Forum Ogrodnicze Oaza

Mirek doczytaj do końca zdanie ,ewentualnie spokojnie od początku do końca cały wpis.Wyraźnie napisałem ,że nie jest to istotne w tym temacie,a nie ogólnie.Temat dotyczy L I S T Y O D M I A N P O M I D O R Ó W .Z tych naszych wpisów wieje skandalem,posądzaniem kogoś o coś co nie zaistniało(pomówienia?).A ja dalej żądam aby tu rozmawiać o odmianach pomidorów na ten rok.Dyskuje okołotematowe prowadźmy na pw.Nie pomijam Pizzy,ale Kazika popieram choćby za to,że coś zrobił.

Mój kolega ma takie powiedzenie, że ktoś robi ”gównoburzę". Wybaczcie sformułowanie, ale to tak właśnie wygląda.
Horti przypomniała dyskusję w której rozmawialiśmy na temat tworzenia bazy danych. Proszę sobie poczytać. Pizza sama użyczyła swojej pracy, jako kontynuację do rozbudowy i wkład własny do stworzenia jak najbardziej rozbudowanej bazy, za co jesteśmy jej niewymownie wdzięczni
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...2019?start=18#667973
Osobiście jej wtedy podziękowałam i nie tylko ja.
O jakich prawach, pozwoleniach i innych dziwnych rzeczach WY tutaj piszecie...
Za co ma przepraszać Kazko...może niech przeprosi wszystkich za to, że coś zrobił dla dobra ogółu, bo przecież nie dla siebie

Bardzo proszę tu dokładnie jest ten post (nie umiem go zacytować )
To tak jakby ktoś jeszcze miał jakieś wątpliwości.

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...2019?start=18#667983
A tu pisał dyskusji c.d.
Kazko
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...2019?start=36#668029
Pizza
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...2019?start=36#668031

Mammo, ale ja napisałam we wcześniejszym poście, że rok temu sama proponowałam pomoc przy ogarnięciu oazowego formularza. Wspomniałam też teraz, że nie miałabym nic przeciwko. Rozmówcom chodzi o to, że uprzejmość nakazywałaby poinformować i zaznaczyć, że nie jest to w pełni własna praca, bo ja się generalnie dowiedziałam o tym dzisiaj (z pw z przeprosinami właśnie). I tylko za to Kazik przeprosił, że nie wskazał, że tak było, więc wyglądało to jak wyłącznie jego dzieło. Vimen, z tego co mi wyjaśniła, oburzyła się właśnie, że nie było żadnej informacji i przez to się uniosła (to jej te kilka lat temu zaproponowałam ogarnięcie tego formularza, kiedy świstakowała na drugim forum).
Naprawdę nie uważam, że takie ciągnięcie tematu jest zasadne (tym bardziej skoro prosiła o to moderacja), skoro my się w moment dogadaliśmy, nie ma żadnych zgrzytów między nami i w zasadzie żaden problem nie zaistniał.

Kazik po prostu kontynuował i wrzucił to, coście zrobili i tyle. Zarówno Ty, jak i ludzie uczestniczący w życiu tego forum, wiedzą i wiedzieli jak powstawała nasza baza i kto w tym uczestniczył.

A oskarżeń niestety padło tu wiele...za wiele.

Zacytowałam posty z 2019r. dla tych wszystkich, którzy jednak postawili zarzuty:
przywłaszczenia (bez czyjejś wiedzy), kopiowania czegoś z FO czy wspomnieli też o jakiś prawach autorskich. Żeby było to wyjaśnione i żeby nikt tu już nie mieszał.

Jeszcze raz dziękuję Wszystkim: Tobie Wiktorio, Kaziowi oraz tym, którzy dołożyli do niej swoje cegiełki.
Baza jest super.

Temat miał być zakończony, ale skoro zostałam wywołana do tablicy jako robiąca "gównoburzę", to powiem łopatologicznie:

1. nie mam obowiązku czytania wszystkich wątków na forum
2. w tym wątku nie było żadnych informacji na temat wkładu Wiktorii, a wręcz przeciwnie - wszystkie wpisy sugerowały to co wcześniej napisałam - jeśli ktoś twierdzi coś innego, niech sobie poczyta od początku wątek
3. o prawach autorskich Mirek pisał ogólnie, a w tym konkretnym przypadku wspomniał o podaniu współtwórców - że wymaga tego zwykła przyzwoitość

I jeszcze jedno - nie jest żadne "gówno", tylko 3 lata życia Wiktorii i jej zarwanych nocy, a przy okazji w pewien sposób także mojego. Ale jeśli dla Ciebie czyjeś życie i poświęcony czas to "gówno", to nie ma w ogóle o czym mówić.

Kochani jestem poczatkującym ogrodnikiem. Zaczynałem na FO ale nie spodobały mi się podejście moderatorów oraz zwracanie uwagi na inne poglądy na życie niż oficjalna linia forum.

Przeniosłem się na Oazę i byłem i jestem zachwycony wzajemną życzliwością, dzieleniem się swoimi doświadczeniami oraz możliwością wymieniania myśli choć czasem odbiegają od tematu wątku.

