Forum Ogrodnicze Oaza

Dziękuję za poprawienie literówki. Moje pokolenie było zmuszane do nauki rosyjskiego od podstawówki co wywoływało bunt. A teraz proszę, przydaje się.
Co do odmian Tatasenko to jest ich trochę ale pomidorów nigdy dość.

Za to zrobiłam w tym roku eksperyment z dwoma odmianami. Otóż z Pomidorowego Targu w 2016r. dostałam nasiona o nazwie Korolewskij Desernyj ( darczyńcy nie było na dilerce ). Wysiałam go w 2017r. a nasionka puściłam dalej. Ponieważ trochę tego rosyjskiego pamiętam zaczęłam drążyć temat tj. poszukiwać informacji o odmianie. Pomagała mi też Rosjanka mieszkająca w Polsce - wysłałam jej zdjęcie i opis ale nikt na wschodnich forach nie znalazł takiej odmiany.
Na ubiegłorocznym Targu pojawiła się odmiana Koriejskij Dlinnopłodnyj więc przed zamówieniem ( dodatkowym ) poszukałam opisu na wschodnich stronach. I tu , wypisz wymaluj na oko to samo co Korolewskij Desernyj ( przypominam: takiej odmiany nie ma ).
Zamówiłam, Ania Adasiowa przysłała , wysiałam i posadziłam po jednym krzaku ,,obu odmian '' obok siebie aby mieć je na oku. Otóż to jest jedna i ta sama odmiana, krzaki wysokie omdlewające zarówno w upał jak i w chłodniejsze dni, liście i owocowanie identyczne.

Elu, istnieją też podejrzenia, że Korean Long ( którą miałam przyjemność uprawiać i mogę polecić ), to tożsama odmiana, ale nie mam takiej wiedzy, aby potwierdzić ten fakt na 100%.

Aniu, to jest ta sama odmiana. Korean Long to, po prostu, angielska nazwa tego pomidora. Myślę, że ten Korolewskij to zniekształcona nazwa Koriejskiego. Na Allegro pełno takich kwiatków. Jeden z nich, który tam tak pokutuje to Rozowyj Rozumnyj. Podejrzewam, że chodzi tu o odmianę Rozowyj Iziumnyj / Розовый Изюмный. Ale niech pokutuje, bo niezmiennie poprawia mi humor.

Jedyne rozwiązanie bałaganu to może taki apel:
jeżeli ktoś ma zamiar wysłać na Targ nasiona pt. Korolewskij Desernyj ( po tą nazwą wysyłałam sporo nasion na ubiegłoroczny Targ ) to niech nie wysyła wcale i zachowa je dla siebie albo opisze je Koriejskij Dlinnopłodnyj. To tylko moja sugestia

Ostatnia dekada listopada. Za oknem zimno i wietrznie, a ja cieszę się pomidorkami i papryką.Najsmaczniejsze są koktajlówki.



pozdrawiam
Mirka

Addio pomidory, addio ulubione
Przez długie, złe miesiące wasz zapach będę czuć


Ostatnie

U mnie już niewiele zostało ,ale najładniejsze są koktajlowe.I tak jest lepiej,bo w zeszłym roku skończyły się ostatniego pażdziernika.Mam nasionka Maskotki i chcę je zaraz po Sylwestrze wysiać.Ciekawe jak to wyjdzie,już się nie mogę doczekać

U mnie też już końcówka.Ładnie przechowują się :Caniles,Mata Hari Koralik,Yellow Pearshaped,Sakiewka NN/nasionka ostatniego są na straganiku/








Pomidorki Mata Hari są już miękkie,jutro coś z nimi zrobię.

Ja w ubiegłym tygodniu z miękkich pomidorków ugotowałam zupę pomidorową. Była pyszna mimo, że pomidorki leżały w pudle od ok. miesiąca

Czy ktoś uprawiał pomidora Polorosa F1. Kupiłam w promocji w Casto i chcę spróbować.
Uświadomiłam sobie, że nigdy nie uprawiałam tak powszechnych pomidorów jak; Marmande czy Faworyt, więc też kupiłam.
Teraz się zastanawiam, czy warto

Moje pomidorki skończyły się wczoraj.
Papryki posegregowałm:jędrne do zamrażarki, pomarszczone na grzejnik.
I finito ze swoimi. W tamtym roku było więcej, ale w tym za to pomidorowego przecier więcej.
Gdzie przechowujecie, że takie jędrne pomidorki macie?

Ja swoje pomidory trzymam w dość ciepłym garażu w pudełkach z B-ki, takich po jabłkach z wytłoczkami z papieru. Mam jeszcze sporo ale co drugi dzień po kilka wyrzucam bo się niestety zaczynają psuć. Ale i tak jeszcze będzie ze dwa tygodnie co jeść na śniadanie.
Akurat dzisiaj czytałam na wschodnich stronach o pomidorach do długiego przechowywania i oprócz tego, że są odmiany do długiego przechowywania ale to hybrydy z jakimś tam genem to jeszcze piszą o sposobach przechowywania. Jeden to przecieranie każdego pomidora alkoholem a inny to układanie pomidorów w słojach i zasypywanie ich gorczycą oraz gorczycą w proszku

O np. taka instrukcja o przechowywaniu pomidorów do nowego roku ( w gorczycy )

Witam wszystkich forumowiczów.
Co prawda nie zasłużyłam w tym roku na nasionka. Niestety nowo narodzone bliżnięta ( u syna) nie pozwoliły mi na wydłubywanie nasionek pomidorów, chociaż miałam pomidorów, jak nigdy dotąd. Będę cierpliwie czekać na swoją kolej. W międzyczasie proszę o radę. Pomóżcie mi wybrać kilka nasionek słodkich w smaku. Mam trochę nasionek z ubiegłego roku, z tego wydłubałam: Zagadkę prirody, jak dla mnie przepyszna, hybrida śliwkowy i Black Beaty. Chciałabym zaeksperymentoać w gruncie - z niskimi, ale też do dłuzszego przechowywania. U mnie jeszcze pomidorki goszczą na stole z własnej uprawy. Czytałam o pomidorze sasiedka ( coś takiego), ktoś może uprawiał?

Bożenko chodzi Ci o niskie pomidory do donic czy samokończące do gruntu ?

Bożenko
Pomidor Wiesiołaja Sosiedka / Весёлая Cоседка opisał Kaskawel w wątku o rosyjskich pomidorkach (21 października)

Zostałem obdarowany nasionami bardzo fotogenicznego pomidorka Pink Syberian Tiger.

i.etsystatic.com/6784982/r/il/68fe6f/144....1442846621_66gm.jpg

Jeśli ktoś go uprawiał,to rad bym usłyszeć coś bliżej o tej odmianie.

Wygląda jak ten tomatland.ru/catalog/3618 i chyba nim jest czyli Sybirskij Tigr Rozowyj. Dla mnie bomba. Pomidor średnio wysoki pod folią, miąższ zwięzły, ciemno różowy, owoc średni, może poleżeć. W ubiegłym roku wysłałam na Targ dużo dilerek z nasionami więc może ktoś z forumowiczów ma inne obserwacje np. jak zachowuje się przy uprawie w gruncie.