Forum Ogrodnicze Oaza

Pierwsze owoce wskutek złego nawożenia złapały SZW i 3 kwietnia wyglądały tak:

Trzykrotny oprysk saletrą wapniową powstrzymał zmiany, podlałam też jeden raz słabym roztworem gipsu a teraz stosuję OW.
Dzisiejsza sesja zdjęciowa FAV 17 i 18




Krzaczyska rosną w donicach 15 i 20 litrów, rano wynoszę na słońce a wieczorem zabieram do chłodnej kotłowni. Przy złej pogodzie wstawiam do foliaka a na noc zabieram do domu

Elu, mimo przeciwności owoce Twoich FAVów prezentują się całkiem dobrze. Mój pierwszy owoc FAV 17/2 F3 jest mniej więcej taki jak Twój. Krzak rósł bardzo szybko zawiązał kilka owoców. Zostawiłam po dwa na gronie, obcięłam stożek wzrostu. Chyba się obraził, bo pojawił się nowy stożek wzrostu, który rósł błyskawiczne. Pierwszy pomidor stanął w miejscu, rosną zaś pozostałe trzy.

Drugi FAV 17/2 długo nie wiązał owoców. Aktualnie na drugim gronie są już duże pomidorki. Jeden z nich jest już większy niż na pierwszym krzaku. Mają jaśniejszy kolor. Na pierwszym gronie został jeden pomidorek ale jest mdużo mniejszy.

Największe rozczarowanie sprawił mi FAV 5 F4. Kwiatki poopadały. Został tylko jeden pomidorek. Rośnie ale jest niezbyt duży. Krzak wypuścił mnóstwo wilków i ma dwa stożki wzrostu. Wilki obcinam, ale pomidor rośnie bardzo powoli. Sądzę, że nieprędko dojrzeje. Podlewam kristalonem pomarańczowym i czekam niecierpliwie.

Ja nic przy moich nie obrywam nie skracam. Czy powinienem? Plan był taki aby uzyskać jeszcze jedno pokolenie tego samego roku. Mam nadzieje , że w czerwcu zerwę i zbiorę nasiona do następnego siewu. Te pójdą jak czas pozwoli do szklarni, to może jeszcze będą pomidorki do listopada.

Swoje ścięłam jak wytworzyły się pierwsze grona a i tak próbują ciągle coś wypuścić. Oberwałam też trochę owoców aby przyspieszyć dojrzewanie, mam nadzieję przynajmniej na połowę maja. W ubiegłym roku wysiałam 1 czerwca pierwszą partię nasion a 5 resztę i w gruncie rosły jak szalone. Jedną donicę ze styczniowego wysiewu wysadziłam do gruntu, urósł nowy pęd i owocował do jesieni. Drugą donicę wyrzuciłam bo miejsca już nie było.
Wczoraj nagrałam filmik 33 sek. z FAV-ami ale nie dało się wstawić.

Ela mam wrażenie, że na dolnym zdjęciu pomidory zaczynają się czerwienić.

FAVy 17/2 F3

FAV 5/F4

FAV 17/2



FAV 17/1



Rosną pięknie, a warunki nie są sprzyjają, nocą dzisiaj 3'C .Folia nieogrzewana.

Piotrze masz dużo owoców na krzakach, ja zostawiłam po dwa lub trzy. Jutro postaram się zrobić zdjęcia i pokazać. Wg mnie dość ładnie przyrastają, dostają kristalon pomarańczowy i wydaje mi się, że ciemna zieleń schodzi z owoców. Wczorajszą i dzisiejszą noc stoją na tarasie pod okapem i pod samą ścianą a rano przeciągam donice na pełne słońce. Ostatnie noce temperatura 8-10 stopni. Pozostałe sadzonki, w tym FAV-y wysiewane w trzeciej dekadzie marca stoją pod folią bez żadnego zabezpieczenia. Na razie nic nie wysadzam tylko rano rozstawiam doniczki ze skrzynek. Gruntowe muszę przesadzić kolejny raz do większych pojemników bo już mają trochę ciasno a jeszcze sporo czasu zanim powędrują do ziemi.

Mój FAV 17/2F3 to chyba ciemna sakiewka.



pozdrawiam Mirka

Drugi krzak FAV 17/2 F3 jest bardzo opóźniony
Bardzo długo nie wiązał owoców. Myślałam, że jest to pomidor Tołstyje Szeczki. Wywiozłam go do szklarenki i przesadziłam do większej donicy. Krzak jest dorodny najlepiej znosił brak umiejętności ogrodnika. Ma już 3 zawiązanie grona. A kolejne już zakwita. Też zapowiadają się czarne sakiewki. Ale kiedy dojrzeją nie wiadomo. Postanowiłam obrywać tylko wilki Niech rośnie i się rozwija. Jak miną zimne noce wysadzę go do gruntu. Teraz wygląda tak.
Drugie grono


Pierwsze grono

pozdrawiam
Mirka

Mirko, super ta ciemna sakiewka.
Nie wiem czy wiesz ale Witek cały czas poszukuje ciemnych sakiewek, które powtórzą te cechy aż do ustalenia.

Dziękuję Beatko. Śledzę wszystkie wypowiedzi i podziwiam wasze FAVy. Mam nadzieję, że uda mi się wyhodować kolejne pokolenie. Dziękuję za porady Eli.
pozdrawiam
Mirka

Mireczko gratulacje
To, że FAV 17/2 F3 w ubiegłym roku był malinową sakiewką a teraz jest czarny to zupełnie normalne przy tak niskim F. Moje pierwsze owoce pewnie też by były już dojrzałe ale skiepściłam sprawę i teraz muszę czekać na choćby przebłysk koloru. Zdjęcia dzisiaj zrobiłam ale czekam czy mój domowy komputerowiec wróci do domu aby mi je wgrać bo ja noga jestem.

Skoro korzystałaś z moich doświadczeń to może napiszę coś co w ubiegłym roku doradził mi Witek. Otóż taki dojrzewający pomidor lepiej zerwać ponieważ leżakowany szybciej dojrzeje a jeżeli jest już dojrzały to rozkroić, wyciągnąć nasiona, włożyć prosto takie mokre do podłoża i czekać na kiełki ( kiełkują dużo szybciej niż suszone ) a resztę po prostu zjeść
Pozytywnie zazdroszczę, że tak szybko uzyskałaś nasiona na następne pokolenie. Mój plan niestety nie wypalił ( chciałam aby była to połowa maja ) ale nawet jak będzie to za np. 2 tygodnie to i tak mam szansę i to większą niż w ubiegłym roku ponieważ jestem zaopatrzona w 30 litrowe donice i w nich będę uprawiała następne pokolenie

Wczorajsze zdjęcia moich pomidorów

FAV 17/1 F3

FAV 18 F2

A tak stoją na tarasie od wschodniej strony, do dojrzewania im niestety dość daleko

Wczoraj wieczorem wyłożyłam do kiełkowania nasiona pomidora FAVa 17/2 F4. Nasion było 21, z czego 19 ładne, duże. Teraz czekam z niecierpliwością na kiełki. Pomidorek smaczny, niestety zbyt hojnie go podlałam i pękł, ale na szczęście nic złego z nim się nie stało. Kilka dni leżał opatulony w ręcznik papierowy.
Pozostałe FAVy się ociągają. Pomidorek FAV F5 F4 jest już sporo większy od pomidorka FAVa 17. Może w końcu się zdecyduje i zacznie dojrzewać.

pozdrawiam Mirka