Forum Ogrodnicze Oaza

Proszę bardzo: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...a-ciekawostki#574432
W takich sytuacjach najlepiej użyć zakładki "Szukaj" (pasek zielonych zakładek na górze strony).

Dziękuję bardzo. faktycznie jest wyszukiwarka, a ja ślepa.
Mam nadzieje, że to będzie ten pomidor z dzieciństwa, tylko co ja zrobię jak go już odnajdę?
Wszak poszukiwanie tego dawnego smaku było moim motorem do uprawy pomidorów i ich krzyżowania.

Znalezione w jednej z bibliotek cyfrowych z gazety ,,Ogrodnik" nr 9 z 1932.

W tym roku udało mi się pozyskać nasiona z Banku Genów. Są to lokalne odmiany pomidorów, które od lat uprawiają ludzie w swoich ogrodach.
Wszystkie nasiona wysiane przeze mnie skiełkowały i rosną. Jest szansa na owoce.

Mam kilka fotek rosnącej rozsady.




Pomidory o symbolach BP pochodzą z terenów dawnego woj. bialskopodlaskiego (obecnie lubelskie), w tym z okolic Radzynia Podl.








Pozostałe odmiany








Pinokio to maluch do uprawy w donicach, Zorza bardziej delikatna od Zorzy uprawianej przeze mnie w ubiegłym roku.

Mam jeszcze kilka fotek ciekawych (wg. mnie) pomidorów z nasion pozyskanych z Banku Genów.











Pozostałe zestawienia:

Odmiany Bolek i Lolek





Odmiany Sabała i Maliniak

Mam zdjęcia pomidorów z Banku Genów, jak wyglądają po przejściach na ogrodzie.




















Dwa pomidorki z nasion z AWN:



Z pomidorów z Banku, w tej chwili najsłabszy jest Ozyrys, najmocniejsze Dzbanuszki i Czubate.

Dzięki szczodrości Kazika , tradycyjne odmiany lokalne z Banku Genów, pojawiły się także w moim ogrodzie. Mam ich mniej, te które rosną, przetrwały upadek tacy po kocio-psich gonitwach.
Pierwsze wrażenie: bardzo ładnie wzeszły, siałam je później niż Kazik. Rozsada rosła bezproblemowo w perlicie, rośliny są zdrowe i bardzo ładnie się rozwijają. Chyba najlepiej opisuje je słowo "krzepkie". Wysadzone pod koniec maja, bezproblemowo zaaklimatyzowały się w gruncie i nie skarżą się na upały.

Bolek


BP 17


BP 72


BP 160


Czubate


Ten ostatni krzaczek, przetrwał jako jedyny z odmiany Czubate. Zaskoczył mnie mikroskopijnym wzrostem i tym, że wykształcił kilka pni. Jest zupełnie inny niż pokazuje Kazik. Powtórzę go w przyszłym roku, a teraz z ciekawością obserwuję co urośnie.

No i muszę poprawić opisy na Tyvkach

Dorota, super pomidorki. Będzie dobrze.

Mam posadzone trzy krzaki Pinokia, dwa w gruncie, jeden na balkonie w donicy. Obserwuję jak rosną i chyba te w gruncie są
najbliższe opisowi, jaki jest dostępny. Ten na balkonie rośnie zupełnie inaczej. W tej chwili ma już 60 cm wysokości i dalej rośnie.
Jest to pomidor o ciągłym wzroście.

Zdjęcia tych pomidorów.



Te dwa zdjęcia pomidorów z gruntu.



To zdjęcie pomidora z balkonu.

Kaziku, i ja bardzo dziękuję za propozycję uczestnictwa w tym projekcie


Karłowego Pinokia uprawiam w donicy na parapecie : jest taką niską odmianą, jaką lubię - prowadzony na żywioł, o ładnym pokroju, ilość gron kwiatowych wróży bardzo dobrą plenność:

Pierwsze pomidorki - liczba kwiatów w pierwszym gronie - 12

Na działce, w gruncie rosną Dzbanuszki

Pomidorki Dzbanuszki i Czubate, owoce (zdj. zrobione dzisiaj)

Kilka zdjęć pomidorów.Są to zdjęcia z 17 czerwca, odmiany Maliniak, Sabała, Pinokio, Lolek, Jazon, Bawole Serce.

Balkonowe Bawole Serce ( dzisiaj ma 120 cm.) i Pinokio (dzisiaj ma 80 cm. skończył rosnąć do góry)

Wczorajsze zdjęcia kilku odmian: Jantar, Jazon, Jokato, Lotos

Czy to też jest kmicic?



Myślałam,ze to Radana,ale jest inna

Kazko47 jak często zasilasz Bawole Serce i czym?Wiem,że masz z nim doświadczenie,ja mam go pierwszy raz.Może coś podpowiesz?Mam w gruncie i pod folią.

Rozsada była w perlicie, zasilana zgodnie z tym, co jest napisane w wątku Uprawa roślin w podłożach inertnych.
Po wysadzeniu do gruntu czy w donicy,pierwsze podlewanie(fertygacja) to MS36 +saletra amonowa. Później w miarę wzrostu
i potrzeb nawozowych stosuję na przemian MS36, saletrę wapniową,siarczan magnezu. Zasilam też czasami pomidory saletrą potasową,
i wapnovitem. Dotyczy to wszystkich pomidorów. Nie stosuję różnego nawożenia w zależności od odmiany.
W ubiegłym roku i w tym nawozy przy każdym podlewaniu, minimum raz w tygodniu. Interwencyjnie oprysk z MS36 lub wapnovitu.
Ten sposób nawożenia w moim przypadku zdaje to egzamin.

A jakie dajesz proporcje nawozów do pojemników?

Pomidory na balkonie w 15l donicy, ziemia mieszanka (do wysiewu dla pomidorów i uniwersalna). Podlewam wodą
co 3 dni po 2l wody jednorazowo. Do tej pory czterokrotnie podlewałem z nawozem: MS36 (10g na 10l wody) - 2x
i saletra wapniowa (10g na 10l wody) - 2x. Jak do tej pory wszystko jest ok.

Jeszcze do poprzedniego wpisu. Rodzaje nawozów i dawki dobiera się indywidualnie, w zależności od zasobności gleby,
wody, warunków pogodowych.