Forum Ogrodnicze Oaza

Do pierwszej części wątku o uprawie w podłożu inertnym, jakim jest perlit, zapraszamy tutaj: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-podlozach-inertnych



Do wszystkich , którzy mają zamiar uprawiać rozsady w perlicie

Postarajcie się u swojego dystrybutora wody pitnej o analizę wody. To znakomicie ułatwi nawożenie roślin. Ja już taką analizę mam

www.rpwik.pl/wp-content/uploads/2018/08/Wyniki_2018.pdf

Istotna jest zawartość : wapnia, magnezu, potasu, sodu, wodorowęglanów, siarczanów i chloru. Chcąc używać do podlewania wody z kranu musimy zlikwidować w niej wodorowęglany zwykłym octem korzystając z zależności stechiometrycznej, że jedna cząsteczka wodorowęglanu czyli 61 g [ mg ] jest zobojętniana przez jedną cząsteczkę kwasu octowego CH3COOH czyli 60 g [ mg ]. Ja w swojej wodzie mam 104 mg/l wodorowęglanów, więc wystarcza mi dodatek 1 ml/l 10 % octu.

Wytworzony w wyniku dodatku octu octan wapnia OW działa dodatkowo stymulująco na wzrost roślin, a ponadto działa grzybobójczo na niektóre szczepy atakujące rośliny.

Na stronie firmy,która dostarcza wodę do mieszkań znalazłam taki wynik

www.sng.com.pl/Portals/2/dok/jakosc_wody...ikat-jakosc_wody.pdf.
Mnie dotyczy jakość wody w dzielnicy Chełm. Czy ta analiza jest wystarczająca dla naszych działań?
Chyba także przejdę na sianie w perlicie,ponieważ na zapleczu mojego sklepu ogrodniczego zobaczyłam stertę różnego rodzaju ziemi z poprzedniego sezonu. Wiadomo,że w marcu będą sprzedawać stare zapasy.
Gdzie teraz kupujecie perlit?

Kaja Na Allegro worek 125 litrów perlitu z przesyłką ok. 50 zł

Trochę przeraziły mnie ceny, jak spojrzałam, ile najbliższe laboratorium sobie życzy za taką dobrą analizę.
Za to znalazłam taką informację dotyczącą mojego miasta. Jest niewielkie, więc wynik u mnie jest na pewno zbliżony. Czy to już daje jakieś możliwości oszacowania, ile octu byłoby potrzebne czy bez szczegółowych badań "ni dy rydy"?
Średnia dla mojego miasta wynosi 265 mg CaCO3/l.

Kaja wrote:
Niestety-nie. Przedzwoń i poproś, aby Ci podali albo twardość wody albo wodorowęglany. Jest stosunkowo wysoka przewodność, co świadczy o sporej ilości związków mineralnych zawartych w wodzie

Pizza

Domyślam się, że to co podajesz ,to jest twardość wody. Przy takiej twardości wystarczy Ci dodatek 2 ml octu 10 % na litr

Czyli jednak ta szczątkowa informacja coś daje. Super, dziękuję. Zaopatrzę się w takim razie w perlit i ocet na wiosnę.
W ubiegłym, moim pierwszym w życiu sezonie zepsułam ogrom rzeczy (ale pomidorków się ostatecznie doczekałam), mam nadzieję, że w tym pójdzie ciut lepiej.
Tym bardziej, że w zeszłym sezonie miałam jedną odmianę, w kolejnym planuję około dwudziestu (znaczy pewnie w praktyce przy uwzględnieniu marginesu błędu wyjdzie trzydzieści-czterdzieści), no i więcej pozostałych warzyw.

Do uprawy w perlicie nie wystarczy Ci sam ocet. Jeżeli użyjesz wodę z kranu możesz do nawożenia wykorzystywać nawóz do pelargonii z Biedry NPK 4-6-8. Jeden litr tego nawozu kosztował w ub. sezonie 4.99 zł.

OK, zaopatrzę się, o konieczności nawożenia doczytałam w wątku jak najbardziej.
Mam jeszcze pół butelki florovitu uniwersalnego i gdzieś chyba resztkę saletry potasowej po ubiegłym sezonie. Ten nawóz do pelargonii rozumiem będzie lepszym wyborem?

Florovit uniwersalny nie nadaje się do nawożenia perlitu !. Nawóz do pelargonii, o którym piszę, był przetestowany w ub sezonie przeze mnie na rozsadzie pomidorów. Efekt był zadowalający.

