie rozpuścić 1 tabletkę aspiryny 500 mg w 500 ml wody demineralizowanej (albo polopiryny 300 mg w 300 ml wody), aż do uzyskania przeźroczystej cieczy bez żadnych osadów (można rozgnieść tabletkę to rozpuszczanie idzie szybciej)
2. przygotować przeźroczystą butelkę o pojemności np. 750 ml albo litrową, wlać do niej pół litra kranówki (albo 300 ml jeżeli pracujemy z polopiryną) i zaznaczyć kreskę (flamastrem albo coś nakleić) a następnie wodę wylać z butelki; dokładność kuchennej miarki jest wystarczająca
3. przelać roztwór aspiryny/ polopiryny do przygotowanej butelki i dopełnić wodą demineralizowaną do kreski
4. bardzo starannie wymieszać. Otrzymaliśmy w ten sposób Bazowy Roztwór ASA, tj 500 mg aspiryny w 500 ml (albo 300 ml polopiryny w 300 ml) roztworu. Nazwijmy go w skrócie BRA. Charakteryzuje się on tym, że łatwo go dozować (np. strzykawką albo małą miarką od lekarstw) i
1 ml BRA zawiera 1 mg kwasu acetylosalicylowego.
5. przygotować kolejną przeźroczystą butelkę i zaznaczyć na niej kreskę odpowiadającą objętości 1 litra (postępując tak jak w punkcie 2)
6.
do (pustej) butelki z kreską 1L wlać 90 ml BRA (myślę, że "setka" też będzie dobrze)
i dopełnić do kreski wodą demineralizowaną. Starannie wymieszać i
mamy gotowy ORA. Jeżeli litr takiego roztworu to dla nas za dużo to można wziąć proporcjonalnie mniej BRA i wody demineralizowanej (np. 45 ml BRA i dopełnić do pół litra). Jeżeli przy sporządzaniu ORA zamiast "dopełniać do kreski" po prostu wlać do butelki litr (albo pół litra) wody demineralizowanej to będziemy mieć roztwór o nieco mniejszym stężeniu, ale myślę, że też OK.
W jakim stężeniu zamierzacie używać sorbinian potasu?
Myślę, że jeżeli uzgodnimy kilka szczegółów na początku to będzie nam łatwiej dyskutować o wynikach