Forum Ogrodnicze Oaza

Babcia Ala wrote:
Alu, może taki czas. U mnie to samo. Jak fociłem czosnek, to obok na grządce widziałem dosłownie tylko dwa takie mikrokiełki cebuli.
Sadziłem jesienią czerwoną, zimującą razem z czosnkiem. Obawiałem się, że zmarzła. Kusiło mnie nawet żeby wydłubać jakąś i sprawdzić, czy przeżyły.
Teraz patrzyłem i widzę, że zaczyna wychodzić w kilku miejscach. Będzie dobrze

U mnie sytuacja podobna. Na zimę czosnek zakryłam liśćmi, teraz jak odkrywałam, to dopiero jakieś nieliczne wychodzą. Cebule widziałam też ze cztery, na kilo wysadzonej. U JaNiny cebula już wielka, ale u mnie dalej ziemia zamarznięta, mogę sobie pomarzyć o kopaniu, więc muszę czekać na trochę ciepła.

Pomału rośnie .

Tak myślę o zasileniu. Saletrą amonową i potasową. Zapomniałem jaki stosunek i stężenie. Ktoś podpowie?

25g saletry amonowej+25g saletry potasowej na 10l wody

Podlanie czosnku saletrą amonową dawką 0,5% czyli 5g/1l. stosuję w marcu i kwietniu.

Mój czosnek wychylił noski i rośnie, ale pomalutku. Jest sucho, więc wczoraj całą grządkę musiałam podlać.

Jan4 wrote:
Czym zasilać cebulowe wiosną zależy od analizy gleby. Na pewno na każdej otwartej glebie jest wiosną niedobór azotu. Jeżeli nie ma niedoboru potasu, to wystarczy sama saletra amonowa.

W połowie lutego na grządce z czosnkiem było widać tylko kilka zielonych szczypiorków.Po kilku tygodniach już wszystkie wsadzone ząbki wystartowały.



Kilkanaście ząbków ukorzeniam w kubeczkach.

U mnie też czubeczki się pokazały, sadziłam głęboko, może dlatego tak późno.
Koma w jakim celu ukorzeniasz w kubeczkach?

Czosnek super mężnieje w oczach. Dwa dni temu rozsypałem na nim kompost, ale jeszcze nie zruszylem ziemi, bo nie zdążyłem przed pracą, a z kolei dzisiaj się rozpadało.
Rośnie na drugiej, niewielkiej kwaterze na ktorej dopiero w tym roku pobralem pierwszg raz próbkę ziemi do badań. Rok temu rosły tu ogórki prowadzone w pionie. Przed zimą przekopałem tu poplon



Zdjęcie w pionie, strona przekręciła po swojemu, wybaczcie

Grzegorz ja się specjalnie nie znam, ale on wygląda super zdrowo Jaka to odmiana?

Grzebuła wrote: O czym Ty piszesz?
Poprawiłam.

Mój czosnek ma lekko żółte końcówki, ale to chyba aura daje mu się we znaki.




Po tym ochłodzeniu, jak tylko zrobi się cieplej, zasilę go.

Grzesiu brawo , po szczypiorze widać, że będziesz miał w tym sezonie ładny czosnek.

W tamtym roku tak się martwiłeś, bo wybrałeś słabą miejscówkę. Cieszę się, że tak ładnie Ci się zapowiada w tym sezonie.
Czosnek lubi jak się zrusza ziemię dosyć często, trzeba podlewać, bo lubi mieć wilgoć i nawozić.
Warto podlać Tymolem ze dwa razy w sezonie na robactwo. Rozpuszczalność Tymolu 0,9g/l.

JaNiny też już duży. U mnie dopiero co widać szczypior.

Klarkia25 wrote: Arkus lub Lubasza, teraz nie mam notatek przy sobie. Zeedytuje później post.

Myślę teraz czy odpuścić sobie wzruszanie ziemi, że wzgledu na załamanie pogody, przymrozki.
Czekam też na analizę ziemi, będę wiedział jakie nawozenie pierwsze zastosować.
Dziękuję za wskazówki Ewo. Podsypałam też popiołem cześć ząbków przy sadzeniu jak zalecałaś, ale nie wszystkie, dla testu.

Grzebuła wrote: Ja bym odpuściła, teraz i tak przyhamuje ze wzrostem.

Czy bulwki powietrzne wysiane w listopadzie powinny już się wychylić na powierzchnię? Ząbki wystartowały wzorowo, bulwki śpią.