Na stronie wodociągów znalazłam, że twardość wody w Gdańsku wynosi aż 22,48. Co prawda badanie jest z 2010 r,ale pewnie dalej jest podobna.Widzę po czajniku,że miękka na pewno nie jest. Nie pisze,że dotyczy to mojej dzielnicy. Część miasta ma wodę z ujęć głębinowych,ale my mamy z ujęcia powierzchniowego, ale i tak zadzwonię i się spytam.

pomodoro
Zakupiłem już worek perlitu i przygotowuję się teoretycznie do robienia pożywki dla rozsady w perlicie.
Biorę wodę z własnej studni. Czy istnieje sposób doświadczalny ile tego octu trzeba dodać bez robienia analizy wody?
Dodawanie octu do twardej wody zmienia jej odczyn z zasadowego na obojętny a potem na kwaśny. Czy mogę zrobić coś takiego:
Dodaję do odmierzonej objętości wody lakmus (taki barwny wskaźnik kwasowości pamiętam jeszcze ze szkoły), a potem dodaję pipetą (kroplomierzem) ocet i sprawdzam jak zmienia się kolor. Albo jakiś inny sposób np z użyciem pH metru.
Podobne obniżenie kwasowości wody robiłem sobie przed podlewaniem borówek amerykańskich przy pomocy pH metru.
Dodawałem łyżeczką kwasek cytrynowy do wiaderka z wodą i sprawdzałem odczyn aż do momentu gdy był odpowiedni.
Przy następnych podlewaniach dodawałem już tylko wyznaczoną wcześniej liczbę łyżeczek kwasku.
Czy zamiast octu mogę dodawać roztwór kwasku cytrynowego? Jest to ponoć mocniejszy kwas.
Czy właściwości bakteriobójcze i grzybobójcze octanu są większe od cytrynianu wapnia?

W Poznaniu Aquanet co kwartał publikuje informacje i parametry dotyczące wody dla miejscowości, które zaopatruje (Poznań i okolica). Plik można pobrać tutaj:
www.aquanet.pl/jakosc-naszej-wody,41

Gurman

Najbardziej miarodajny będzie pomiar kwasomierzem glebowym Helliga. Amatorskie pH-metry elektryczne nie dają pewności prawidłowych wskazań. Oznaczenie potrzebnej ilości octu należy wykonać dodając kolejno 1,2,3 ml octu na litr i za każdym razem kontrolować pH. Oznaczenie ilości octu nie załatwia jeszcze tematu przydatności wody do zasilania roślin. Istotna jest też zawartość wapnia, magnezu, siarczanów i sodu. Tego nie da się oznaczyć domowym sposobem.

Co do cytrynianu wapnia, nie mam danych o jego ewentualnych właściwości grzybobójczych.

Dziękuję Mietku za informacje dotyczące twardości wody i wykorzystanie octu przy uprawie w perlicie. W Warszawie twardość wody to: średnia 230 i a max 283 mg CaCO3/l, a więc podobnie jak Pizza powinnam dodać 2 ml octu. W tym roku próbowałam uprawy rozsady w perlicie, niestety z mojej winy bez powodzenia - były abo przelane albo zbyt wysuszone. W przyszłym roku będę jednak uprawiać w perlicie, już przestudiowałam zasady i sądzę, że będzie ok.

Sprawdziłam też twardość wody z wodociągu wołomińskiego na wsi, a tam wynosi aż 470- 478 mg CaCO3/l tj. prawie max. dopuszczalna. Czy do podlewania pomidorów wodą z kranu powinnam również dodawać ocet i w jakiej ilości.

Miragoral wrote:
Nie rozumiem pytania. Podłoża takie jak perlit nie mają zdolności buforujących. Bardzo szybko w takich podłożach zmienia się kwasowość w zależności od kwasowości użytej wody. Obojętne czy to będzie woda do rozcieńczenia nawozu, czy tylko do podlania, cały czas musi mieć odpowiednią kwasowość.

A' propos analiz wody.

Zastanawiam się, czy w moim powiecie żyją inni ludzie niż w pozostałej części Polski ?. Dlaczego pytam ?. Przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne dostarczające na terenie mojego powiatu wodę pitną stać jest na pełną analizę wody, a w innych miejscach Polski nie ?. Ja wiem, że pełna analiza jest droższa, ale bez przesady. Firmy wychodzą zapewne z założenia, że odbiorcy ich wody, to stado baranów. W wielu wypadkach nie można się w analizie doszukać nawet twardości wody.

No niestety, mieszkam w jednym z najbogatszych powiatów w Polsce, a brak żadnej informacji oprócz średniej twardości wody w mieście i zdania, że "spełnia normy". A tuż obok odniesienie do laboratorium i cennik, co sobie można na własną rękę wykupić.
A koszt takiej pełnej analizy po podliczeniu wychodzi ok. 300 zł. A wystarczyłoby, by firma jeden jedyny raz zrobiła i opublikowała, dla przedsiębiorstwa to chyba nie są nawet tak wielkie pieniądze.