Forum Ogrodnicze Oaza

Witam Wszystkich,
chcieliśmy pokazać tutaj nie nasze zbiory a ciemny obraz który coraz częściej dociera do Polski. Poświęciliśmy sprawie kilka miesięcy, staraliśmy się podejść do tematu rzetelnie. Oto co wyszło :

Projekt Azja Chili – co z tego wyrosło

Nasiona chili z importu azjatyckiego. Za wielkim murem mnogość odmian i kolorów wręcz rzucająca na kolana. Wszystko dostępne od ręki w mega ilościach i to za grosze, o przepraszam za centy . Jak to mawiają, MY BEST FRIEND kupować super towar 100% gwarancji. W celach naukowych, też poszliśmy drogą na skróty. Kilka tygodni czekania i już są, same najlepsze odmiany. Zabraliśmy się do pracy i poniżej prezentujemy wyniki. Od nasiona aż po owoc, zaczynamy.

Kiełkowanie chili
Wybraliśmy kilkanaście odmian i rozpoczęliśmy stosowany przez nas system kiełkowania. Poniżej tabela z wynikami.

NAZWA Nasiona do kiełkowania Wykiełkowało Ilość krzaków Ile papryk
Habanero Red 20 2 + 4 słabe 0 0
Bonsai mini chilli 10 6 2 7
Penis chilli Red 10 6 2 13
White Bhut Naga Jolokia 10 5 2 5
Trinidad Moruga Scorpion 20 1 + 9 słabych 2 6
Habanero Chocolate 20 2 słabe 1 0
Trinidad Moruga Chocolate 20 5 1 3
7Pot Butch T 20 5 3 6
Trinidad Moruga Scorpion Chocolate 10 2 + 3 słabe 0 0
Hungarian Fatali 10 1 + 5 słabych 0 0
7Pod Bubblegum 10 2 + 3 słabe 0 0
Objaśnienia do tabeli :

jeżeli nasion do kiełkowania jest 20, oznacza że były dwie próby ich kiełkowania ( 2 x 10 )
wykiełkowało : np. 2 + 3 słabe – po wykiełkowaniu 2 sadzonki były ok i 3 słabe nie gwarantujące przetrwania
ilość krzaków : ilość która dotrwała do połowy września 2017r
ile papryk : to fizyczna ilość owoców na krzakach
Po wykonaniu dwóch prób kiełkowania na powyższym zbiorze, pozostałe posiadane przez nas gatunki nawet nie zostały wyjęte z woreczków. Już sama kondycja nasion chili wskazywała, że może z nimi coś być nie tak. Poświęciliśmy im tutaj kilka zdań, chyba o kilka za dużo.

Sezon

O sadzonki, które przetrwały okres wzrostu i znalazły się na naszym poletku dbaliśmy jak należy. Regularnie nawożone, podlewane jak trzeba, żadnych ustępstw od wypracowanego przez nas schematu. Poniżej przedstawiamy Wam zdjęcia „okazów” które wyrosły. Ze zdjęć widać, że nie są to odmiany jakie miały się ukazać naszym oczom. Nawet nie podejmujemy prób określenia co to za gatunek. Wszystkie wyglądają jednakowo. Owoce ciągle są zielone, nawet nie wiemy na jaki kolor mają się wybarwić. Czekamy, zapewne za jakiś czas i tak podejmiemy próbę ich skosztowania. Może coś ostrego wyrosło i stanie się początkiem „naszego” gatunku pali2razy by Asia .

Poniżej zdjęcia z nazwami papryk jakie miały wyrosnąć.

1. Bonsai mini chili



2. Penis chili red



3. White Bhut Naga Jolokia


4. Trynidad Moruga Scorpion



5. Habanero Chocolate



6. Trynidad Moruga Chocolate



7. 7pot Buth T


Dla przykładu z „naszej” Peperoni w październiku uda się uzyskać trzeci zbiór w tym sezonie. Projekt Azja uznajemy za zakończony. Pokazaliśmy chyba w rzetelny sposób jak wygląda sprawa. Spróbowaliśmy, ostrzegamy tych co chcą spróbować. Prosimy też osoby, które jak my miały tego typu doświadczenie o podzielenie się spostrzeżeniami. Dla nas temat już nie istnieje.

Witaj
nr 3,4,5 /tam owoców nie widzę/,7 wg mnie owoce wyglądają inaczej.
Trochę doświadczenia w uprawie ostrych papryk mam i NAJWAŻNIEJSZE w tej całej zabawie są nasiona z b.dojrzałych owoców. Wówczas jest pełen sukces. Reszta zabiegów też jest ważna, ale bez dobrej jakości nasion plon będzie kiepski.


na zdjęciu są żółte Jolki.

Piotrze jesteś bardzo uprzejmy. Ja bede mniej uprzejma .Powiem wprost, te nasiona które w tym projekcie brały udział to badziewie i to przypadkowe. Wszystkie rośliny są we wczesnej fazie, ale już widać ze to w większości cayenne i dziwne ze tak słabo wschodziły, one wschodzą jak rzodkiewka , a moze i lepiej.
Wielkie dzięki za projekt i ze go tu opublikowaliście.
Widać ze plotki jakoby Chińczycy słali do Europy byle co, nie sa plotkami.

Lucyna, miałem już tu nie pisać, ale co tam.
To jest zwykła, przez małe "z" reklama kolejnego nowicjusza, który chciał "zabłysnąć swoją wiedzą", a wyszło jak zwykle przez tych co się porywają na słońce bez żadnych przygotowań i doświadczeń .
Mam nadzieję , że nikt roztropny nie kupi u nich nasion.A ogłaszają się w Sieci, gdzie się da. Więcej tu już NIC nie napiszę, bo nie ma sensu.

Pewnie nie kupi z innego powodu, oferta tej firmy jest mało dla nas atrakcyjna.Ale tych bezpośrednich importerów nasion z Azji oferta jest atrakcyjna i to bardzo, pod względem mnogości odmian. Jeżeli doświadczenie jest prawdziwe, a nie mam powodów sadzić ze to lipa, to bardzo ostudził zapał do kupowania nasion w Aliexpres czy innych tego typu firmach..