Forum Ogrodnicze Oaza

Przedstawię Ci temat w takiej formie, abyś mógł poszerzyć swoją wiedzę nie tak o chemię, ale o technikę nawożenia.

Jak wynika z analizy zawartość fosforu i magnezu są w granicach normy, więc tym się nie będziemy zajmować. Zaczniemy od potasu.
Niedobór potasu wynosi 80 mg/l. Na początku podam ważną rzecz, z którą cały czas będziemy mieć do czynienia. Otóż zakłada się przy wyliczaniu nawozów, że w warstwie ornej grubości 20 cm jest 200 litrów gleby na powierzchni 1 m2. Mnożymy więc niedobór razy 200 i otrzymujemy w gramach ile brakuje na 1 m2 danego składnika:
80 [ mg/l ] x 200 [l ] = 16 000 mg = 16 g
Teraz co do wyboru nawozu. Ponieważ mamy do uzupełnienia również azot wskazanym nawozem będzie saletra potasowa. . Ma ona w składzie 13,5 % azotu i 45 % tlenku potasu K2O. Ponieważ, tak jak wspomniałem, że liczby graniczne są podane w czystym składniku, musimy owe 45 % pomnożyć przez współczynnik przeliczeniowy 0,83 :
45 x 0,83 = 37,4 %

Teraz możemy już wyliczyć, ile saletry potasowej będziemy potrzebować na każdy m2 :
16 g : 0,374 = 43 g

Mamy już więc obliczoną ilość saletry na1 m2 . Na 10 m2 będzie to 0,4 kg.

Teraz zajmiemy się azotem.

Ta wyliczona ilość saletry potasowej zawiera 13,5 % x 43 g = 5,8 g . Ta ilość dźwignie nam azot w glebie o ; 5,8 g : 200 litrów = 29 mg/l. Czyli mamy już : 11 + 21 + 29 = 61 mg/l. Brakuje więc do dolnej granicy 40 mg/l czyli 8 g/m2. Resztę azotu wyrównamy saletrą wapniową. Ma ona w sobie 15 % azotu. Wyliczamy więc ilość potrzebnej saletry wapniowej :

8 g : 0,15 = 53 g saletry na każdy m2. Na 10 m2 będzie to 0,6 kg. Dzwignąłem w górę ze względu na niedobór wapnia. Wapń podniesie się w glebie równocześnie o - 60 g x 19 % : 200 = 57 mg/l.

I to tyle. Piszesz, że masz kurzeniec, więc radzę Ci zastosować nawożenie rzędowe. Nie będziesz musiał stosować w sezonie dodatkowego nawożenia pogłównego. Kurzeniec zawiera też sporo wapnia i magnezu.

PS. Nie używać do podlewania deszczówki .

Dziękuję Ci za czytelną instrukcję nawożenia i poświęcony mi czas.
Zatem oprócz nawożenia saletrami nawiozę ziemię rzędowo obornikiem ptasim na 20 cm głębokości w ilości 3,9 kg/m2 (dane znalazłem w temacie z ABC Nawożenia rzędowego). Jeśli w tym miejscu gdzie mają rosnąć pomidory nie nawoziłem jeszcze saletry amonowej to mogę sobie ją odpuścić przy tym sposobie nawożenia.

Specjalnie zamontowałem sobie nowy zbiornik na deszczówkę, bo myślałem ,że jej użyję do podlewania grządek, a teraz zostanie tylko do podlewania borówek, agrestów i innych krzewów, bo chyba nie wymagają dużo wapnia.

A może jednak da radę nią podlewać warzywa, jeśli mam do dyspozycji 2kg siarczanu magnezu i saletry wapniowej, choć wiem, że to się wzajemnie wyklucza. Mam spory kawałek do sieci koło 25 m, jeśli napełniałbym beczkę na miejscu.

pomodoro wrote:
Błąd nie pierwszy i pewnie nie ostatni
Niestety przekopywanie u nas już nie wchodzi w grę Tyle co nasza elektryczna glebogryzarka może, czyli z 10cm w głąb wzrusza glebę. Zostaje mi tylko rozpuścić nawozy w wodzie i rozprowadzić.
Wszystkie zalecenia zapisałam i oczywiście zastosuję.
Za poświęcony czas i podzielenie się swoją wiedzą, serdecznie dziękuję

Grzebuła

O tu się kłania chemia .

