Forum Ogrodnicze Oaza

To super,jak pomidorki.Dzięki serdeczne.

Aniu wydłubałam trochę nasion arbuza rosario-kiełkowność sprawdzona -posyłać?


Mam też pestki hokkaido



oraz dynię posianą jako Bambino-maż twierdzi,że ma ok 30 kg-nasion jeszcze nie dłubałam,ale w razie czego suszyć?


Dodam jeszcze,że z Bambino mam 3 różne rodzaje dyń-jak obfocę to wkleję

Agnieszko, za arbuza będę bardzo wdzięczna, natomiast za Hokkaido i Bambino ( 30 kg ) jestem zmuszona podziękować - mamy komplet

Dynia Tonda Padana ( C. maxima ), o której pisałam tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...2018?start=90#569631, dzisiaj poszła pod nóż.

Skórka miękka, do przekrojenia wystarczy niewielki nóż z ząbkami. Miąższ bardzo suchy, zbity, zapach ... surowej cukinii, smakiem przypomina słodką kalarepę.
Po upieczeniu : miąższ mączysty, zwarty, słodki, suchy, a przy skórce lekko wilgotny, bardzo aromatyczny ( przepyszne są zwłaszcza przypieczone krawędzie, takie lekko skarmelizowane ). Moim skromnym zdaniem może śmiało konkurować z Hokkaido czy Butternutem. Padana będzie świetna jako pieczona, zapiekana, na placki "ziemniaczane", frytki oraz do dyniowych ciast. Super
Pestki pobrałam.

Jumbo Pink Banana, miąższ twardy, chrupki, soczysty ale nie aż tak jak kareta, smaczna, lekko owocowa z delikatną nutką orzechową. Na razie tylko placuszki robiłam (dynia+jajko+mąka), ale to moje subiektywne odczucia bo ja wszystkie dynie lubię





Nasionka grubiutkie, smaczne, suszą się. Niestety wolne zapylenie, z maxim rosła jeszcze Roug vif d'etampes i Delica, i tylko z tymi mogła się skrzyżować.



placuszki z dżemikiem czereśniowym

Jagódko, nawet jeśli skrzyżowała się z Karetą lub Delicą, to wyjdzie jej tylko na dobre - obie te odmiany są rewelacyjne, a opisujecie Pink Jumbo jako równie pyszną dynię, więc nie widzę problemu - napiszemy tylko, że dyńka od Ciebie to 'wuzetka"
Nasionka faktycznie tłuściutkie, takie jak lubię, ale placki biją wszystko na głowę.... chociażby dla nich warto mieć te pestki.

Iwonko Sprawdzałam w google ta delike, i nie mogę znaleźć, zrób jej zdjęcie.

Pink Banana jest świetna. Ja bym powiedziała ze nadaje się do mięs dla odchudzających sie jako zamiennik ziemniaków. bo po ugotowaniu czy pieczeniu ma dosyć sypki miąższ.

Emalko, te zielone to są dynie Delica



a tu opis Delicy, nie mój, ze stronki Kuchnia Breni kuchniabreni.pl/wp-content/uploads/2016/10/DSC_0228.jpg

Dzięki dziewczyny, no to skrzyżowanie z tą dynia faktycznie wyjdzie jej na zdrowie, mnie ona wygląda na te kasztanowe, czyli będzie ewentualnie jeszcze bardziej wytrawna, jutro wkleję zdjęcie Candy Roster które jest łudząco podobne do Pink banana, ale w smaku zupełnie inne.

Skasowałam mój post z linkami, ale mam nadzieję, że zdążyłaś Emalko
Teraz smażę dyniowe placki ... wszystko przez Tilię z tym, że zrobiłam z tartej Piena Lunga, bo taka mi została. Dodałam mąkę, jajko, przyprawę do mięsa mielonego i szczypiorek - uczta dla wszystkich zmysłów

Nadeszła TA chwila - Llena de Napoles zerwana. I znów mam pytanie - ogonek nie zdrewniał, tylko łodyga zgniła - czy ogonek mam odciąć, tak aby była "czysta rana" czy się nie przejmować?



Jeszcze jej nie ważyłam i nie mierzyłam, ale tak wygląda przy 10 l konewce. Obok Danka Polka - wiem, bo podpisana

Ja bym skromnie zasugerowała żeby jej nie ruszać, nic nie ucinać i niech się jeszcze w słoneczku wygrzeje, póki jest...słoneczko znaczy się

Ale z tego co napisała Chi, to ta dynia już zerwana. Ja bym ogonek odcięła do zdrowego, by się zgnilizna nie powiększała. Można mąką ziemniaczaną obsypać miejsce cięcia. Ona wysuszy ranę. Ale nie jest to koniecznie. Na dworze jak najbardziej zostawić w celu utwardzenia.

Dobrze Ci Iwonka mówi jest z Neapolu więc kocha słońce.
Na zdjęciu poniżej jest Candy Roster i dwa kundelki Pink Banana. Pink Banana nie skundlone zjadłam juz, było w tym roku małe.
Candy Roster od Pink Banana rożni się smakiem. jest przesłodka, nie miałam słodszej dyni. A trochę odmian miałam.
W ubiegłym roku robiłam ja z kiwi (3:1) dałam połowę przysługującego cukru, a i tak był ulepek.

Małgosiu, bardzo ładnie uśmiechnę się o nasiona Lleny - mam tylko Piena Lunga di Napoli, a byłoby warto zasilić Straganik kuzynką; dlatego będę wdzięczna za choć kilka pestek
W ostateczności możesz zasypać ogonek cynamonem.

Emalka, przewidujesz dostarczyć pestki tych kundelków Pink Banana ? Bo wiesz, byłoby ciekawie mieć takiego cukierka na dżemy i konfitury, jak sądzisz ?

Kupiłam w markecie dynię, której zdjęcia wklejam. Jest nieduża, ma jakieś 30 cm średnicy.

Aniu, czy dłubać nasiona? Czy wiecie co to za odmiana?

Aniu ja pisałam o Candy Roster że taki slodki.. Kundelek jest wytrawny i cięzki , w ogóle nie nadaj się na dzemy. w smaku blizej mu do Buttercup.

Dorotko mnie przychodzi do głowy ze to Lumina, ale on jest F1.