Pragnę zgłosić do działu poszukiwanych pomidorów cenione na rynku amerykańskim odmiany, których obecność na naszym rynku wydaje mi się jednak wątpliwa. Nie znalazłem też śladu na ich temat przy przeszukiwaniu naszych targowych zestawień tabelarycznych w Excelu. Myślałem nawet wstępnie o jakichś potencjalnych wymiankach z USA, ale nie wiem, czy można kopertowo wysyłać i odbierać z USA nasiona roślin. Napisałem nawet zapytanie do polskiego konsulatu w Kalifornii, ale sami jeszcze nie wiedzą i muszą zapytać o to inną instytucję.
POSZUKIWANE ZATEM ODMIANY ALFABETYCZNIE, jak na listach targowych:
1.
Anna Banana Russian – ma mieć jednolicie cytrynowo-żółte owoce w kształcie serca byka, rosnące na pięknej, delikatnej roślinie, która produkować ma je niezwykle obficie. Pomidor wyselekcjonowany i ustabilizowany przez Michaela Walkera z Ellensburg w stanie Waszyngton, niemniej pozyskany od …wiadomo kogo.
2.
Anthony's Passionate Heart – ponoć znakomity pomidor o bogatym, odważnym, owocowo-słodkim smaku i doskonałej równowadze kwasowości.
3.
Blue Chocolate Cherry – ma mieć czekoladowo-brązowe owoce z niebieskimi ramionami, słodkie i bogate w smaku i nie pękające.
4.
Dirty Girl – małe pomidorki, takie „ponadkoktajlowe”, wczesne, plenne od Joe Schirmer'a z Santa Cruz w Kalifornii.
5.
(Elster Farms’s) Brown Derby – ponoć wielce znakomita krzyżówka Paul Robeson i Aunt Ruby's German Green, łącząca słodką soczystość zielonych pomidorów i przydymiony słodki charakter tych czarnych.
6.
Carmello – ponoć niezawodny, pełen soczystych, czerwonych owoców o ogromnym smaku.
7.
Dagma's Perfection - ponoć jeden z tych absolutnie najpiękniejszych i najsmaczniejszych pomidorów, z jasnożółtymi owocami typu befsztyk, ale i z delikatnymi czerwonymi paskami. Smak ma być ze słodkimi nutami owoców tropikalnych.
8.
German Johnson – obiecywany bardzo klasyczny profil smakowy Heirloom ze wszystkim, co jest w nim najlepsze. Ogromne, różowe pomidory typu befsztyk. Kremowa (słodka i soczysta) konsystencja. Podobny do Brandywine Pink, ale z obietnicą wyższej produktywności.
9.
Italian Heirloom – rekomendowany, jako absolutny faworyt do sosów i pieczeni. Ma być bezkonkurencyjny pod względem produkcji i smaku, o cienkiej skórce i łatwy w uprawie. ‘Obiecywanka’ dużych, soczystych, pysznych, tłustych, jaskrawoczerwonych, mięsistych, wydłużonych, lekko gruszkowatych pomidorów z mnóstwem bogatych, złożonych smaków, jakich można oczekiwać od najlepszych włoskich odmian.
10.
Jutland – wyglądać ma na rzymskiego, ale wcale nim nie być. Najsłodszy pomidor z całego ogromu próbowanych pomidorów przez opowiadającego o nim recenzenta. Holenderski pomidor o cienkiej skórce, kształtu śliwki. Pojawiać się ma jednak w kilku różnych kształtach na tej samej roślinie, co nie jest niczym niezwykłym. Soczysty, bardzo słodki, lekko pikantny, o tradycjonalistycznym smaku.
11.
Marianna's Peace – ponoć gęsty, ciemnoróżowy olbrzym, intensywnie bogaty, z idealną równowagą słodko-kwasową i wysublimowanymi, złożonymi smakami przypominającymi najlepsze z tradycyjnych smaków pomidorów Heirloom/ Historical Garden. Czechosłowacki.
12.
Mary Reynolds – żółty, którego ponoć warto wypróbować.
13.
Momotaro Gold
14.
Northern Lights – ponoć wspaniały żółto-pomarańczowy befsztyk z czerwonym rumieńcem na zakończeniu oraz spektakularnym czerwonym, złotym i żółtym wzorem w środku. Nazwa odmiany ma nawiązywać jednoznacznie do zorzy polarnej
Aurora Borealis. Ale nie tylko z takiego powodu. Pomidor ten ma być i wczesny i tolerujący chłód. We wschodniej Polsce to oczekiwana właściwość i wartość.
15.
Rapunzel - koktajlówka, która ma niewyobrażalnie długie grona !
16.
Super Sweet 100 - koktajlówka
17.
„Tati's Wedding” – pomidor miał być odkryty przez niejakiego Dana Steina z Nowego Jorku, podczas przejazdu przez góry Kazbek na Kaukazie w Gruzji. Podróżnik był tam na ślubie znajomej o imieniu Tatiana. Pomidora o zachwycającym smaku miał zdobyć przy przydrożnym straganie. Ogrodnik, całkiem, jak w moich stronach, nie posługiwał się żadną nazwą własną odmiany tego pomidora, więc nazwa została wymyślona. Jest nieformalna i odnosi się do ślubu przyjaciółki wędrowca. Niemniej na rynku amerykańskim jest już chyba traktowana jako nazwa oficjalna.
18.
Thunder Mountain - odmiana opracowana przez Lee Goodwina z J & L Gardens, z owocami dojrzewającymi od ciemnozłotego do czerwonawo-pomarańczowego i ponoć wszystkimi innymi kolorami zachodzącego słońca. Smak ma być bogaty i pięknie zbalansowany, odzwierciedlający bardzo okazale wszystkie macierzyste linie, z których powstawał - Cherokee Purple, Big Rainbow i Bosque Blue. Gospodarstwo J & L Gardens znajduje się w Dolinie Rio Grande w Nowym Meksyku.
19.-20. Tandem pomidorowy „Black Mamba” i „Red Mamba”
White Tomesol, Pantano Romanesco & Gourmansun F1 (by Harris Moran // CLAUSE - Francja - Ananas Fruity Slicer, Indeterminate Hybrid, Bi-Color Oxheart)