Otóż trzeba wziąć pod uwagę rozpuszczalność siarczanu wapnia, który mógłby się wytrącić w kontakcie saletry wapniowej i siarczanu magnezu według reakcji :

Ca[NO3]2 + MgSO4= CaSO4 + Mg[NO3]2

Wagowo ta reakcja przebiega :

164 g + 120 g = 136 g + 148 g

Rozpuszczalność siarczanu wapnia według Wikipedii :

czyli 2,1 grama na litr.

Teraz trzeba wyliczyć przy jakich zawartościach obu nawozów grozi wytrącenie się siarczanu wapnia.
Skoro 136 g siarczanu wapnia tworzy się ze 164 g saletry wapniowej, to 2,1 g tworzy się z 164 x 2,1/136 = 2,53 g. Analogicznie wyliczamy maksimum siarczanu magnezu 120 x 2,1/136 = 1,85 g. Przy siarczanie magnezu trzeba też wziąć pod uwagę, że jest on 7-wodny. czyli czystego siarczanu magnezu jest w tym nawozie ok 50 %.
W każdym bądź razie te liczby działają tak, że jak w roztworze jest więcej niż 2,53 g saletry wapniowej, to nie można dodawać do takiego roztworu więcej niż ok 3,7 g siarczanu magnezu, i na odwrót.

Chemia to piękna dziedzina . Nieprawdaż ?.

A wracając do uprawy , zrób to nawożenie rzędowe i miej pod ręką saletrę wapniową na wypadek wystapienia niedoboru wapnia, aby wykonać oprysk interwencyjny.

A jesienią postaraj się podnieść zawartość wapnia w swojej glebie, rozsypując odpowiednią dawkę gipsu budowlanego.

Grzebuła wrote:
Chcesz koniecznie przeazotować glebę ?. Jeśli zrobisz nawożenie rzędowe, to rosliny sobie dobiorą wapń i magnez z obornika. A jesienią, jak wspomniałem, musisz z tym wapniem zrobić porządek.

Dobrze, zastosuje się do zaleceń.

Powodzenia.

pomodoro wrote: Na pewno tak zrobię.
Dziękuję bardzo za wszelkie uwagi i zalecenia

franki wrote:
Oto, jak przygotować koncentrat kristalonu pomarańczowego do fertygacji pomidorów.

Odważyć 100 g kristalonu pomarańczowego i 30 gram saletry amonowej, wsypać do butelki litrowej i dopełnić do objętości litra deszczówką. Dawka do fertygacji, to 7 ml/l.
Skład takiego roztworu do fertygacji : azot- 113 mg/l; fosfor- 36,5 mg/l ; potas- 210 mg/l. Fosforu jest mniej niż dolna liczba graniczna, ale za to w glebie masz go nadmiar.Podobnie z magnezem.

Czy nie zaszkodze podsypując sad- drzewa owocowe wapnem magnezowym w tym czasie?

A po co ?.

Dziękuję bardzo za przepis na koncentrat . Mam nadzieję, że w tym roku będzie lepiej.
Przy okazji - jeżeli mogę i znajdziesz chwilę - zapytam czy jest uzasadnienie w wynikach gleby, że nie chce rosnąć rzodkiewka ? Sprawdzałam parametry i niby powinna rosnąć ale nie chce.... Trochę głupio, że tak popularne warzywko mnie nie lubi

Mietku, znalazłam przy sprzątaniu coś takiego. Czy to można jakoś zagospodarować?

Mieciu Mieciu czy ja tu Cię znajdę.
Proszę podpowiedz czy ja bazie żółtego lub czerwonego kristalonu zrobię nawóz do oleandra w donicy? Mam jeszcze saletrę amonową i potasową.
Do podlewania na razie używam tylko deszczówki, ale chyba czas zacząć dokarmiać smoka.

Mamma wrote:
www.ks-minerals-and-agriculture.com/plpl...oride_tolerance.html

renmanka wrote:
poradnikogrodniczy.pl/oleander-pospolity...gnacja-zimowanie.php

Naszą miksturę na bazie żółtego kristalonu + saletra potasowa. Dawka 6 ml/l

franki wrote:
Na czym polegają te problemy?. Masz jakieś zdjęcie takiej rzodkiewki ?.




Twoja gleba w stosunku do tych wymagań to jest, jak czarnoziem ukraiński !

pomodoro wrote: Dziękuję za komplement dla mojej gleby - aż musiałam sprawdzić u wujka
Zdjęć nie mam bo trudno dokumentować własne porażki.... Po prostu nie wykształca zgrubień a rośnie tylko długi korzonek. Może za głęboko sieję - spróbuję jeszcze raz. Nie zawsze na dobre wychodzi uszlachetnianie gleby, bo jak była piaszczysta to wtedy rosła.