Forum Ogrodnicze Oaza

Zerwałam kilka na spróbowanie . Odmiany nie znam bo to z nasionek wydłubanych ze sklepowej papryki .

Kapia ze straganiku, jeszcze nie kwitnie i tak prawie każda papryka co ocalała po ataku ziemiorek wiosną, chyba za bardzo w kość dostały a później pogoda czerwiec mrozy prawie a lipiec susza

U mnie też w tym roku papryka raczej na straty. Posiałem na początku marca, wysadzilem pod tunel na początku maja. Miały zawiązki kwiatów, niektóre nawet wiązały już owoce. Miałem oberwać, potem trochę zdrowie podupadło, trochę czasu brakło i na dzień dzisiejszy są niewiele większe niż w momencie sadzenia. Owoce po dwa, trzy, niezbyt duże. Do tego dobrała się do nich mszyca. Z całego ogrodu to właśnie papryka najbardziej mi nie wyszła, i to całkiem z mojej winy. Cóż, na przyszły rok będę miał więcej pokory i oby więcej czasu.

Trochę niezręcznie chwalić się swoimi, jak Wy macie tak z paprykami pod górkę
Ja wysiewałam 13.03.
Ucburn


Dolmalik


Cristalon


Lesya

słodkie papryki jeszcze zielone choć już lekko się parę żółci,

dostałem nasionka papryki tribelli, jednak tylko pomarańczowa chyba będzie właściwa, żółta i czerwona mają inny wygląd, są za duże

Papryka zdrowa po opryskach IF i DMSO.

Moje papryki...Caryca,Ożarowska,Marta Polka,i pewno coś tam mi się sypło jeszcze innego...

Pierwsza dojrzała odmiana Muriel F1 sadzonki kupione na rynku były, moje posadzone to tragedia może kilka owoców się dorobię z wielu sadzonek ostre rosną trochę lepiej.

Papryka się ociąga ale pojedyncze co nieco dojrzewa,jeszcze nie zbieram, czekam na więcej a kolor na krzaku cieszy oko

Tym razem kolor złapała papryka Oranzevy Byk tylko znów jest mały zonk bo owszem jest pomarańczowa ale do byka to jej trochę brakuje, może nadrobi plennością i smakiem...
Uprawia może ktoś jeszcze tę odmianę ? jak ona u Was wygląda ?

U mnie papryka słodka totalna porażka - walczę, walczę i nie umiem wygrać z przędziorkami Papryki, trawy, wiatki, pomidory, truskawki - zaatakowały masakrycznie, papryki mają po 1 owocu albo wcale... Mospilan nei działa jak powinien. Ktoś coś może doradzić? Nawet aksamitki padły całkiem

Ja stosowałem Emulpar. Tyle że to środek kontaktowy - tam gdzie spadnie, tam działa. Jest naprawdę skuteczny o ile dokladnie się opryska. U mnie przędziorki atakują falami albo po prostu gdzieś są miejsca nieopryskane i stamtąd się namnażają.

No właśnie Mospilan jest układowy. Opryski już 2 miesiąc i ciągle się pojawiają ;/ Te papryki tak liche, że nie będzie problemu z opryskiem...

Cóż, możesz spróbować o ile jeszcze teraz warto. W zeszłym roku udało mi się pozbyć pasożytów dość wcześnie, w tym przespałem moment no i z papryki raczej nici.

Wg mnie jeszcze warto, bo papryki są na balkonie na 1 piętrze. A i przymrozki to zwykle koniec października, jeszcze jakby wrzesień był ciepły...

Papryka zaczyna powoli dojrzewać.

Moje papryki maja dużo poparzeń słonecznych, więc w końcu się zmobilizowałam i dostała cieniówkę, tak to wygląda z góry


Krótki przegląd bezimienny co rośnie pod cieniówką, najpierw widok ogólny





i kilka ujęć

Alu, jestem pod wrażeniem Twoich papryk obfitość po prostu, co do oparzeń to w mnie nie oszczędza ani papryk ani pomidorów. Trzeba na przyszły sezon zacząć zabezpieczać bo nie sądzę by nas opuściły takie temperatury które odmiany takie chętne do owocowania?

No, Alusia, ale dałaś po oczach.A ktoś tu jojczył niedawno, że ma marne plony?