Forum Ogrodnicze Oaza

Tak, drugi człon "biber" po turecku znaczy papryka. Parę lat temu dostałam od znajomej Turczynki paprykę pod nazwą Urfa Biber. Była spora rozmiarowo. Ona mi mówiła, ze ta papryka musi być dobrze dojrzała. Wręcz wysuszona na krzaku. Wtedy faktycznie jej smak jest unikatowy.

Aniu to w poniedziałek lub wtorek spakuję po "parę nasion" i wyślę. Mam tylko nadzieję, że będą wartościowe, bo jak pisałam, bardzo późno dojrzewały, a prób kiełkowania jeszcze nie robiłam.
Moja "biber" czyli Taze była raczej podobna do Ramiro, ale mniejsza o połowę.

Janinko, pozostaję Twoją dozgonną dłużniczką - oczywiście zrewanżuję się w miarę możliwości, a tymczasem bardzo, bardzo dziękuję Pamiętaj, że dobro wraca ....
Obiecuję zająć się nasionami od Ciebie najlepiej, jak potrafię.

To ja się rewanżuję za parę lat czerpania wiedzy

Odłożyłem sobie kilka odmian papryki, z których będe wybierać to co faktycznie wysieje. Niektóre nasiona mają ponad dwa lata, więc może być problem z kiełkowaniem. Zapewne wysieje wszystkie, bo jest po kilka nasion w opakowaniu, a później się będe martwił jak skiełkują.

Jalapeno
Thunder moutain longhorn
Ozark giant
Mavras f2
Hytower f2
Cuneo giallo
Robertina
Ayver
Kapia
Chervena chushka
Albino bullnose bell pepper
Chocolate beauty bell pepper
7 pot bbq red
Jamaican hot red

Najważniejsze Janinko, że korzystanie z tej wiedzy przyniosło wymierne efekty w uprawie i dostarczyło przyjemności zbierania dobrych plonów. Oby przyszły sezon był równie udany i uwieńczony ogrodowym sukcesem - czego serdecznie Ci życzę mając nadzieję na dalszą WSPÓŁpracę

Czy te tureckie papryczki, o których piszesz, należą do bardzo ostrych ?

Muszę tylko skorygować mój poprzedni wpis - wysieję Pasiję, a nie Poblano. Przepraszam za wprowadzenie w błąd.

p.s. jeśli masz kocisko ( wnioskuję z avatara ), to poproszę o specjalne wygłaskanie futrzaka

Aniu, nie masz racji. Nie mam kociska. Mam dwa.
Awatar, to moja przyjaciółka Maja. Jest ze mną już prawie 17 lat. W wątku powitalnym to Ona na hamaku.
Drugi to Dekster. Urwis - 9 lat. Ale mój urwis!!!

Ja tylko kilka odmian takich zwykłych: De Cayenne, Gutera, Koral, Etiuda, Zlata, Sweet Chocolate, Ornela.

Nie ma zwykłych odmian papryki. Są tylko niezwykłe

Aniu, to zapakuję Poblano i Pasille.

Cokolwiek zapakujesz Janinko, zostanie zaadoptowane z wdzięcznością, a wysiew i uprawa będą należały do przyjemności, z lekkim uczuciem niepokoju, aby wszystko poszło jak najlepiej.
W takim razie szykuję nowe miejscówki na parapecie i dodatkową porcję perlitu.
p.s. dwa koty .... no tak; czyli wszystko jeszcze przed Tobą , a na poważnie: gratuluję takiej długowieczności u kota ....

Marzenuś - co Ty chcesz od swoich papryczek ? Nieważne, jak się nazywają - najważniejsze, że ich uprawa przynosi Ci radość i spełnia oczekiwania. Zobacz - co z tego, że wysiałam kilka super odmian, skoro na razie skiełkowała jedna
Planujesz jeszcze jakieś odmiany ?

Aniu myślałam o jakiejś ostrej, żeby sobie ususzyć i zmielić - bo kupne to nigdy nie wiadomo co☺
Odmiana "Koral" to papryczka czereśniowa w kształcie, podobno ostra - nasionka kupiłam, bo widziałam ,że Ty taką podobną na targu nabyłaś i wspominałaś że nadaje się do faszerowania -to mnie zainspirowałas.
Słodkiej będzie więcej, bo Julia to paprykę na biegu wciąga jak tylko wrócę ze sklepu

Marzenuś, to ja Ci wyślę nasionka tej czereśniowej z rynku - nie należy do bardzo ostrych. Nafaszerowałam ją domową kiszoną kapustą, upchnęłam w słoiki i zalałam delikatną zalewą na bazie domowego octu jabłkowego. Po trzech miesiącach leżakowania w spiżarni jest przepyszna. W przyszłym tygodniu wypatruj gołębia pocztowego

Mnie znajomy zapytał czy mam nasiona super hotów, a jak na złość wszystkie wydałem rok temu, z racji że dla mnie nie ma sensu ich uprawa.

Jeśli jest tu jakaś osoba posiadająca fajną kolekcje super hotów i jest skłonna na wymianke, to mogę zaoferować wzamian nasiona pomidorów rosyjskich z uprawy zeszłorocznej, jak i kilka odmian fasol czy kukurydzy kolorowej.

Na ten rok z poprzedniego z ostrzejszych zostaje Gabi, Hot Banana, Padron od Emalii. Reszta za ostre i nie mam co z nimi zrobić. Jak zrobiłam zmieloną i się zapomniałam to rodzina nad kurczakiem ziała Ja zaś okazało się, że nie bardzo mogę.
Z drobnej ostrej posieję Tricolor(dla ozdoby), Aji White Fantazy i Sangrię Chilli i Bascet of Fire chilli. Jak przyjdą.
Poza tym spróbuję z nowości Aji Omnikolor i Fatali. A tak to wszystkie słodkie które zamówiłam od Kasi i z poprzedniego sezonu zostają;Montana, Palermo, Marconi Golden, Pomarańczowe serce i żółta od Ika, Lesia. Może coś jeszcze, ale teraz nie wiem.

W tym roku z ostrych planuję tylko Peach Ghost i Hot Fish variegated. I coś, co nie wiem - jakąś dzwonkową, pewnie Ubatuba, zależy, jakie nasiona dostanę. Ze słodkich planuję wysiać sklepową pomarańczową, bo wyjątkowo mi smakowała. A w ogóle w nasionach papryk mam straszny bałagan, przywiozłam sobie z Węgier trochę różności, ale źle oznaczyłam i teraz nie wiem, co jest co. Może wysieję w celach identyfikacyjnych

Co do Ghostow proponuje juz wysiewać , one bardzo długo kiełkują i wolno rosną .
Ja jeszcze do wysiania mam
Jalapeno pumpkin spice ( kolor dyni )
Lipstik ( czerwona podobna do ajvarski)
King of North ( czerwona typowa bell peper wczesna i dobrze planująca )

Właśnie wczoraj szykowałam miejsce i pojemnik, dziś zamierzam wyłożyć na wacikach pod lampą. Zastanawiam się tylko, czy od razu dołączyć do nich bakłażany, czy z nimi zaczekać jeszcze z tydzień...