Forum Ogrodnicze Oaza

Przedstawiam moje FAVy. Opis do zdjęć: 126 – FAV5 F4, 196 – FAV13 F2, 197 – FAV15/1 F2, 198 – FAV15/2 F2, 199 – FAV16 F2, 200 – FAV18 F2, 201 – FAV20 F2. Wszystkie bardzo plenne, zdrowe i dla mnie smaczne. Będę je prowadził dalej bo naprawdę warto.


CDN

FAV/5 F5

FAV 13 F2

FAV 15/1 F2

FAV 15/2 F2

FAV 16 F2

FAV20 F2

Miałem w tym roku trzy krzyżówki Faworyta. Dwie z nich to kolejne pokolenie z nasion zebranych w ubiegłym roku.

FAV 17/1 F4 - liść ziemniaczany
Powtórzył wszystkie cechy tj. kształt, wielkość i kolor owoców, wysoką plenność i bardzo dobry smak. Kolor owoców na fotkach jest trochę przekłamany, bo te prażyły się w pełnym słońcu. Te po ocienionej stronie krzewu były o wiele ciemniejsze.






FAV 17/6 F4
Ten pomidor również powtórzył wszystkie cechy F3 oprócz smaku, który dosłownie zniknął. Może to przez panujące warunki, pomidory w tym roku nie miały lekko pod folią. Ale jako przerobowy sprawdził się świetnie, bo dość duże owoce miały grube ścianki i dużo suchej masy. Zobaczymy co pokaże w kolejnym pokoleniu.






FAV 5 F4
Bardzo smaczne, wielkie i masywne śliwki, na wyższych piętrach wpadające w sakiewki. Plenność niezbyt duża, na gronach po trzy, cztery owoce, ale dla mnie to akurat nie problem.

W tym roku uprawiałam FAV13 F2,FAV20 F2, FAV6/1 F3
Te 3 odmiany udały się. Krzaki były zdrowe, plenne i smaczne.FAV20 był zdecydowanie słodszy niż FAV 13, ale miał więcej galaretki i trochę twardą skórę. Moim faworytem jest FAV 6/1- najsmaczniejszy ze wszystkich odmian zielonych, które uprawiałam w tym sezonie. Nie udał się jedynie FAV18 F4. Był jakiś chory od początku i powinnam go wyrwać, ale czekałam na chociaż 1 owoc do spróbowania. Nasion oczywiście nie zbierałam. Oto ulubieniec FAV 6/1

Tu na tle innych zielonych

Zdjęcia nie chcą się wstawiać. Jeszcze 1 próba
FAV6/1 z innymi zielonymi

Niestety. Może jutro

Mój trochę mało reprezentatywny wizualnie FAV 6.1 F3 z nasionami F4 w swoim środku -





To spełniona obietnica [whitedame]. A jak się kupuje nasiona pomidorów komercyjnie, to ze spełnianiem obietnic bywa słabo. Takie są przynajmniej moje osobiste doświadczenia. Wszystko jest tam bowiem wspaniałe, piękne, pachnące, o niepowtarzalnie urzekającym smaku i ogromnej produktywności.

U mnie krzew był o delikatnym pokroju, taki kameralny, mało ekspansywny i niski 100-110cm, do tego raczej skąpoulistniony. Nawet bym powiedział taki „Polish Dwarf Tomato Project Plus”.

Owoce to małe befsztyki stripped (żółto/różowo-zielone). Skórka dość cienka. Smak naprawdę wyjątkowo dobry. Ale plonowanie u mnie już raczej niskoproduktywne. Zatem typowo „hobbystyczna” odmiana, uprawiana dla walorów smaku. Ze względu na walory degustacyjne, w całokształcie kojarzy mi się symbolicznie z Uluru Ochre, ale jest według mnie nawet smaczniejszy i jednak lepiej plonujący. Trzeba by mieć komfort miejsca w ogrodzie i kilka krzewów i wtedy byłoby naprawdę fajnie. No, ale z drugiej strony, dobry ogrodnik potrafi wyczarować nawet z tylko jednego krzewu.

Wydaje się (jak widzę u innych z Was) niemal stabilny, bo powtarza cechy podstawowe i to pomimo relatywnie niskiego miana pokoleniowego.

Bardzo warto, ...ale trzeba pamiętać o tym plonowaniu i świadomie godzić się na to, dokładnie tak samo, jak przy Uluru Ochre.

FAV13 F3 i FAV20 F3

FAV20

Właśnie przeczytałem na FO wpis Faworyta dotyczący linii FAV 17 i okazuje się, że FAV 17/6 ma być czarną sakiewką. I teraz nie za bardzo wiem jak podpisać mojego FAV 17/6, z którego chciałbym uzyskać kolejne pokolenia, jego owoce sakiewkami nie są, a ja nie chcę wprowadzać zamieszania w nazewnictwie. Dodać /1 po 6? Z Faworytem kontaktu nie mam i nie wiem jakby on się na to zapatrywał, więc może ktoś bardziej doświadczony w selekcjonowaniu krzyżówek mógłby coś podpowiedzieć.

Napisz do niego pw, on czyta Oazę.
Moim zdaniem każdy oczekuje od krzyżówki czego innego i póki się rozszczepiają jeden " lubi ogórki a drugi ogrodnika córki"
Nazwij go tak jak Witek i dopisz kolor, kształt, co go wyróżnia.

A rozszczepiają się i to bardzo ciekawie. Ni stąd ni zowąd FAV 18 F4 u mnie jeden krzak był jak należy tj. czarna sakiewka a drugi był łaskaw urodzić czarne koktajlówki z
ubiniegłorocznych nasion zebranych z czarnej sakiewki

Tak, to prawda, niektóre rozszczepienia są na tyle ciekawe, że sama chcę spróbować mimo wcześniejszego zarzekania się
Bardzo jestem ciekawa żółtej sakiewki ( Fav 8 ) od Lucysi i czekam na zdjęcia.
Twoja 18 tka też ciekawie wygląda.