Smutno mi jednak jest jak zaczynamy się wykłócać. Skoro Kazik i Wiktoria już wyjaśnili swoje podejście do tematu to nie potrzebują innych osób jako adwokatów.

Vimen nie masz obowiązku czytania niczego, ale...to niestety Twój błąd.
Który tu wyjaśniliśmy.
A jeżeli ktoś komuś stawia bezpodstawne zarzuty, powinien sam przeprosić, że nie doczytał.
Coś co zostało napisane ogólnie lub tylko zasugerowane dotyczyło tego konkretnego przypadku a, tu nie ma miejsca na pomówienia.


"Gównoburzą" nazwałam awanturę wywołaną bezsensu a nie czyjąś pracę. Bez manipulacji proszę.
Tu nikt nikomu nie zabrania zabierania głosu (bez awantury) i zadeklarowania własnego niemałego wkładu jeżeli poczuł, że został pominięty.

Dziwne, że te same osoby stosują ta samą taktykę w odniesieniu do krzyżówek Kozuli, adwokaci-amatorzy, chociaż nikt ich do tego nie upoważnił , ani Pizza ani Kozula. Przypadek? Nie sądzę

Dziewczyno czy z Tobą jest wszystko ok? Nie masz co robić tylko tu na Oazie awantury wszczynać? Na tamtym forum szumu narobiłaś i słusznie, że mają Cię dosyć to tu przyleciałaś? Jak nie umiesz się bawić to zabieraj zabawki i siedź w swojej piaskownicy.

Mamma wrote:
To proszę przeczytaj cały mój post, a nie tylko pierwszy punkt (to naprawdę niewiele - nie każę Ci w końcu czytać całego forum)...
Tak się składa, ze stronę temu nie było żadnej awantury - ciekawe skąd się nagle wzięła?

Wybaczcie, ale nie lubię niedomówień i niejasnych sytuacji. Mam coś to po prostu wyjaśniam i po temacie. W żadne awantury się nie mieszam.

Kilka słów jeszcze, żeby zakończyć ten temat. Zacznę od podziękowań dla Wiktorii(Pizzy) i wszystkim którzy wypowiedzieli się w tej sprawie.
Co do arkuszy, mogło być inaczej, jednak stało się. W obecnej sytuacji dokończę to co obiecałem żeby była baza informacji dla nas wszystkich.

Jeszcze mała refleksja. Odkąd jestem na forach myślałem, byłem przekonany że chociaż właściciele forów są różni, to my uczestnicy uprawiamy ten sam ogródek.

Co jest w tym wszystkim fajne to to, że mogę zwrócić się z problemami czy z prośbą np. do Faworyta, kaLo, Jerry-ego czy Pomodoro, Horti czy Adasiowej
i wiem, że uzyskam najbardziej fachową i bezinteresowną odpowiedź, radę. I niech tak zostanie.

brodus wrote:
Paweł, a co JA MAM POWIEDZIEĆ , kiedy widzę, że atmosfera w Warzywniku, budowana przez nas wspólnie od kilku lat, pryska jak mydlana bańka ? I to tylko dlatego, że ktoś coś napisał pod wpływem emocji, żalu, wkurzenia, irytacji ????
Powtarzałam i będę powtarzać - jeśli mamy do kogoś UZASADNIONE pretensje, to załatwiajmy to na priv albo poprośmy o wsparcie Moderatorów.
Jeszcze raz bardzo gorąco proszę wszystkich dyskutantów o powstrzymanie się od złośliwych, agresywnych i obraźliwych komentarzy oraz o zakończenie nic nie wnoszącego do tematu wątku sporu.

Aria wrote:
Nie rozumiem o czym pisze Aria, jako były świstak Pomidorowego Targu proszę o wytłumaczenie. Na naszym forum jest spora grupa obecnych i byłych Świstaczek, a te słowa uderzają w nas wszystkie.

Zgłaszam też ten post do moderacji.

Ludzie czy naprawdę nie dość jest jadu, złości i nieuprzejmości w świecie aby jeszcze tutaj robić ferment (dotyczy się to obu stron sporu ).

Nasza pasja powinna nas łączyć, sprawiać przyjemność. Nie mam nic przeciwko spieraniu się bo każdy z nas patrzy inaczej na życie. Może jednak lepiej szukać pozytywów niż tylko tego co jest złe.


Jeszcze raz apeluję zakończmy tą niepotrzebną dyskusję.

Mamy wolność wyboru, każdy może sam decydować czy chce brać udział w życiu forum, tego lub innego.

Aria nie znam Ciebie więc trudno mi o ocenę twojego zachowania (choć mi się nie podoba). Dopiero pierwszy rok uprawiałem własne pomidory. Takie forum dla "amatorów" dużo mi daje. Czytam porady osób które mają doświadczenie ale tez o błędach poczatkujących.

Horti
Aria miała na myśli chyba FO bo tu jest nowa.


Kozula niedawno się tu zarejestrowała więc może będzie miała ochotę sama odnieść się co myśli o "kozulkach".

Wracam do tematu czyli listy odmian pomidorów AD-2020r.Wszystkie kozulki moczą sie w zalewie wody utleninej.Część pomidorków jest z AWN część moich ze zbiorów 2020.

Józiu wspaniałe zakończenie, zwłaszcza te kieliszki