Forum Ogrodnicze Oaza

W poniedziałek wysiałam pomidorki Venus i TINY TIM na próbę po 2 nasionka, które będą rosły na parapecie, a w maju pójdą na taras.
Resztę wysieję w lutym i w marcu. Taki mały eksperyment.

Tak prezentują się nasionka wyłożone do kiełkowania 25.01. Większość chocolate wykiełkowała, corno di Toro Rosso zaczyna. Na pozostałych wacikach są papryczki że straganika paprykowego i dziś 4 kiełki ma kapia i 11 z 13 nasionek pomarańczowego serca

Podpowiedzcie proszę jak wstawiać zdjęcia

Masz te zdjęcia w aparacie czy w komputerze ?

Przepraszam za zamieszanie, uczę się , na zdjęciu poniżej wysiane testowo papryczki z nasionek wydłubanych z papryk sklepowych słodkich dużych - to te wyrośnięte:lol: . Te niżej dopiero kiełkujące to jakieś chilli też sklepowe.

W telefonie, przeglądam wątek techniczny, wydawało mi się że wszystko zrobiłam dobrze, ale jednak nie. Może dlatego że z telefonu próbuję?
Hmm....

Wygląda, że pomidory miniaturki mają większą grupę fanów. Moje Venus i Aztek też już na parapecie, zaczynają wypuszczać pierwszą parę liści. W ubiegłych latach były w skrzynkach razem z sałatą, aksamitkami, teraz będą z nimi papryczki.

Ato moje pomidory Tiny Tim i Dwarf Champion, które pokazywałam już wcześniej,



wysiane pod koniec listopada. Na razie wyglądają dobrze, jutro przesadzanie do większych pojemników.

Marzenko , a niech mnie .... Dwarfy to te krępe ?

Horti,
Zaintrygowałaś mnie tymi pomidorami, nie znam tych odmian, fajne kolorki,
może w przyszłym roku, bo w tym to już ciasno będzie
Marlenka łooooł
pozdrawiam

Aniu Dwarfy to te większe bliżej okna, może tu nie widać ale one też są krępe. Te mniejsze z przodu to Tiny Tim, te są bardziej krępe bo one są karłowe niskie nawet dorosłe.

Marlenka, czy doświetlasz je, czy tylko dzienne światło ? A jak z nawożeniem?

Pomidory stoją na południowym oknie niczym nie doświetlane. Z nawożeniem jest tak - najpierw Magiczna Siła 9-9-36 pół grama na litr wody. Później zrobiłam tak jak radził Mietek, 8 ml koncentratu MS od perlitu i 4 ml saletry amonowej na litr wody, u mnie deszczówka.

Marlenka, bardzo dzięki. Świetne maluchy, pokazuj je proszę co jakiś czas.

UllaM, pomidory można dopasować do różnych pojemników - od skrzynek, czy niewielkich donic, przez wiszące kosze, po duże pojemniki i rabaty. Odmian są tysiące o różnym pokroju i kolorach owoców i czasie dojrzewania. Zabawa na lata. Poczytaj forum, pytaj, pisz, a w przyszłym roku znowu będzie Straganik.

Marlenka, pomidory sadzę już od dawna, ale przeważnie ograniczam się do dwóch, trzech odmian. Mam nieduża szklarnię. Z tego powodu nie bawiłam się w doniczki bo tam zawsze kwiatuchy. W tym roku będzie zmiana , dostałam nasionka papryk że straganika (9 odmian), a wcześniej nie przewidując jeszcze swojego szalenstwa kupiłam 6. Emek będzie musiał ziemi dokupić jak nic ,
A to pomidorki wydłubane z czarnego pomidora kupionego chyba w Auch ze względu na oryginalny kolor, w smaku też był ok, rosną, obawiam się tylko tylko że troszkę za wcześnie je i posiałam.

Dziewczyny, przepraszam, odpowiadałam Dorotce oczywiście ręka szybsza od głowy bywa
Pozdrawiam

UllaM troszeczkę za szybko pomidorki są wysiane. A będą szły do gruntu czy pod osłony? Bo jeśli pod osłony to można pokombinować z wstawieniem siewek do chłodniejszego pomieszczenia, żeby za bardzo nie wybiegły i rosły trochę wolniej. Ja zawsze wysiewałam pomidorki najwcześniej w połowie lutego, jak już świerzbienie rączek było nie do zniesienia

Pozdrowienia

UllaM, nie ma sprawy.

Króciutka relacja z "adasiowego" parapetu: wszystkie siewki pomidorowe i jedna odmiana ostrych papryczek ma już malutkie ( 3 mm ) , złożone jeszcze listki właściwe. Pomidorki, które po wschodach dość szybko zaczęły wybiegać, zostały przepikowane z kuwety do kubeczków; przeżyły ten szok i obecnie, jak wspomniałam, produkują pierwszą parę liści.
Siewki bakłażanów rozłożyły liścienie i udają, że wcale nie jest im zimno Na routerku czekają na skiełkowanie ich kolejne odmiany oraz papryka ostra Biquinho Red. Kiełkownik na razie pusty, ale długo taki stan rzeczy nie potrwa. Tradycyjnie zaczynam "poważne" wysiewy 14 lutego, w Walentynki.

Jednak rozsady Marzenki ( Marlenki ) powodują zamęt w głowie, ale wyłącznie ten optymistyczny - piękne są .