Forum Ogrodnicze Oaza

Ogórki malutkie w gruncie ciemnozilone a te rzeczywiście truposzki. Mam gnojówkę z pokrzyw , podleję nią . Zobaczę jak się będą sprawować.

Daj se spokój z tą gnojówką z pokrzyw. Tu trzeba zdecydowanie zadziałać . Masz jakiś nawóz azotowy albo w płynie ?.

Mam mocznik, azofoskę, polifoskę, saletrę amonową, potasoą.

Zrób oprysk 1 % mocznikiem, to jest 10 g/l.

OK. Mam jeszcze oprócz florovitu Fructowit o składzie:NPK 6-3-6, z borem, miedzią,żelazem,manganem, molibdenem, cynkiem.

To równolegle podlej tym Fruktovitem w stężeniu 10 ml/l. I obserwuj reakcję roślin .

Odnoszę niejasne wrażenie, że będzie kwitła ( bo chyba widzę zawiązki paków ) cukinia Tondo di Piancenza niech poczeka jeszcze parę dni ...

W tym roku zaszalałam z dyniowatymi.
Oto moje przyszłe dynie, cukinię i patisony.
Razem ponad 30 odmian.

Patisony siane wprost do gruntu 8-ego maja wypuszczają liść właściwy



Zauważyłam siedem sztuk. To dwa razy więcej niż rok temu. Było ich nie do przejedzenia.

Ja w tym roku mam mało cukinii tylko 4 szt Di Nizza, ale patisonów w dwu odmianach aż 12. Teraz jedzą na okrągło sałaty 3x dziennie potem sałatkę pieczarkowo patisonową też na śniadanie obiad i kolację. Na zapas.

Nie robiłam tej sałatki. Na ten rok w planie. Ale patisony zrobiłam mieszane z ogórkami po żydowsku. (Zmodyfikowałam nieco przepis Biotita). Zrobiły ofromną furorę.

no i fajnie zapomniałem posiać patisonów no cóż w następnym roku

A ja bym jeszcze posiała. Jest ciepło nadgonią. Tylko skiełkować.

Ja tez bym posiała, ja np. melony jeszcze mam do wysadzenia takie maluchy jeszcze są bo kiełkowane tydzień temu

dobra to jaki gatunek zakupić polecę jutro do sklepu jak tak mnie motywujecie
chce takie male do marynowania

Wszystkie na początku są małe ja mam posiany disco a w ub. roku miałam zielonego ale nie pamiętam jak się nazywał zaraz sprawdzę tez smaczny ale te białe są bardziej chrupiące. Ten zielony to był Gagat Nowy, bardzo plenny.

Ja sadzę żółte. Dla kontrastu w słoikach. Na opakowaniu - patison orange.
Są mega plenne i apetycznie wyglądają.

Siej siej Mirku Spokojnie zdążysz, bo choć kiełkują trochę dłużej niż np. cukinie, to potem szybciutko rosną. Do marynowania nadają się wszystkie młodziutkie owoce, niezależnie od odmiany. Polecam Toscana lub Gagat, albo Disco.
Większe, faszerowane też są rewelacyjne