Forum Ogrodnicze Oaza

Bobka wrote: Jak chcesz już poprawiać glebę to zamiast nowej ziemi polecam dać kompost - pomieszany z obecną ziemią 50/50, np. z firmy na K* jest całkiem niezły, sprawdził się u mnie w poprzednim roku.
Co do nawożenia, kristalon żółty + czerwony + saletra potasowa to całkiem dobry "arsenał", przydałaby się jeszcze saletra amonowa

jagodka27 wrote: Pod buraczki.

Kompost trzeba mieć
Firmy na K ,B i inne
Jeszcze koszty wysyłek Yhy

Czy koncentrat kristalonu i saletry z tamtego roku nadaje się do użycia?

Jak wygląda ten koncentrat ?.

Wydaje sie normalnie, robiony był na wodzie z filtra.

Jedyne, co w takim nawozie może ulec zmianie, to mikroelementy. W każym razie proponuję ten nawóz zużyć.
Lepiej jest sporządzać koncentrat w porcjach po 1 litrze. Sporządzenie koncentratu, to żaden problem. Ja sporządzam po 1 litrze.

To ja sobie przygotowałam koncentrat 5l do pomidora i kolejne 5 l do papryki teraz widze, że tę ilość to chyba 5 lat bym zużywała, musze gdzieś to rozlać

Sporządzanie koncentratu to 5 minut roboty. Odważyć nawóz, wsypać do butelki i dopełnić wodą.

Mąż kupił ziemię ogrodową (czarnoziem) do utworzenia nowego poletka/ grządki. Taką otrzymałam analizę ze Stacji. Rosną tam już od kilku dni pomidory. Zaskoczył nas nadmiar wapnia, wysokie ph i duże zasolenie. Co z nim zrobić ? Liczyć, że deszcze wypłuczą nadmiar? Czy mogę prosić o zalecenia? Zmieniłam załącznik, gdyz pomyliły mi się pliki. Poprzedni dotyczył rodzimej gleby sprzed 2 lat.

To jest podłoże popieczarkowe. Kwasowość nie jest za wysoka, bo to pomiar jest w wodzie destylowanej. Kwasowość wymienna mierzona w chlorku potasu jest niższa o min. 0,5 jednostki. To nie jest więc problem.
Jest duży niedobór azotu. Proponuję zrobić koncentrat saletry potasowej + saletry amonowej i nawozić te pomidory poprzez fertygację. Do podlewania używać tylko deszczówki.

Jeśli jesteś chętna na takie nawożenie mogę obliczyć Ci skład koncentratu i dawkę do stosowania przy każdym podlaniu.
Zasolenie nie jest za wysokie.

pomodoro, bardzo dziekuję, ale pomyliłam pliki. Ten jest poprawny i tutaj jest duuużo Ca

Tu też jest duży niedobór azotu i potasu. Do tego jest duża zawartość sodu , ale pomidor toleruje wysoki sód w glebie. Zasolenie nie jest za duże. Ponawiam moją propozycję odnośnie nawożenia koncentratem saletra potasowa + saletra amonowa poprzez fertygację.

Jak najbardziej poproszę o propozycję koncentratu. I jeszcze raz ogromne podziękowania.

Niedawno wróciłem z działki. Jutro postaram się to przeliczyć i podam Ci.

Nie ma pośpiechu, poczekamy. Czy inne warzywa na tej grządce tez sobie dadzą radę ? Myślałam o fasoli, buraczkach i ew. marchewce.

Bardzo mi przykro, ale fasola jest wrażliwa na nadmiar sodu i mogą być problemy z jej uprawą.

CYTAT :

Rośliny niesodolubne, niekorzystnie reagujące na sód: kukurydza, żyto, soja i fasola. W ich przypadku potas nie powinien być zastępowany sodem.


www.wrp.pl/sod-w-zywieniu-roslin-pierwia...tolerancje-na-susze/

reniusia wrote:
Trzeba odważyć 100 g saletry potasowej i 20 g saletry amonowej, wsypać do butelki i dopełnić do objętości 1 litra deszczówką. Do fertygacji dawka 4 ml/l.