Forum Ogrodnicze Oaza

Trawę cytrynową pikujemy do pojemników po jednej czy po kilka?

Mam 2 sadzonki pepino - chciałem to dać w doniczki, ale czytam te wasze posty i chyba mi te doniczki przeszły ....

W gruncie też to raczej nie ma sensu ... więc chyba najrozsądniej, jak wylądują w szklarni ....

U mnie w pojemnikach 20l pięknie się Pepino udały.

to jednego wpacynkuję w takową i dam na balkon

drugi poleci do foliaka albo szklarni

Stanowisko słoneczne, pilniwać podlewania, dokarmiać, a odwdzięczy się pięknym plonem.


Ja w tym roku ani Pepino, ani orzeszków nie mam. Nawet zapomniałem o mini tykwach, zamiast nich będą dyniowe jajka oraz cyklantera. Za dużo klasycznych warzyw wyszło.

w tym roku mam parę takich wynalazków

aż jestem ciekawy, co z tego wyjdzie - zaraz ide po donicę i jednego dziada w nią wetknę ))

drugi poczeka jeszcze troche w kubku i razem z paprykami gdzieś wyląduje

Pomidor kolczasty poszedł wczoraj do gruntu.

Pepino przezimowane, stanęło ze względu na pogodę a do tego ślimaki się za nie zabrały:(

pepino to się jakoś na X pędów prowadzi, czy pozwala mu rosnąć ???

Trawa cytrynowa



Kurkuma



Imbir kończy swój żywot

Nie wiem czy to ciąć, czy nie

Póki co jakoś rosnie

O ile się nie mylę,jest to pepino?

Tak, sorki, że nie dopisalem

Nic nie tnij. One mają trochę za ciasno. Rośnie ich tam chyba kilka?.Pepino rośnie dosyć wysoko.

jedna sztuka - donica dość duża, tak to mi się rozlazło

widzę, że zaczyna kwitnąć

----edit

stad moje pytanie było, czy tego trochę nie ogolić ))

Jaka ta kurkuma jest ładna! Ona była kupiona jako sadzonka czy uprawiana z kłącza ze sklepu spożywczego?

Lukas79 Nic nie tnij. Jesli nie fertygujesz, ti podkarm trochę, bo zaraz zacznie kwitnąć. Pilnuj podlewania, a odwdzięczy się pięknym plonem. Jak dla mnie, to kształt idealny, tylko czekać na kwitnienie ma każdym pędzie.

Później miej na uwadze, by pędy z owocami jakoś podpierać, bo są strasznie kruche i pędy pod ciężarem owoców potrafią się wyłamywać.

dzięki

zasilam co tydzień/dwa ten cały bałagan nawozem z biedry (zresztą, jak wszystko na balkonie)