Forum Ogrodnicze Oaza

Kaskawel, cierpliwość popłaca. Ne tego obiboka czekałam prawie trzy tygodnie, ale się doczekałam:



Lukas79, co Ty chcesz od tych pomidorów? Czy tylko się przekomarzasz ?

Moje już ładnie podrosły

Hej.

Czy uprawiacie pomidory i ogórki w jednym tunelu ?
Chciałbym po jednej stronie dać pomidory a po drugiej ogórki

Czytam że tak się nie powinno robić , ale jak to wygląda w rzeczywistości ? Faktycznie mają taki zły wpływ na siebie ?

Te dwa warzywka bardzo się lubią, ale gusty konsumpcyjne mają wręcz odmienne. Mam na myśli zapotrzebowanie na wodę i co się z tym wiąże, wilgotność w tunelu. Kiedyś, kiedyś, gwiezdne lata temu tak uprawiałam, ale nie było wtedy chorób jak dzisiaj.

Warunki dostosuje pod pomidora, zawsze sadziłem ogórki w gruncie , ale od kilku lat a to mi grad połamie, deszcz zleje i przez to mi się wcale nie udają.

rok w rok miałem zawsze pomidory i ogórki razem w tunelu i nie było z nimi żadnych kłopotów - wszystko rosło, jak dzikie

podlewane jednak inaczej

Nie chodzi tylko o podlewanie ale o wilgotność powietrza. Pomidory wolą suche i w tym celu należy wietrzyć a ogórki lubią wilgoć, wręcz parno i będą wdzięczne za prysznic z ciepłej wody w ciągu upalnego dnia. Z nadmiaru wilgoci pomidory chorują na choroby grzybowe a ogórki w suchym powietrzu są atakowane przez przędziorki, trudno to pogodzić.

na całe szczęście moje o tym nie wiedziały )) - znaczy się wiem, że tak jest, ale mam tak co roku 1/3 szklarenki i zawsze rośnie

w tym roku także tak będzie

na fotce raczej nie wyglądają ani jedne ani drugie na zabiedzone - szklarnia cały czas otwarta na przestrzał i NIGDY nie zamykana (teraz zamykam chwilowo na noc bo mrozy i siedzą tam sadzonki)

jedyne co to podlewałem ogórki częsciej

U mnie podobnie. Na jednej grządce rosną pomidory i wczesne ziemniaki jako rośliny wskaźnikowe na ZZ chociaż podobno
to zbrodnia ale prawda jest jednak taka, że ogórki i pomidory mają się lepiej gdy mają osobne miejscówki.

ależ oczywiście, że tak - szklarnia nie z gumy i nie mam ich 5 ))

każdy orze, jak może

ale jakoś to rośnie i da się pogodzić

----edit

kiedyś oglądałem filmik z jakieś profesjonalnej uprawy, to mieli przedzielone pomidory od ogórów kurtyną

mi kiedyś porwali i muszę sobie radzić bez

Kurtyna do dobry pomysł.

Kurtyna z białej agro czy foli była by idealna .

W tym roku pomidory będą rosły na ziemniakach, trochę się obawiałem do czasu jak sobie przypomniałem , że w poprzednim roku również rosły na polu gdzie wcześniej były ziemniaki. Nie miałem praktycznie problemu z zaraza.

daruj sobie kurtynę i śmiało sadź

Ty nie musisz liczyć każdego dekagrama zebranego z rośliny

ja już mam posiane szklarniowe i sobie powoli rosną - mam jeszcze kilka wynalazków, które muszę w szklarence upchać

i dobra rada nie sadź za dużo tych ogórków w szklarni bo potem tego nie przejesz )) - ja miałem 4 szklarniowe i 4 gruntowe

to ze szklarniowymi nie było co robić - z tych 4 gruntowych to miałem chyba więcej niż z 20 na zewnątrz, ale rok był wyjątkowo paskudny

Kaskawel wrote: Zygowa wrote:
Cierpliwość baaaardzo popłaca

Mój rekordzista w tym roku przekroczył miesiąc, taki oporny był.
Trzy nasiona z odmiany wysiane 20 marca, a tylko jedno wzeszło i to dopiero 24 kwietnia, czyli 36 dni !
A nasiona nie takie bardzo stare, bo raptem 6 letnie.

Na kiełkowanie nasion ma wpływ więcej czynników nie tylko wiek, ale o tym i moich próbach napiszę innym razem w wolnej chwili.

Witam wszystkich pomidorowo zakręconych,
Strasznie ubolewam, że nie trafiłam tu wcześniej, byłabym mądrzejsza w kwestii czasu wysiewu pomidorków ale cóż, nauka nie idzie w las i na przyszły rok będę wiedziała kiedy wysiać coby się później zbytnio nie stresować ze rozsada gotowa a tu picno jak nie wiem co. Więc mecze się i fizycznie i psychicznie z sadzonkami w domu. Bo one gotowe, ja też tylko pogoda nie chce współpracować. Zatem hartuje ile mogę i czekam na sprzyjające temperatury, bo szkoda byłoby zmarnować tyle pracy...Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Połowa tunelu obsadzona.



Mała przerwa na pieczenie chleba i zabieram się do roboty. W końcu dzisiaj ładna pogoda.

Marlenko, gdzie szukać przepisu na taki piękny chlebek?

M/arlenko dogrzewasz jakoś tunel ?